Reklama

Ciężki BWP ze Stalowej Woli – temperatura rośnie!

Ciężki BWP – różne fazy powstawania koncepcji i projektu. Widać, jak od projektu wyjściowego z sześcioma parami kół nośnych zmieniała się wizja pojazdu, który ostatecznie ma mieć siedem par kół.
Ciężki BWP – różne fazy powstawania koncepcji i projektu. Widać, jak od projektu wyjściowego z sześcioma parami kół nośnych zmieniała się wizja pojazdu, który ostatecznie ma mieć siedem par kół. Warto przypomnieć, jak taka zmiana konstrukcyjna (wydłużenie kadłuba i dodanie jednej pary kół) sparaliżowała w pewnym momencie prace nad polską wersją czołgu K2.
Autor. Huta Stalowa Wola

Im bliżej otwarcia Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego, tym więcej pojawia się w przestrzeni publicznej zrozumiałych oczekiwań, ale również spekulacji, dotyczących bardzo prawdopodobnych umów, które mogą zostać podpisane w Kielcach. Jeszcze więcej dyskusji dotyczy spektakularnych, spodziewanych (lub tylko tęsknie wyczekiwanych) premier nowych polskich systemów uzbrojenia.

Producenci uzbrojenia ze Stalowej Woli, na którą od dawna zwrócone są oczy nie tylko polskich obserwatorów i analityków rynku militariów, na kilkanaście dni przed inauguracją MSPO 2025 „trzymają karty przy orderach”. Nie ujawniają zbyt wielu szczegółów dotyczących zawartości swoich najnowszych ofert, które można będzie poznać na ich stoiskach.

Reklama

Odporność poza skalą

Z oczywistych względów z największym zaciekawieniem obserwatorzy spoglądają w stronę Huty Stalowa Wola, i to nie tylko z powodu rozgrywającej się w sierpniu rozgrywki o wymianę całego zarządu spółki (co samo w sobie jest tematem frapującym). Ostatnie miesiące obfitowały w różne „zaproszenia do tańca” dotyczące kierowanych do polskiego MON ofert zaimplementowania w Siłach Zbrojnych RP potrzebnego dosłownie jak tlen nowego bojowego wozu piechoty. Jak wiadomo, w trakcie realizacji jest pierwszy kontrakt wykonawczy na partię 111 szt. NBPWP Borsuk. Pozostają oczekiwania rychłego podpisania kolejnych umów wykonawczych, zanim jeszcze zostanie osiągnięte pełne tempo dostaw z pierwszego kontraktu.

Jednakże największe emocje budzi sprawa ciężkiego BWP, który – w odróżnieniu od Borsuka – nie musi umieć pływać, ale ma mieć znacznie mocniejszą ochronę  balistyczną i przeciwminową. Pewne ogólne założenia tego projektu są znane już od kilkunastu miesięcy. Wiadomo, że CBWP ma być „zbudowany” wokół systemu wieżowego ZSSW-30, który jest już orężem nie tylko Borsuka, ale też KTO Rosomak/Rosomak-L. „Dół”, czyli podwozie, ma w znacznym stopniu bazować na komponentach, podzespołach i już istniejących rozwiązaniach znanych z AHS Krab, czyli wywodzących się z licencyjnej wersji już „oswojonego” w sensie technologicznym i produkcyjnym podwozia K9 Thunder.

Ciężki BWP – różne fazy powstawania koncepcji i projektu. Widać, jak od projektu wyjściowego z sześcioma parami kół nośnych zmieniała się wizja pojazdu, który ostatecznie ma mieć siedem par kół.
Ciężki BWP – różne fazy powstawania koncepcji i projektu. Widać, jak od projektu wyjściowego z sześcioma parami kół nośnych zmieniała się wizja pojazdu, który ostatecznie ma mieć siedem par kół. Warto przypomnieć, jak taka zmiana konstrukcyjna (wydłużenie kadłuba i dodanie jednej pary kół) sparaliżowała w pewnym momencie prace nad polską wersją czołgu K2.
Autor. Huta Stalowa Wola

Warto przypomnieć, że w grudniu 2014 roku licencję tę zakupiono niejako „rzutem na taśmę”, ratując będący na krawędzi katastrofy program Krab, po porażce gliwickiego podwozia. Już w sierpniu 2015 r. prototyp Kraba na nowym nośniku powstał w HSW i miał premierę na MSPO, co rozpoczęło proces polonizacji produkcji podwozia. Jego wytwarzanie HSW opanowała niedługo później.

Nieoficjalnie wiemy, że prace nad konstrukcją CBWP są już poważnie zaawansowane, że prowadzone są badania, m.in. balistyczne, nad niektórymi już zaprojektowanymi węzłami konstrukcyjnymi i segmentami podwozia. Celem jest uzyskanie – to też jest wiadomość nieoficjalna – odporności balistycznej na poziomie wyższym niż 6 według normy STANAG 4569A/B (przód) i 5 (boki) oraz bardzo wysokiego, choć nie potwierdzonego oficjalnie, poziomu ochrony przeciwminowej. Wieść gminna niesie, że wóz ma zapewnić możliwość wytrzymania ostrzału amunicją podkalibrową 30 x 173 mm z odległości 500 m.

Czytaj też

Dodajmy, że ZSSW-30 może prowadzić skuteczny ogień z 30 mm armaty automatycznej Mk44/S Bushmaster II na dystansie do 3000 metrów, a to oznacza absolutną przewagę na polu walki. Jak to jest ważne, pokazuje przykład wojny w Ukrainie, gdzie zdarzały się – udokumentowane zapisami filmowymi – przypadki niszczenia rosyjskich czołgów z rodziny T-72 przez armatę… 25 mm z systemu wieżowego BWP M2 Bradley.

Wymagania odnoszące się do ochrony balistycznej i przeciwminowej, które postawili sobie twórcy CBWP, są na tyle wysokie, że obecnie nie jest w stanie sprostać im żaden współcześnie dostępny na świecie pojazd tej klasy, czyli mieszczący się w kategorii 40-45 ton. Bez ryzyka przeszarżowania można przyjąć, że pod względem ochrony balistycznej CBWP może nawet przewyższać niektóre czołgi średnie (podstawowe) poprzedniej generacji, takie jak np. T-64. To jest dla konstruktorów potężne wyzwanie, podobne do tego, jakim było pogodzenie wysokiej odporności NBPWP Borsuk ze zdolnością do pływania.

Reklama

Krewny Borsuka i Kraba

Huta Stalowa Wola SA nie ujawnia, w jakiej formie planuje zaprezentować obecny stan prac nad CBWP, czy w Kielcach zobaczymy tylko model, a jeśli tak, to czy w skali 1:1, czy model redukcyjny, czy zobaczymy wizualizację, czy tylko animację. Nam udało się uzyskać kilka obrazów, dających mniej więcej wyobrażenie tego, w jakim kierunku biegną prace nad „Ciężkim Borsukiem”, jak często CBWP jest, w dużym uproszczeniu, nazywany.

Pomijając wieżę, która jest w zasadzie 1:1 przeniesiona z dobrze już znanego Borsuka (pozostałe rozwiązania wewnątrz ZSSW-30 pozostają tajemnicą), nietrudno zauważyć, że bryła pojazdu jest zupełnie inna niż u starszego brata. Jest nie tylko wyższa, prawdopodobnie również szersza, ale także dłuższa. Pływający Borsuk, którego masa maksymalna wynosi ok. 28 ton, a także 48-tonowy Krab na spolonizowanym i przekonstruowanym podwoziu K9, mają po sześć par kół nośnych (jezdnych).

Ciężki BWP – różne fazy powstawania koncepcji i projektu. Widać, jak od projektu wyjściowego z sześcioma parami kół nośnych zmieniała się wizja pojazdu, który ostatecznie ma mieć siedem par kół.
Ciężki BWP – różne fazy powstawania koncepcji i projektu. Widać, jak od projektu wyjściowego z sześcioma parami kół nośnych zmieniała się wizja pojazdu, który ostatecznie ma mieć siedem par kół. Warto przypomnieć, jak taka zmiana konstrukcyjna (wydłużenie kadłuba i dodanie jednej pary kół) sparaliżowała w pewnym momencie prace nad polską wersją czołgu K2.
Autor. Huta Stalowa Wola

Tymczasem ujawniony na prezentowanych ilustracjach CBWP posiada siedem par. To znacząca różnica, przecząca pojawiającym się jeszcze czasem tu i ówdzie spekulacjom, że CBWP „będzie miał wieżę z Borsuka i podwozie od Kraba”. To nie jest tak. Mówimy o nowej konstrukcji, choć wykorzystującej niektóre rozwiązania obu dotychczasowych. Prawdopodobnie zespół napędowy, zawieszenie hydropneumatyczne, system przeciwwybuchowy i przeciwpożarowy oraz agregat prądotwórczy mogą pochodzić od znanego już dobrze i będącego chlubą naszej zbrojeniówki bojowego wozu piechoty, ale wiele innych rozwiązań, choćby dotyczących świadomości sytuacyjnej i zabezpieczenia desantu, powstaje od podstaw.

Nowy wóz, który – wedle założeń – powinien być wręcz objawieniem na skalę światową, ma być napędzany znaną już jednostką MTU 8V 199, choć o mocy 800, a nie 600 kW, zblokowaną z automatyczną przekładną RENK HSWL 256 lub Allison 4040 MX. Ostateczne, wybrane do końcowego projektu, rozwiązania zależeć mogą od pozamerytorycznych uwarunkowań niezależnych od HSW i MON, bo wypływających np. z tzw. polityki celnej Trumpa, co oznacza, że pewne rozwiązania mogą okazać się mniej, a inne bardziej atrakcyjne z ekonomicznej perspektywy oraz możliwości wdrożenia ich z maksymalnym wykorzystaniem potencjału produkcyjnego HSW (a spółka ta niedawno przejęła na swoje potrzeby obiekt dawnego Zakładu Skrzyń Przekładniowych, mający duży potencjał w zakresie produkcji układów przeniesienia napędu, czego potwierdzeniem jest opracowanie i wdrożenie nowych przekładni bocznych do Borsuka właśnie).

Czytaj też

Co jeszcze do tej pory wiadomo o CBWP? Jego masa ma wynosić 42 tony, a maksymalna masa bojowa – 48 ton. To jest praktycznie masa… Kraba (52 tony ważył Krab na nieudanym podwoziu z Gliwic, 48 t na licencyjnym PK9). Na marginesie – kiedy startował projekt Borsuka, w HSW zakładano, że na bazie jego podwozia może powstać ciężki BWP, pozbawiony możliwości pływania (usunięcie pędników wodnych wraz z napędami, falochronu i jego napędów, pompy zęzowej i jej instalacji oraz innych elementów wyposażenia niezbędnych do pokonywania przeszkód wodnych pływaniem dałoby znaczącą oszczędność na masie, przeznaczoną na wzmocnienie opancerzenia), ale lepiej opancerzony, dlatego zawieszenie i układ napędowy NBPWP obliczano na maksymalną masę bojową 45 ton.

Niestety ówczesny brak zainteresowania ze strony MON sprawił, że równolegle z pracami nad lżejszym, pływającym Borsukiem nie zostały podjęte (i sfinansowane!) prace nad jego cięższą mutacją. Być może mielibyśmy dziś ten wóz już nawet po badaniach i gotów do produkcji…

Reklama

Decyzja polityczna

W 2022 r. mleko się rozlało, z Polski wyjechało na wojnę w Ukrainie kilkaset BWP-1, więc zostaliśmy praktycznie bez własnych bojowych wozów piechoty o jakiejś realnej wartości bojowej. Mimo to „z marszu” nie zlecono prac nad „ciężkim bratem Borsuka”, choć potencjał do prowadzenia takich prac był. Od kilkunastu miesięcy prace te są prowadzone niejako od początku, a obecnie prezentowany koncept/projekt wstępny CBWP dość mocno różni się od NBPWP…

Na obecnym etapie prac nikt nie potrafi się wypowiedzieć co do tego, w jakim zakresie CBWP zostanie wyposażony w aktywny system ochrony pojazdu (ASOP), w tym przeciw bezzałogowcom. Wojna w Ukrainie dowodzi, że to są systemy kapitalnie ważne z punktu widzenia przeżywalności pojazdu i jego załogi na polu walki.

Jedną z opcji, którą dla CBWP przewidziano w HSW, jest wykorzystanie go w charakterze gąsienicowego nośnika dla nowej generacji systemu wieżowego moździerza automatycznego 120 mm Rak.
Jedną z opcji, którą dla CBWP przewidziano w HSW, jest wykorzystanie go w charakterze gąsienicowego nośnika dla nowej generacji systemu wieżowego moździerza automatycznego 120 mm Rak, charakteryzującego się dłuższą lufą i większą szybkostrzelnością. Jako podstawę do jego zaim-plementowania HSW ma w swoim portfolio aż trzy rozwiązania: podwozia LPG Hydro, NBPWP Borsuk i właśnie CBWP.
Autor. Huta Stalowa Wola

A BWP, warto pamiętać, ma funkcjonować w znacznie mniejszej odległości od linii styczności wojsk niż np. artyleria, która – co widać w statystykach strat bojowych – w wojnie w Ukrainie doznaje znacznych strat z powodu właśnie aktywności bojowych bezpilotowców różnych klas, w tym amunicji krążącej.

Warto wspomnieć, że kiedy rozpoczynano prace nad NBPWP Borsuk, czyli w latach 2014-2015, HSW naciskała wojsko bardzo silnie, aby wskazało ASOP, który można było „wprojektować” w tworzoną od podstaw strukturę, głównie informatyczną, pojazdu. Odpowiedź zawsze była ta sama: „wy się nie wtrącajcie, to wojsko wybierze ASOP”. O ile nam wiadomo, do tej pory nie podjęto w tej sprawie żadnych decyzji. A kilkanaście gotowych już Borsuków, nie licząc tych, które już wojsko otrzymało, już czeka w HSW – bez ASOP – na przekazanie wojsku…

Czytaj też

Prototyp CBWP zostanie przekazany do badań w 2026 r. To oznacza, że najprawdopodobniej jest już w budowie. To, w jakim tempie pobiegną dalsze prace, już nie zależy od HSW. Zadaniem stalowowolskiej spółki, inwestującej w projekt CBWP poważne środki własne, jest doprowadzenie projektu do stadium gotowego do badań prototypu. To, co będzie później, zależy już od PGZ oraz MON, od determinacji tych instytucji oraz, nie bójmy się tego powiedzieć wprost, od stanu finansów państwa. Słowem – temat wejdzie na poziom decyzji politycznych.

Projekt CBWP jest projektem bardzo kosztownym, zdolnym stać się kołem zamachowym dla znacznej części polskiej zbrojeniówki, lecz wymaga zainwestowania dużych środków. Oby się nie okazało, że kiedy już będzie gotów do produkcji, ktoś podejmie decyzję, aby… kupić zagraniczne rozwiązanie. Może i gorsze, albo znacznie gorsze, ale zaoferowane nam na kredyt, który będą spłacać kolejne pokolenia…

Reklama
WIDEO: Czy wojsko zdało egzamin? Rosyjskie drony nad Polską
Reklama

Komentarze (41)

  1. Wojtekus

    Szkoda że dopiero teraz MON widzi konieczność posiadania cięszkich BWPów. Pływające pudełka nie powinny być zastąpieniem dobrze opancerzonego wozu. Obecnie jest szeroko rozwinięta sieć dróg oraz mostów a do przeprawy przez wieksze rzeki będą wojska inżynieryjne.

    1. Remov

      A czym jest umowa na 700 CBWP?

    2. Seb66

      Jaka UMOWA na 700 CBWP? Z kim? Z kowalem z Wąchocka czy z Kozami z .....Pacanowa?

  2. Szwejk85/87

    CBWP jest niezbędny dla WP. To nie podlega dyskusji. Musi być dużo bardziej odporny niż większość istniejących CBWP. Musi być oparty na wielu podzespołach przetestowanych na Borsuku lub Krabie. Taki CBWP może stworzyć tylko HSW. Kiedy będzie CBWP z HSW ? To zależy tylko od ilości pieniędzy które decydenci chcą wydać na ten projekt. Zamówienie dzisiaj trzech prototypów w HSW (paradoksalnie) znacznie przyśpieszyłoby badania i zamówienie pierwszej parti CBWP. Takie są realia. Jak w tym wszystkim odnajdą się decydenci ? Czas pokaże.

    1. Remov

      I tu się mylisz, bo Hawha już stworzyła AS21 Redback. Prototypy już dawno zostały zamówione w PGZ i miały być gotowe dwa lata temu.

    2. Takijeden

      @Remov Głupoty. Dwa lata temu to nasze wojsko dopiero się obudziło, że potrzebuje ciężkiego bwp.

    3. Remov

      @ Takijeden - AS21 Redback, ASCOD 2 i LF41 Lynx istniały już wcześniej.

  3. Seb66

    Uwielbiam czytać jak to "wojsko potrzebuje" tego czy owego. Wojsko potrzebuje Borsuka, po czym RZĄD zamawia 111 szt w TRZY LATA, bo ...wojsko POTRZEBUJE? "Wojsko potrzebuje" Sony , po czym wojsko (?) NIE formuuje nawet założeń do Sony! "Wojsko potrzebuje" tylko robi WSZYSTKO by ....NIE MIEĆ! Npm potrzebuje systemów antydronowych ale REZYGNUJE z modernizacji SkyCTR+ i KASUJE program KINME, do tego NICZEGO nie zamawia znikąd. "Wojsko potrzebuje" taniego ,masowego ppk ....ale robi wszystko by zablokować Pirata. Które zatem "wojsko potrzebuje"? Bo na pewno nie to "wojsko" które NIE KUPUJE.

    1. Paweł P.

      Lepsze wrogiem dobrego?

    2. Remov

      Produkcja Borsuka wynosi 7 sztuk rocznie więc HSW te 111 będzie produkować 15 lat. SkyCTRL+ jest przestarzały i nikomu niepotrzebny. Pirat nijak nie jest masowy, bo jego produkcja nawet nie ruszyła.

    3. Takijeden

      @Remov Nie, możliwości produkcyjne jeśli chodzi i Borsuka są dużo większe i będą z czasem rosły, a SkyCTRL+ to nowoczesny system i jest jak najbardziej potrzebny.

  4. skition

    Do Mick.To już było trenowane te "otwarte włazy" przy czym w grze używano pomarańczy.W realnym konflikcie drony zrzucają granaty ale nie owoce tylko czekoladki czyli granaty obronne F1.

  5. Był czas_3 dekady

    Jeżeli chodzi o HSW to jestem spokojny. Bardziej niepokoją mnie działania polityków którzy potrafią jedną decyzją zrujnować zakłady, pracowników itp. Niepokoi również wymiana zarządu w HSW.

    1. Remov

      Wręcz przeciwnie, skoro nowy zarząd zrobił porządki

    2. wojghan

      Zrobił, zrobił. Za poprzedniego podejscia zlikwidował jedyną w Polsce fabrykę silników czołgowych. Ciekawe co zlikwidują tym razem.

    3. Chyżwar

      @wojghan Zrobił o wiele więcej. A jakbym zaczął wyliczankę co zrobił to przy jej końcu zostałbym pieprzonym admirałem. Choć takiego stopnia w żeglarstwie amatorskim ani w motorowodniactwie nie ma.

  6. mobilnyPL

    WP nie posiada właściwie żadnych BWP więc temat jest gorący bo pilny. Cieszy więc to że HSW prowadzi prace nad takowym a także że budowa Borsuków idzie ale tu są ważne dalsze zamówienia i tu sie pojawia znank zapytania.....wiadomo politycy. ASOP podobnie jak i zagłuszarki to mus oczywisty na współczesnym polu walki wiec dobrze było by gdyby ich temat sie pojawił na MSPO. Pozdrawiam

  7. WaldK

    dorobimy sie świetnego celu dla tronów. Co sie stanie e stala gdy zaatakuje ja 10 dronów lecących z różnych kierunków. Jeden zniszczy optykę i to wystarczy, później następne dobija konającego.

    1. Grom2137

      W jakim to jest języku napisane?

    2. Czytelnik D24

      Drony to część wojny okopowej. Planujesz taką?

    3. Remov

      Dowcip polega na tym że PCO nie dostarczy optyki i wcale nie powstaną

  8. doc_doc

    Poszedłbym w kooperację z Ukraińcami - mają olbrzymie doświadczenie z wieloma typami wozów. Zaprezentowali świetny (na papierze) projekt BWP Babilon z napędem hybrydowym.

    1. Davien3

      Babilon to przeróbka T-64 na cieżki BWP w stylu takich co robili izraelczycy To zupełnie inny pojazd niz CBWP Równie dobrze mógłbyś za przykład stawiać Namera

    2. Remov

      Czyli chcesz produkować ukraiński BWP zamiast polskiego?

    3. doc_doc

      Tak, wolałbym oprzeć się na sprawdzonej koncepcji (nawet T-64 - o podobnej masie co CBWP ) niż prototypować przez następne 10 lat.

  9. Szwejk85/87

    Tak jak przewidywałem po podpisaniu umowy na Borsuka, rozpoczyna się festiwal deklaracji który to BWP powinniśmy kupić za granicą. Nawet nie będę wymieniać nazw tych nowoczesnych i sprawnych BWP, po prostu wymienię firmy które koniecznie chcą dostać z naszego budżetu kilkanaście mld $. Firmy zainteresowane naszymi pieniążkami to : Rheinmetall, GDLS, KNDS, no i producenci z Koreii, Turcji, Szwecji i jeszcze inne drobiazgi. Nie dajmy się nabrać !!! Zagraniczne BWP doprowadzone do wymaganej przez WP odporności będą po 2030 roku, czyli po dostarczeniu WP pierwszych CBWP z HSW. Już mi się nie chce pisać o kosztach eksploatacji BWP z zagranicy i krajowego w perspektywie najbliższych 40 lat bo już wszyscy wszędzie o tym pisali.

    1. Tomeka

      Borsuk produkowany jest w ilości 30 szt rocznie przez HSW, czyli żeby wyprodukować 300 trzeba 10 lat Może się mylę, to poproszę o sprostowanie.

    2. Al.S.

      Podoba mi się twój optymizm, ale w tej beczce miodu jest i łyżka dziegciu. Mianowicie, ta szumnie obwieszczona umowa na Borsuki to 111 szt do 2029 roku. Licząc rok obecny jest to 5 lat, co daje 22,2 sztuki rocznie. Tutaj nie chodzi tylko o opracowanie CBWP, bo co do tego niewątpliwie HSW ma kompetencje. ale liczy się kasa. Kiedy Koreańczycy podpisali umowę na dostawy K2 z produkcją w Polsce, dali też na to $ w postaci kredytu. Wszystkie zakupy w Korei są na ich kredycie, więc wbrew wielu forumowym specom, mającym za nic realia ekonomiczne, Polska zrobiła dobry biznes - mamy sprzęt, którego inaczej byśmy nie mieli. Zamawiając sprzęt w Polsce, MON musi szukać kasy własnym sumptem. Fundusz Wsparcia SZ obecnie jest na cenzurowanym, skutek jest taki, ze mamy zamówione bardzo świetne BWP Borsuk, ale w ilościach homeopatycznych, jak na potrzeby Armii. Jeżeli wchodzi jakiś producent z zagranicy (wolałbym aby nie zza granicy) załatwia kredyt i wtedy wojsko dostaje konkretne ilości sprzętu.

    3. Remov

      @ Tomeka - produkcję zaczęli dwa lata temu i na koniec tego roku mają dostarczyć 15 sztuk, więc produkcja wynosi 7 i pół sztuki rocznie

  10. Remov

    To tłumaczy dlaczego odwołano cały zarząd HSW

    1. Tren

      Co? Konkretnie co z powyższych planów tak odwołanego jak i nowego zarządu, tłumaczy odwołanie?

    2. Remov

      @Tren - nie realizują dostaw Krabów, Borsuków i CBWP. Prototyp CBWP miał być gotowy 3 lata temu, a produkcja seryjna miała ruszyć w tym roku, Już wiadomo że zawalili po raz kolejny.

    3. Paweł P.

      @Tren, ten się wczoraj urodził. Zmiana polityczna i kasa dla swoich :)

  11. SZAKAL

    CBWP na razie ma status firmowego projektu , który nie posiada wsparcia ani wojska ani rządu ! Nie wiadomo jakie decyzje zostaną podjęte przez obecny lub przyszły rząd , tym bardziej , że MON nie ma szczęścia do kompetentnych ministrów obrony. Problemem nie są pieniądze , bo jeśli są środki na bezsensowny zakup AH64 za 10 miliardów dolarów , to powinno być stać Polskę na niezbędne zakupy CBWP , Borsuków czy Sony. Obecnie najlepszym BWP jest AS-21 w wersji australijskiej , który powinien nas zainteresować jeżeli nie zdecydujemy się na wóz z HSW.

    1. Remov

      Środki za zakup AH-64 są z amerykańskiego kredytu. Obecnie najlepszym BWP jest CV90, a za nim KF41 Lynx i ASCOD 2.

    2. Davien3

      @Szakal Obecnie najlepszym BWP jest Puma w kategorii CBWP, potem Lynx a dopiero na końcu AS-21 który w Polsce poległ na całego

    3. Remov

      @ Davien3 - Puma nie znalazła żadnych klientów eksportowych, więc trudno ją uznać za udaną. Szczególnie że Niemcy krytykują jej wysoką awaryjność.

  12. Prezes Polski

    Gdyby był rok 2015-16 napisałbym, że to świetne wieści. Ale dziś...za późno, za malo, za drogo. Kiedy uda się tę konstrukcję dopracować i wdrożyć do produkcji, 2030, 2032? Kiedy w linii będzie ich np. 300szt.? 2040? Na cbwp czas już był, teraz jest czas na drony. Reasumujac, tak robić, ale nie łudźmy się, że to będzie jakiś przełom, albo wzmocni znacząco nasze zdolności obronne.

    1. Remov

      Umowa na CBWP przewiduje dostawy 700 sztuk od 2025 roku,

    2. Prezes Polski

      Remov weź przestań. Mówisz o umowie ramowej, czyli czymś w rodzaju deklaracji woli. Ja mogę podpisać umowę ramową z każdym, na dowolny przedmiot, w dowolnej cenie, z dowolnymi terminami dostaw. Tymczasem nie ma nawet prototypu, nie mówiąc o badaniach, linii produkcyjnej, umowach na dostawy podzespołów, bo jak wiadomo w PL nie produkujemy większości rzeczy. Podane przeze mnie terminy są niestety realne.

    3. Remov

      @ Prezes Polski - przecież są seryjnie produkowane CBWP takie jak AS21 Redback. ASCOD 2, KF21 Lynx. To co piszesz odnosi się do projektu CBWP od HSW, ale HSW nie ma żadnej umowy z MON.

  13. XXL

    A jak już przemysł opracuje taki CBWP to wojsko zażyczy sobie, że taki pojazd powinien latać i że w tej konfiguracji nie spełnia potrzeb wojska i że trzeba kupić coś w Republice Korei.

    1. Remov

      Przede wszystkim wojsko oczekuje dostaw od tego roku zgodnie z umową na dostawy

    2. XXL

      To niech wojsko podpisze najpierw umowę na Borsuki. Szumnie zapowiadali, że potrzebują 1300 Borsuków,, a zamówili sto szt.

    3. Remov

      @ XXL - przecież wojsko już podpisało umowy na Borsuki i CBWP,

  14. Seb66

    No taaaaak. Wojsko nie zechce "cięzkiego" Borsuka bo to będzie "tylko" Borsuk. Zatem "musi" to być KOMPLETNIE NOWY pojazd. Z oddzielną logistyką by wojsko mogło...narzekać. Wojsko "wybierze ASOP"? Czy rownie "skutecznie" jak wybrało ...Kryla? Sonę? Chromowane Rangery? Zamiast zażądać wzmocnienia Borsuka ZNOWU LATAMI MON będzie robić to - w czym jest mistrzem- CZEKAĆ albo żądać tysięcy "koniecznych" zmian mega skutecznie utrudniających i OPOŹNIAJĄCYCH wdrożenie tego nowego wozu.

    1. Remov

      Borsuka nie da się wzmocnić, bo pęka podwozie i przegrzewa się silnik

    2. Pucin:)

      @Remov - skąd te brednie!! - nie bajania i sny ale źródło proszę - bo ilość zaprezentowanych prototypów bwp Borsuk, ich testów mówi zupełnie co innego. :)

    3. Czytelnik D24

      @Pucin W innym temacie bredził że Narwi nie ma bo podczas testów wyszło że polski radar nie jest kompatybilny z brytyjską wyrzutnią.

  15. Norman

    Wg.mnie profil wieży Borsuka jest nieodpowiednie.Skosy do stropu nie mają sensu poza miejscem na właz kierowcy. Poprawiony profil wieży raka czy wieża Abramsa to to do czego trzeba dążyć czyli kąt 45-30 stopni od czoła i boków. Każde profilowanie w doł pierścienia wieży może prowadzić do ,,ześlizgiwania,, się pocisków w stronę pierścienia wierzy i ,,podnoszenia jej,, strumieniem kumulacyjnym wybuchu .Stosowanie nachylonego mocno pancerza zwiększa sumarycznie jego grubość wraz ze wzrostem kąta natarcia

    1. Norman

      Warto dodać że ukraińcy jako jedną z wad rosomaka zwracali uwagę na drzwi zamiast rampy-ktora daje możliwość desantu w ruchu i dynamiczną ewakuację z ostrzałem z tyłu oraz zmniejsza ryzyko przygniecenia drzwiami i właśnie wysoki środek ciężkości wierzy przy szybkim skręcaniu ryzyko wywrócenia KTO...a na poligonie naszym od wywrotki zginął żołnierz.Nowa wieża zamiast być zwarta i z agresywnym kątem tworzy kiosk z skosami na pierścień wieży. Tami skos ostry wydłuża wieżę ale daje to miejsce na ASOP ...wyrzutnie granatów wbudowane w korpus czy zapas amunicji.

    2. Davien3

      @Norman rampa nie daje żadnej mozliwości desantu w ruchu to właśnie drzwi cos takiego umozliwiają I jakie przygniecenie drzwiami jak te otwierane są na boki i przytrzymywane w tym położeniu? A juz strumień kumulacyjny nie musi nic podnosić, dowolny granatnik ppanc nie mówiąc o czyms wiekszym zniszczy nawet CBWP bez zadnego problemu trafiając w środek pancerza przedniego Nikt nie będzie celował w pierścień bezzałogowej wieży.

  16. Paweł 1

    Ładnie to wszystko wygląda i jak zwykle jedna, jedyna obawa, czy nie pojawi się jakiś "gość w garnituru", który wszystko zniszczy.

    1. Remov

      Tutaj problemem jest sama HSW

    2. Edmund

      @Remov HSW jest w trakcie wymiany całego kierownictwa. Taka decyzja obecnej władzy.

    3. Remov

      @ Edmund - nie dziwota skoro HSW zawaliła dostawy Krabów, Borsuków i CBWP.

  17. chąśnik

    Brawo za dobry artykuł. Patrząc na moce produkcyjne HSW nie wiem czy najbardziej rozsądnym rozwiązaniem nie byłoby rozpoczęcie produkcji przez HSW i jednocześnie zakup 200-300 wozów gotowych do służby od już.

    1. Paweł P.

      To lepiej samoloty.

    2. Paweł P.

      i partie testowych balistyków. Z Witów, Łukasiewiczów, WB i kto tam ma cegiełki.

    3. Remov

      Dokładnie trzeba kupić zagraniczne CBWP

  18. Al.S.

    Czyli zaczyna się rzeźba. Podwozie k9 ma 6 par kół, jezdnych, a oni wchodzą w przeróbki á la K2PLvol1, albo Altay, z czasem realizacji w latach ‘40. Chcą mieć ciężki APC na cito, niech go zrobią Gliwice. Ruskie pokazały, że z T72 da się zrobić całkiem pojemne APC, swoim skądinąd całkowicie nieudanym BMO-T. Był to bardzo pokraczny wóz, bowiem zrobiony po taniości, z zachowaniem układu napędowego T72, z którego drużyna desantowała się po stropie silnika.,ale była ona całkiem liczna, bo 7 ludzi, dodatkowo uzbrojonych w 2x granatniki. Ale gdyby napęd przenieść do przodu, np korzystając z powerpacka Kraba, zapewne zmieściłoby się tam 8 ludzi i rampa z tyłu. Nośność podwozia to około 50 ton, więc po zdjęciu wieży zostaje ok 15 ton na powiększenie kadłuba i pancerz. Podwozi t72 u nas nie brakuje, są też kompetencje.

    1. Seb66

      Caly twój pomysł na nowy CBWP sam obalasz krytykując modyfikacje ale sugerujesz jednoczesnie PRZENIESIENIE SILNIKA???? WSZYSTKO stawiasz wiec na głowie. Normalne to nie jest!

    2. Davien3

      @AIS Dla twojej wiedzy Wszystkie BMO-T powstały od zera jako nowe konstrukcje a nie przeróbki T-72B Nie mamy też żadnych kompetencji w przerabianiu T-72 na cokolwiek innego bo to nie jest nasz wyrób i Polska go nie opracowała. także nie dasz rady przenieść silnika do przodu z ywagi na układ przeniesienia napędu i sposób wydalania spalin, no chyba że chcesz zrobić z tego twojego potworka komorę gazową A juz powerpack Kraba powstały do zupełnie innej nawet nie zbliżonej konstrukcji.........

    3. Remov

      Gliwice już się wykazały robiąc pękające podwozia do Krabów

  19. losowynik

    Skoro już to ma nie pływać a mieć taki pancerz, to może by mogło mieć przekonstruowaną wersję ZSSW-30. Warto by ją po pierwsze dopancerzyć żeby wytrzymywała więcej niż 7,62mm czy 12,7mm czy nawe 14,5mm. Warto by też jej zwiększyć kąt podniesienia lufy z obecnych 60 stopni na 75 stopni albo i więcej i dołożyć zdolności przeciwdronowe - czyli SKO zdolny do namierzania drona, może jakieś małe płaskie radary w stylu SkyCtrl od gdyńskiego APS, amunicję programowalną 30mm (licencję na to kupić), i jakiś wieniec mikrofonów kierunkowych wokół z softem który rozpozna drona i poda zbliżony kierunek dla SKO. Skoro już jest zapas masy, to co z zabezpieczeniem nie tylko przodu i boków, ale też góry od ataków dronów?

    1. MaroNegro

      Dokldnie tak. Warto jeszcze pomyslec o dodaniu piorunow po przeciwnej stronie od spikow. To nie sa wielkie rzecze wiekszosc to dodanie funkcjonalnosci do topaza

    2. Pucin:)

      @losownik - a po co jak jest - Bóbr-3 z nowym systemem uzbrojenia Kongsberg Protector RS6 wyposażonym w armatę M230 kal. 30 mm oraz dwie wyrzutnie Piorun - D24 - pt. MSPO 2024: Nowe szaty Bobra i nie tylko - 09.09.2024r. - taniej, szybciej i od ręki. :)

    3. xiomy

      Przeróbka ZSSW-30 na coś cięższego - to nie jest pilne. Pilne jest szybkie wdrożenie CBWP do produkcji, a ZSSW-30/40 jest w porządku.

  20. ciężkie_czasy

    Po co zmieniono liczbę par kół? W cięższym K2 zrezygnowano z dodania pary. Mam nadzieję, że to nie pogrzebie całego programu CBWP

    1. Tren

      K2 był projektowany dla (górzystych) warunków Półwyspu Koreańskiego, podobnie jak bwp K21. Tam ważna jest zwrotność. Po drugie, kiedy go projektowano, podobnie jak niemiecką Pumę a potem Lynxa, pancerz nie wydawał się tak istotny. Ich parametry i tak były wysokie. Wymogi wzrastają, przy 8 żołnierzach desantu i 6 parach kół, w konstrukcji zabraknie miejsca na silniejszy pancerz a większa waga wpłynie na krótszy wóz niekorzystnie. Już w Redbacku dodano siódmą parę.

    2. Seb66

      Bo jakiś "wojskowy ekspert" od razu utrudnił nowy projekt? Od lat obserwuję, ze w KAŻDYM wojskowym programie "ktoś" anonimowy żąda całej garści zmian które KAZDY projekt osłabiają, utrudniają lub opóźniają! W takim Baobabie TRZY razy zmieniano podwozie, dwa razy napędy miotaczy min, liczbę kaset na systemie i garść innych rzeczy. Dlatego Baoaba opracowywano od 2007 roku.przez 15 lat!! Sona nie ma nawet oficjalnych założeń od bodaj 4 LAT! TAK działają MON-owscy "specjaliści"!

    3. Al.S.

      K2 ma 6 par kół i spory zapas nośności, bo nacisk na podłoże jest o 20% niższy niż w M1A2 czy L2A6. Przeprojektowanie do 7 kół zajmuje sporo czasu, co pokazali Turcy ze swoim Altay. Wiele dobrych BWP ma 6 par kół, a dodanie siódmego nie zawsze daje efekty, vide Ajax. AS21 ma kadłub z aluminium i modułowe opancerzenie, a zapas na dodatkową parę kół miał w oryginalnym projekcie. Ale w WP nie spodobała się ta idea aluminiowego wozu, bo wolą mieć w ciężkim BWP stal. Do przeróbki idzie więc stalowa wanna od K9, którą trzeba przeprojektować od podstaw. Życzę im powodzenia i szybkości. Ale kiedy ten projekt napotka na jakieś większe problemy, np okaże się pęka wanna, należy natychmiast go zakończyć, bo inaczej czeka nas Odyseja 2040. IMHO powinni zostawić wannę jaka jest, bo zawieszenie hydroaktywne i tak pozwala na więcej na TB, więc zysk może okazać się minimalny. Kiedy dociążasz wóz na TB, zmniejszasz elastyczność wałków, stąd są ograniczenia, tutaj tylko zwiększasz ciśnienie czynnika.

  21. Tomeka

    W Polsce mamy kilka ważnych produktów które na cito są wprowadzane to k2, krab, rosomak, borsuk. Jeżeli firmy, które je wdrażają dostają zamówienie polityczne takie jak legwan, cbwp, przestają realizować swoje podstawowe cele, to zwykłe marnotrastwo. Jednocześnie są w Polsce firmy, których potencjał jest nie wykorzystany np. Zakłady w Poznaniu i firma Mista z swoją Oncillią.

    1. Pucin:)

      @Tomek - 100/100 HSW obrosła w piórka - ciekaw jestem jak się wytłumaczy z lobbingu uwalenia pojazdu TUR-V który wygrał w ramach programu Pegaz motoryzację WP (uniwersalna platforma do rozwoju wielu wersji specjalistycznych jak i podstawowych - transporter piechoty) - obecnie nie wywiązuje się z bubla Waran 4*4, bo nie opracowała nic poza pojazdami dla artylerii - cudacznej artylerii jak - program Gladius i niechciany Ottokar-Brzoza oraz wozidło WLKM kal. 12,7 mm - na bazie tegoż cudaka Waran (a potrzebne przede wszystkim: transportery piechoty, WEM, opl ale tej pokroju Poprad, pojazdy łączności, saperskie zamiast Cougarów itd. itp.) :)

  22. Tomeka

    Po co, dla 300 sztuk w Polsce, przy tak dużej konkurencji na rynku( ślepa uliczka( Nie lepiej wszystkie siły przetobowe dać na Borsuka a nie produkować 30 wozów rocznie. W tym czasie zamówić to samo ale już opracowane w Koreii taniej, w realnym czasie my naprawdę nie mamy czasu na takie zabawy.

    1. Paweł P.

      Po to aby mieć kompletną ofertę. Dla Polski i na export.

    2. yeti65

      Jestem tego samego zdania. My po prostu nie mamy zdolności produkcyjnych. A jak będziemy produkować aptekarskie ilości wszystkiego po trochu, to będzie to bardzo drogie.

    3. Seb66

      Pawełku- JAKI EKSPORT????? Przy jakich MOCACH produkcyjnych?? Przy NASZYCH śnisz o eksporcie?

  23. Pucin:)

    I wszystko tylko na tych rysuneczkach zaczyna się i kończy - HA, HA, HA!!!! :) - stracone 10 lat >> UMPG-Obrum!!! Komedia nie kraj!!! :) - a to dowód na bzdury z makulatury -"Na marginesie – kiedy startował projekt Borsuka, w HSW zakładano, że na bazie jego podwozia może powstać ciężki BWP, pozbawiony możliwości pływania (usunięcie pędników wodnych wraz z napędami, falochronu i jego napędów, pompy zęzowej i jej instalacji oraz innych elementów wyposażenia niezbędnych do pokonywania przeszkód wodnych pływaniem dałoby znaczącą oszczędność na masie, przeznaczoną na wzmocnienie opancerzenia), ale lepiej opancerzony, dlatego zawieszenie i układ napędowy NBPWP obliczano na maksymalną masę bojową 45 ton." - i dlaczego nie powstał?? - a było to na MSPO 2019!!!! :)

    1. Dawid83

      Bo komuś bardzo zależało na dodatkowej parze kół nośnych, co wymusiło przeprojektowanie całej konstrukcji. Absurd!

    2. Tren

      Dawid83: Nie, projektowana jest platforma, która będzie miała wiele odmian. Podobnie jak było z założeniami Andersa, słusznymi tak wojskowo jak i ekonomicznie. Liczę na powrót do tej nazwy, również z uwagi na analogię do patrona Abramsów, z którymi cbwp będzie współdziałać. To ma sens, w przeciwieństwie do wyspecjalizowanego borsuka, od początku projektowanego jako lekki, pływający bwp. Redback też ma 7 par kół.

    3. Maqmba

      A może "zależało" bo się zna?

  24. Szczupak

    Ukraincy dziwią się po co ciężki BWP o masie porównywalnym do czołgu T-64.. twierdzą że to totalny bezsens. Ani zwrotności, ani prędkości ani odpowiedniej ochrony to mieć nie będzie. Oni chyba lepiej znają pole walki niż my wiec słuchałbym ich podpowiedzi. Tyle w temacie

    1. Tren

      Tak się dziwią, że projektują własny cbwp, o czym poinformowali mniej więcej w tym samym czasie, co HSW.

    2. Davien3

      Mówisz o tych Ukraińcach co próbowali przerabiać T-72 na CBWP a nawet mieli w demonstratorze niejakiego BREM-64 czyli tak przerobionego T-64? I jakoś Izrael uzywa jeszcze tak przerabianych Centurionów i T-55 a także od podstaw opracował Namera czy Eitana

    3. Maqmba

      Zadziwiające jest to co mówisz, bo właśnie oni takich używają.

  25. Wuc Naczelny

    Nikt oczywiścienei zajmuje się asop, bo priorytet ma kumunista, górnik, hutnik i metalowiec. Są to konstrukcje przestarzałe jak samoloty myśliwskie w 1930 bez chowanego podwozia i na silnikach gwiazdowych.

    1. Davien3

      @Wuc No zobacz najlepsze maszyny IIWŚ miały silniki gwiazdowe

    2. Dudley

      Davien3 takie jak Supermarine Spitfire, Hawker Hurricane, czy może jak P-51 Mustang i Messerschmitt Bf 109?

    3. Davien3

      @Dudley Takie jak Zero, Hellcat Thunderbolt Ła-5/7 itd. Bo Spitfire nie był najlepszy a Mustang to raczej wyhątek niż reguła. O zapomniałem jeszcze o FW-190

Reklama