Reklama
Reklama
  • Komentarz
  • Wiadomości

Pomost ze Szwecji. Używany okręt zastąpi ORP „Orzeł”

Powoli opadają emocje po wskazaniu Saab Kockums na preferowanego dostawcę w programie Orka. Tymczasem dowiedzieliśmy się, który szwedzki okręt podwodny jest oferowany Polsce jako zdolność pomostowa.

Wizualizacja szwedzkiego okrętu podwodnego projektu A26 (typu Blekinge) w wynurzeniu.
Wizualizacja szwedzkiego okrętu podwodnego projektu A26 (typu Blekinge) w wynurzeniu.
Autor. Saab Kockums
Zdolność pomostowa Okręty docelowe Znaki zapytania

Jak informowaliśmy na łamach Defence24.pl, w ubiegłym tygodniu międzyresortowy Zespół Zadaniowy ds. programu Orka przedłożył Radzie Ministrów rekomendację dotyczącą preferowanego dostawcy nowych okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej RP. Rada jednomyślnie przychyliła się do wskazań Zespołu. Dzięki temu 26 listopada wicepremier, Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz mógł ogłosić przystąpienie do negocjacji z rządem Szwecji oraz stocznią Saab Kockums, które otrzymały najwyższą ocenę w postępowaniu. Intencją MON jest podpisanie stosownego protokołu ustaleń (ang. memorandum of understanding) do końca bieżącego roku.

Sztokholm oferuje Warszawie zakup trzech jednostek projektu A26, a także użyczenie starszego okrętu podwodnego w charakterze zdolności pomostowej. Pozyskanie czynnej jednostki ze szwedzkiej Marynarki Wojennej (szw. Svenska marinen) umożliwi opuszczenie bandery na leciwym ORP „Orzeł”, podtrzymanie kluczowych kompetencji w dywizjonie Okrętów Podwodnych, a także przygotowanie polskich marynarzy do przyjęcia nowego sprzętu. Należy podkreślić, że szwedzka oferta stanowi jedną z wielu propozycji w programie Orka. W razie niepowodzenia negocjacji Ministerstwo Obrony Narodowej zachowuje zdolność do podjęcia rozmów z innym partnerem.

Reklama

Zdolność pomostowa

Jak dowiedział się Defence24.pl, ową zdolność pomostową ma stanowić jednostka projektu A17S. Dziś pod szwedzką banderą pływa jeden taki okręt – HMS „Södermanland”. Siostrzany HMS „Östergötland”, znajduje się w głębokiej rezerwie i jest niezdolny do wyjścia na morze. Pojawiające się w przestrzeni publicznej pogłoski dotyczące zamiaru przekazania stronie polskiej nowocześniejszej jednostki projektu A19 (typu Gotland) stanowią szum informacyjny. HMS „Gotland”, „Uppland” i „Halland” stanowią trzon szwedzkiej 1. Flotylli Okrętów Podwodnych (szw. Första ubåtsflottiljen, 1. Ubflj) z siedzibą w Karlskronie. Taki stan rzeczy zostanie utrzymany do końca lat 30.

HMS „Södermanland” był trzecią jednostką projektu A17 (typu Västergötland) z czterech zbudowanych. Został zwodowany w 1988 roku, a banderę na nim podniesiono rok później. W 2003 r. wrócił do macierzystej stoczni Kockums w Karlskronie w regionie Blekinge. Tam został poddany remontowi oraz modernizacji w połowie cyklu życia (ang. mid-life update, MLU). Zakres zmian był tak poważny, że dokonano korekty nazwy projektu z A17 na A17S. W Svenska marinen utrzymano dwie takie jednostki. Drugą parę sprzedano do Singapuru. Niedawno HMS „Södermanland” przeszedł kolejny remont i modernizację, otrzymując nowe podzespoły z okrętów projektów A19 i A26. Wrócił do służby w lipcu 2024 r.

Szwedzki okręt podwodny HMS „Södermanland” (projektu A17S) po remoncie głównym i modernizacji płynie na powierzchni w cieśninie Öresund.
Szwedzki okręt podwodny HMS „Södermanland” (projektu A17S) po remoncie głównym i modernizacji płynie na powierzchni w cieśninie Öresund.
Autor. Saab Kockums

Okręty docelowe

MON proponowany jest zakup trzech nowoczesnych okrętów podwodnych projektu A26 (typu Blekinge) ze stoczni Saab Kockums. Dwie takie jednostki, HMS „Blekinge” i „Skåne”, zostały zamówione na potrzeby Svenska marinen w 2015 r. Pierwotnie miały zostać dostarczone użytkownikowi w latach 2024-25, lecz odbiór przesunięto na okres 2027-28. W październiku Saab Kockums i Försvarets materielverk (FMV), szwedzki odpowiednik Agencji Uzbrojenia, porozumiały się w sprawie odłożenia dostaw na lata 2031-33. W międzyczasie cena jednostkowa okrętów wzrosła blisko dwukrotnie, do niespełna 1,2 mld euro. FMV zleciła stoczni modyfikacje w projekcie, lecz nie wiemy, co zmieniono.

Jeśli zmaterializuje się polsko-szwedzka umowa międzyrządowa, to MON stanie się pierwszym od lat klientem eksportowym na szwedzkie okręty podwodne. Współpraca Sztokholmu i Warszawy nie budzi wątpliwości gospodarczych i wojskowych. Istotne znaki zapytania dotyczą rzeczywistej gotowości Saab Kockums do realizacji zamówienia. Nie jest jasne, czy MW może otrzymać jeden z okrętów budowanych dziś dla Szwecji. To rodziłoby obawy o zmagania z chorobami wieku dziecięcego w prototypie (HMS „Blekinge”) oraz nowoczesność wyposażenia i podzespołów zamówionych w 2015 r. Z kolei czas oczekiwania na zupełnie nową jednostkę mógłby wynieść nawet około dekady.

Reklama

Znaki zapytania

Nie ulega wątpliwości, że potencjał polsko-szwedzkiej współpracy w obronności i bezpieczeństwie jest niebagatelny. Dotyczy to działań sojuszniczych (zwłaszcza w basenie Morza Bałtyckiego) i budowania interoperacyjności, ale też wzajemnych zakupów sprzętu wojskowego oraz tworzenia komplementarnego potencjału przemysłowego. Jeśli przyczynkiem do pogłębienia tej relacji ma być zakup nowoczesnych, podatnych modernizacyjnie okrętów podwodnych z perspektywą odbioru za kilka lat, to planowi MON i Rady Ministrów należy gorąco kibicować. Niemniej trudna historia jednostek projektu A26 skłania do zdrowego sceptycyzmu oraz zadawania trudnych pytań.

Udana modernizacja okrętów podwodnych projektu A17S oraz A19 pozwala udzielić Saab Kockums pewnego kredytu zaufania. Mimo to szef MON trzeźwo określił Szwecję „państwem pierwszego wyboru”, a nie jedynym partnerem do rozmowy w programie Orka. Niedawne sukcesy stoczni są o tyle istotne, że w jednostkach typu Södermanland i Gotland testowanych jest wiele rozwiązań, których wersje rozwojowe zagoszczą na A26, choćby uzbrojenie oraz zintegrowany system walki. Ponadto, morski dział koncernu Saab rozwija się z roku na rok, zarówno pod względem osobowym, jak i finansowym. To pozwala mieć nadzieję, że zakład w Karlskronie najgorsze lata ma za sobą.

Budowa sekcji kadłuba mocnego okrętu podwodnego w stoczni Saab Kockums w Karlskronie.
Budowa sekcji kadłuba mocnego okrętu podwodnego w stoczni Saab Kockums w Karlskronie.
Autor. Saab Kockums
WIDEO: Rywal dla Abramsa i Leoparda 2? Turecki czołg Altay
Reklama
Reklama