Miliardy na nową artylerię. Setki nowych dział

Autor. SrA D. Myles Cullen, U.S. Air Force / Wikimedia Commons
Siły Zbrojne Hiszpanii zamierzają zainwestować wielkie pieniądze w artylerię Wojsk Lądowych oraz Korpusu Piechoty Morskiej. Co istotne, plany dotyczą nie tylko samych haubic.
Hiszpańskie Ministerstwo Przemysłu i Turystyki (hiszp. Ministerio de Industria y Turismo) oraz podległa mu Generalna Dyrekcja Programów Przemysłowych (Dirección General de Programas Industriales) opublikowały projekt Dekretu Królewskiego (rozporządzenia) o dofinansowaniu przemysłu obronnego. Celem jest realizacja kluczowych programów modernizacyjnych Sił Zbrojnych Hiszpanii (Fuerzas Armadas de España). Największe kwoty mają zostać wyasygnowane na uruchomienie programu zakupów armatohaubic samobieżnych: 1,181 mld euro na pojazdy o trakcji kołowej oraz 1,821 mld na wozy gąsienicowe (razem nieco ponad 3 mld). W obu częściach planu ujęto liczne pojazdy towarzyszące oraz szeroki pakiet wsparcia.
Hiszpanie na zakupach
Obecnie Siły Zbrojne Hiszpanii posiadają 96 gąsienicowych armatohaubic samobieżnych M109A5E w Wojskach Lądowych (Ejército de Tierra). 6 kolejnych działonów służy w Korpusie Piechoty Morskiej (Cuerpo de Infantería de Marina), który podlega Marynarce Wojennej (Armada). Ponadto, na stanie wojska znajduje się także 66 ciągnionych haubic Santa Bárbara Sistemas 155/52 (SIAC) oraz 56 zakupionych w Wielkiej Brytanii lekkich haubic L118 kalibru 105 mm. Ze stanu spisano już włoskie haubice górskie OTO Melara Mod. 56. Pod względem sprzętowym artyleria lufowa Fuerzas Armadas de España reprezentuje standard techniczny przełomu lat 80. i 90. Nie dziwi więc, że na uruchomienie programu wymiany haubic i wozów towarzyszących mają zostać wyasygnowane tak duże środki.
W ramach wojskowych Specjalnych Programów Modernizacyjnych (programas especiales de modernización) przewidywany jest zakup 214 nowych armatohaubic samobieżnych, w tym 86 o trakcji kołowej w projekcie ATP Ruedas oraz 128 na gąsienicach w planie ATP Cadenas. Ponadto, wraz z działami zostaną zakupione setki pojazdów towarzyszących oraz różnych typów sprzętu. W dokumencie podkreślono długoterminowy wymiar modernizacji oraz konieczność utworzenia szerokiego zaplecza technicznego, szkoleniowego i logistycznego. Tytułem uzupełnienia, we Fuerzas Armadas de España „ATP” to skrótowiec od słów „obús autopropulsado”, co znaczy „haubica samobieżna” (polskim odpowiednikiem jest „AHS”). Z kolei „ruedas” to „koła”, zaś „cadenas” to „gąsienice”.

Autor. General Dynamics European Land Systems
W ATP Ruedas przewiduje się pozyskanie następującego sprzętu:
- 86 armatohaubic samobieżnych;
- 86 artyleryjskich wozów amunicyjnych;
- 14 wozów zabezpieczenia technicznego;
- 7 artyleryjskich wozów remontu uzbrojenia;
- 113 kompletów wyposażenia dla zespołów remontowych różnych szczebli;
- 10 laserowych przyrządów do pomiaru zużycia luf;
- 18 urządzeń do czyszczenia luf;
- 86 zestawów oprzyrządowania do strzelania podkalibrową amunicją ćwiczebną;
- 8 symulatorów;
- pakiety wsparcia technicznego, logistycznego i szkoleniowego oraz zapas części zamiennych.
Z kolei w ATP Cadenas wyszczególniono następujące pozycje:
- 128 armatohaubic samobieżnych;
- 128 artyleryjskich wozów amunicyjnych;
- 21 wozów zabezpieczenia technicznego;
- 59 wozów dowodzenia, w tym 48 w konfiguracji Wojsk Lądowych oraz 11 w specyfikacji dla Marynarki Wojennej;
- 7 artyleryjskich wozów remontu uzbrojenia;
- 161 kompletów wyposażenia dla zespołów remontowych różnych szczebli;
- 8 laserowych przyrządów do pomiaru zużycia luf;
- 25 urządzeń do czyszczenia luf;
- 128 zestawów oprzyrządowania do strzelania podkalibrową amunicją ćwiczebną;
- 8 symulatorów;
- pakiety wsparcia technicznego, logistycznego i szkoleniowego oraz zapas części zamiennych.
Kompleksowa modernizacja
Zgodnie z treścią dokumentu zarówno armatohaubice o trakcji kołowej, jak i wozy gąsienicowe mają charakteryzować się wysoką automatyzacją układu zasilania działa w amunicję (czytaj: obsługą zredukowaną do 2-3 artylerzystów), szybkością działania oraz ścisłą integracją w ramach ugrupowania bojowego. Minimalny próg donośności skutecznej określono na 40 km. Nowe działa mają cechować się wysoką celnością, by zredukować zużycie amunicji oraz ryzyko strat ubocznych. Wymogiem jest także kompatybilność z różnymi typami amunicji dalekonośnej i precyzyjnego rażenia, pełna sieciocentryczność (rozumiana jako włączenie do zintegrowanego zestawu kierowania ogniem oraz systemu zarządzania polem walki, jak również zdolność rażenia ruchomych celów morskich.
Istotne różnice zarysowują się na poziomie podwozi bazowych oraz architektury systemu dowodzenia (o czym za chwilę). W ATP Ruedas przewidywanym nośnikiem jest opancerzony wóz o trakcji kołowej z napędem 8x8 lub 10x10. Podkreślono wymóg wysokiej mobilności taktycznej nowej haubicy. Naturalnym kandydatem do spełnienia wymienionych wyżej kryteriów wydaje się Piranha AAC (ang. Advanced Artillery Carrier), czyli opracowany w KNDS Deutschland system wieżowy RCH 155 AGM osadzony na kołowym transporterze opancerzonym Piranha V HMC (Heavy Mission Carrier) z napędem 10x10. Czteroosiowy wariant KTO Piranha V o miejscowej nazwie VCR (Vehículo de Combate sobre Ruedas, dosł. „wóz bojowy na kołach”) 8x8 Dragón jest produkowany w Hiszpanii przez konsorcjum TESS Defence.

Autor. General Dynamics European Land Systems
O ile kołowe haubice mają trafić wyłącznie do Ejército de Tierra, to wozy gąsienicowe są przewidziane zarówno dla jednostek lądowych, jak i Korpusu Piechoty Morskiej. Z tej przyczyny wśród wymogów stawianych w projekcie ATP Cadenas jest dostosowanie haubic do działań amfibijnych. Wydaje się, że nie chodzi tu o zdolność pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania, lecz o możliwość korzystania z okrętów i barek desantowych. Jako docelowy nośnik wprost wymieniono pojazd VAC (Vehículo de Apoyo a Cadenas, dosł. „Pojazd wsparcia na gąsienicach”), czyli pochodną bojowego wozu piechoty Pizarro oraz platformy ASCOD. Dopuszczana jest możliwość opracowania nowego podwozia lub dostosowania istniejącego pojazdu do nowych zadań.
Istotną różnicą ATP Cadenas w stosunku do ATP Ruedas jest zamiar pozyskania wozów dowodzenia dla dywizjonów artylerii na gąsienicach. Nie jest jasne, czy w „kołowej” części projektu przewidziano zakupy tych pojazdów w późniejszym terminie, czy w ogóle z niego zrezygnowano (co wydaje się mało prawdopodobne). Tak czy inaczej, także ta część programu modernizacji hiszpańskiej artylerii ma jednoznacznego faworyta. Jest nim NEMESIS, czyli wariant platformy ASCOD zintegrowany z tym samym systemem wieżowym co wspomniana Piranha AAC. Póki co NEMESIS jest jedynie dyskusyjnej urody demonstratorem technologii, lecz wóz stanowi już drugą próbę dostosowania platformy ASCOD do roli armatohaubicy samobieżnej (pierwszą był system DONAR).
Czytaj też
Wymiar gospodarczy
W projekcie Dekretu Królewskiego wielokrotnie podkreślono gospodarczy wymiar programu modernizacji hiszpańskiej artylerii. Zwrócono uwagę na budowanie potencjału przemysłowego, technicznego i technologicznego oraz tworzenie wartościowych miejsc pracy w różnych regionach kraju. Nacisk na te zagadnienia oraz przyjęte wymagania taktyczno-techniczne każe sądzić, że Madryt zamierza postawić na szeroką współpracę z hiszpańską filią General Dynamics European Land Systems, lokalnym producentem pojazdów bazujących na platformach ASCOD oraz Piranha V. Jest to na wskroś racjonalny kierunek, choć należy podkreślić, że osadzenie armatohaubicy kalibru 155 mm na KTO o samonośnym podwoziu i bez wysuwanych podpór wciąż budzi uzasadnione wątpliwości natury technicznej.
Warto dodać, że obecny wariant rozporządzenia obejmuje nie tylko zakupy artylerii lufowej. Wśród kluczowych programów modernizacyjnych wymieniono także: wymianę łączności szczebla taktycznego (768 mln euro), opracowanie nowego systemu dowodzenia (380 mln) i szyfrowania (67 mln), zakup 34 amfibijnych transporterów opancerzonych (150 mln) oraz mostów samobieżnych na podwoziu VCR 8x8 Dragón (190 mln), a także inwestycje w systemy cyberbezpieczeństwa (19 mln) i okrętową obronę przeciwlotniczą krótkiego zasięgu (46 mln). Nie należy zapominać, że Fuerzas Armadas de España prowadzą szereg programów modernizacyjnych, w tym zakupy pojazdów lądowych z rodzin VAC i VCR, fregat typu Bonifaz (projektu F-110), okrętów podwodnych typu Isaac Peral (projektu S-80 Plus), wielozadaniowych samolotów bojowych Eurofighter Typhoon i wiele innych.

Autor. Ejército de Tierra / flickr
xdx
Donar to był pomysł na wiele lat do przodu, bezzałogowa wieża w pełni zautomatyzowana tylko niestety powstał w czasie największych cięć na obronę. Dobrze tylko iż system „odżył” już jako RCH155 - z doświadczeniem przy paru innych programach i testach gdzie oczywiście najważniejszy był program / test zastosowań haubicy 155 na okrętach Marine- tylko dzięki temu obecny system ma możliwość prowadzenia ognia w ruchu. Dlatego ważne jest badanie i prowadzenie projektów zbrojeniowych, obojętnie czy zostaną zrealizowane- bo uzyskana wiedza i doświadczenie jest bezcenne i profituje w następnych programach.