Wojna o miasta cz.1. Bitwy o Chersoń i Mikołajów

Autor. mil.ru / Wikimedia Commons
Rosyjska ofensywa na południu Ukrainy na przełomie lutego i marca 2022 roku zakończyła się kilkumiesięczną okupacją Chersonia i nieudanym natarciem na Mikołajów. O przebiegu tych uderzeń pisze płk Piotr Lewandowski.
Z perspektywy ponad trzech lat wojny oraz dostępnych dokumentów, w tym rosyjskich zdobytych przez ukraińskich żołnierzy, można przyjąć założenie, że celem „specjalnej operacji wojskowej” nie była zbrojna okupacja całego terytorium Ukrainy. Siły wydzielone przez Kreml oraz organizacja ich zabezpieczenia logistycznego były do tego zadania niewystarczające, nawet przy założeniu, że Siły Zbrojne Ukrainy nie będą w stanie stawić długotrwałego, zorganizowanego oporu.
Strategiczne cele Rosji
Prawdopodobnie celem pierwszej fazy rosyjskiej ofensywy było opanowanie Kijowa, Charkowa, Chersonia i być może Mikołajowa, a także połączenie okupowanego Krymu z Donbasem poprzez zajęcie części Zaporoża i obwodu chersońskiego. W kolejnej fazie, już po rozwinięciu dróg zaopatrywania, Rosjanie zamierzali dotrzeć do Dniepru i Odessy. Zapewne zachodnia Ukrainę zostałaby „zwasalizowana” po ustanowieniu marionetkowego, prorosyjskiego rządu w okupowanej stolicy. Potwierdzają to główne kierunki rosyjskich uderzeń.
Jednak konieczność przemieszczania się drogami utwardzonymi ze względu na panującą odwilż, które zamieniła nie tylko pola, ale i boczne drogi w nieprzekraczalne dla ciężkich pojazdów błoto, skanalizowała ruch rosyjskich kolumn, nie pozwalając na rozwinięcie ugrupowań bojowych. Ponadto, rosyjskie batalionowe grupy bojowe miały ograniczone możliwości omijania ośrodków miejskich, stanowiących dogodne obszary do organizacji zasadzek przeciwpancernych, artyleryjskich, a przy sprzyjającej sytuacji taktycznej obrony stałej.

Autor. mil.ru / Wikimedia Commons
Tam, gdzie doszło do całkowitego zaskoczenia, a ukraińscy dowódcy nie byli w stanie zorganizować obrony ze względu na brak niezbędnych sił, niskie kompetencje, a czasami nawet zdradę, rosyjskie kolumny zyskały powodzenie, pokonując nawet kilkadziesiąt kilometrów na dobę. Do takiej sytuacji doszło w obwodzie chersońskim i zaporoskim. W ręce okupanta prawie bez walki dostało się kilkadziesiąt ośrodków miejskich, w tym największe: Chersoń i Melitopol.
Jednak już zdobycie Mariupola, gdzie żołnierze z jednostki „Azow” i piechota morska stawili zacięty opór, zajęło agresorowi prawie 3 miesiące. Próba opanowania Mikołajowa zakończyła się całkowitą porażką Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Również ataki wymierzone w największe ukraińskie miasta, Kijów i Charków, zakończyła się niepowodzeniem. W kolejnej fazie wojny doszło do krwawych walk o Siewierodonieck, Bahmut, Sołedar, Siewiersk czy Wuhłedar. Niniejszy artykuł rozpoczyna cykl, w którym autor zamierza przedstawić przebieg walk o ukraińskie miasta i przeanalizować, jakie czynniki zadecydowały o powodzeniu obrońców bądź sukcesach agresora.
Zdobycie Chersonia i obrona Mikołajowa
Sytuacja wyjściowa
Jednym z głównych kierunków rosyjskiego pełnoskalowego ataku było uderzenie z okupowanego półwyspu krymskiego. Kreml do tego zadania skoncentrował elementy 49 i 58 Armii Ogólnowojskowych, 22 Korpus Armijny oraz 20 Dywizję Strzelców Zmotoryzowanych. Ponadto, w dyspozycji rosyjskiego sztabu odpowiedzialnego za kierunek południowy pozostawały trzy brygady piechoty morskiej, a wsparcie zapewniały okręty Floty Czarnomorskiej z główną bazą w Sewastopolu.
Do działań desantowych i rajdowych skierowano 7 Gwardyjską Górską Dywizję Powietrznodesantową, mającą w swoim składzie weteranów z walk w Czeczenii, Gruzji i Dagestanie, oraz 11 Gwardyjską Samodzielną Brygadę Desantowo-Szturmowa wspartą Specnazem. Na krymskich lotniskach stacjonowało ponad 100 samolotów i 50 śmigłowców różnych typów. Rosyjskie siły liczyły około 25 tysięcy żołnierzy.
Siły ukraińskie rozmieszczone wzdłuż granicy liczyły około 2 tys. żołnierzy, głównie piechoty morskiej z 35 Brygady i 137 Samodzielnego Batalionu, a także kilkuset żołnierzy z 25 Jednostki Straży Granicznej. W drugim rzucie znajdował się 131 Batalion Rozpoznawczy, a na wschodnim brzegu Dniepru, w rejonie poligonowego ośrodka szkoleniowego, 59 Brygada Zmechanizowana. To przełożyło się na około 6 tys. żołnierzy.
Przebieg walk o Chersoń
Jeszcze przed rozpoczęciem ofensywy Rosjanie prawdopodobnie szczegółowo poznali rozmieszczenie jednostek ukraińskich i pól minowych. Informacje przekazali wysocy rangą oficerowie ukraińskich sił bezpieczeństwa współpracujący z rosyjskim wywiadem. Ofensywę rozpoczęły zmasowane ataki rakietowe i lotnicze. Na Chersoń (280 tys. mieszkańców) uderzyły 20 i 7 Dywizja, 11 Brygada oraz dwie brygady piechoty morskiej.
Na kierunku ataku znalazły się ukraińska 59 Brygada oraz Straż Graniczna. Ze względu na znaczącą przewagę Ukraińcy wysadzili mosty na drodze rosyjskich ataków oraz prowadzili działania opóźniające. W wyniku sabotażu lub niewłaściwego podłączenia ładunków wybuchów nie udało się zniszczyć wszystkich mostów i Rosjanie mogli skutecznie prowadzić działania pościgowe za cofającymi się oddziałami ukraińskimi.

Autor. mil.ru / Wikimedia Commons
Na tym etapie wojny zarówno rosyjskie, jak i ukraińskie lotnictwo szturmowe prowadziło aktywne działania bliskiego wsparcia pola walki (ang. Close Air Support, CAS) co powodowało szybko rosnące straty po obu stronach w wyniku użycia przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych (takich jak 9K38 Igła czy FIM-92 Stinger – przyp. red.).
W Chersoniu setki mieszkańców zgłosiło się do Sił Obrony Terytorialnej, jednak większość przedstawicieli administracji cywilnej i wojskowej oraz sił bezpieczeństwa uciekła z miasta, co znacząco utrudniło zorganizowanie skoordynowanej obrony. Pomimo tego, głownie dzięki oficerom z 124 Brygady Obrony Terytorialnej, udało się uzbroić około 500 ochotników, w dużej części nie posiadających przeszkolenia wojskowego.
Czytaj też
Ukraińska 59 Brygada Zmechanizowana usiłowała zorganizować obronę stałą na linii Antoniwka-Nowa Kachówka, mając za plecami Dniepr i Most Antonowski, poprzez który prowadziła najkrótsza droga do Chersonia. Rosjanie wysadzili desant śmigłowcowy na ukraińskich tyłach i opanowali zachodnie przedmoście, tym samym grożąc odcięciem 59 Brygady na wschodnim brzegu. Ukraiński dowódca podjął decyzję o wycofaniu się na zachodni brzeg rzeki. Rosyjski desant został zaatakowany przez wycofujące się przez most jednostki zmechanizowane i pancerne, a wycofanie uniemożliwiali mu ochotnicy z 124 Brygady Obrony Terytorialnej. W wyniku walki desant został niemal całkowicie zniszczony, a 59 Brygada, pomimo ataków 20 Dywizji wpieranej piechotą morską, wycofała się na zachodni brzeg Dniepru.
Niestety Ukraińcy nie zdołali wysadzić Mostu Antonowskiego, a pomimo intensywnego ostrzału artyleryjskiego Rosjanie przekroczyli Dniepr za wycofującymi się żołnierzami ukraińskimi, docierając do przedmieść Chersonia. Ukraińska 59 Brygada kontynuowała odwrót w kierunku Mikołajowa, pozostawiając do obrony miasta jeden batalion. Ponadto, obrona została wzmocniona przez batalion z 80 Brygady Powietrzno-Szturmowej. W mieście znajdowali się ochotnicy wchodzący w skład 124 Brygady Sił Obrony Terytorialnej.
Walki w Chersoniu
Sytuacja obrońców uległa pogorszeniu, kiedy po sforsowaniu Dniepru w rejonie zapory w Nowej Kachowce do miasta dotarli rosyjscy spadochroniarze z 7 Dywizji. Rosjanie nie przystąpili do natychmiastowego szturmu na miasto, ale obeszli je od północy i kontynuowali natarcie silami 20 Dywizji. Doszło do walk z użyciem czołgów miedzy ariergardą 59 Brygady a czołowymi oddziałami rosyjskimi.
Na tym etapie walk pojawiły się pierwsze problemy sił inwazyjnych, które w niedalekiej przyszłości miały mieć fatalne konsekwencje. Rosjanie robili co prawda szybkie postępy, a na zachodnim brzegu Dniepru kontrolowali drogi, lecz nie teren. Kilka rosyjskich kolumn wpadło w zasadzki zorganizowane przez ukraińską obronę terytorialną. Ponadto, skoncentrowane wzdłuż dróg zgrupowania stanowiły dogodny cel dla artylerii i lotnictwa. Pomimo miażdżącej przewagi przeciwnika w powietrzu ukraińscy piloci wykonali kilka skutecznych ataków, jednak często kończyło się to utratą samolotów wraz z załogami.

Na tym etapie walk rosyjskie problemy z zabezpieczeniem skrzydeł nie wpłynęły znacząco na sytuację pod Chersoniem. Z miasta zagrożonego okrążeniem wycofały się jednostki armii regularnej, pozostawiając Siły Obrony Terytorialnej. Dwa bataliony, liczące około 500 ochotników ze składu 124 Brygady SOT, znalazły się wkrótce w pełnym okrążeniu. Ukraińcy postanowili bronić miasta, pomimo że dysponowali lekkim uzbrojeniem strzeleckim i znikomą ilością broni przeciwpancernej. Ukraińscy żołnierze, podzieleni na 40-50 osobowe kompanie, zajęli pozycje na rogatkach miasta, przygotowując się do obrony okrężnej.
Źle uzbrojeni i niewyszkoleni obrońcy (tylko kilku ochotników miało doświadczanie bojowe z walk w Donbasie) mieli przeciwko sobie elitarną rosyjską dywizję WDW wyposażoną w bojowe wozy piechoty (BMD i BTR), czołgi i artylerię. Wielu rosyjskich spadochroniarzy miało doświadczenie w walk na Kaukazie, a ich dowódcy zdobywali doświadczenie bojowe jeszcze w Czeczeni i Gruzji. Wynik walki był oczywisty, a atakujący z wszystkich kierunków Rosjanie przełamali ukraiński opór przy minimalnych stratach własnych.
Czytaj też
Do najbardziej zaciętego starcia doszło w rejonie parku i galerii handlowej przy ulicy Naftowykiw. Czterdziestotrzyosobowy odział pod komendą jednego z dowódców batalionów 124 Brygady przygotował zasadzkę na rosyjską kolumnę. Jednak Rosjanie ubezpieczyli drogę snajperami, którzy zlikwidowali najbardziej wysunięte stanowiska obrońców, a następnie BTR-y i BMP rozpoczęły zmasowany ostrzał parku. Mimo tego Ukraińcom udało się uszkodzić dwa pojazdy. Walka trwała około 20 minut, a w jej wyniku poległo co najmniej 24 ukraińskich żołnierzy, którzy jeszcze tydzień wcześniej byli cywilnymi mieszkańcami Chersonia. Miasto dostało się pod okupację po niespełna tygodniu od rozpoczęcia pełnoskalowej wojny. Równocześnie rozpoczęła się bitwa o Mikołajów.
W drugiej części zostanie przedstawiony przebieg walk o Mikołajów oraz wnioski z działań rosyjskich i ukraińskich na kierunku chersońskim.
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie