Wiceminister obrony odpowiedzialny za OT?

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Dworczyk ma zostać nominowany na stanowisko wiceministra w najbliższych tygodniach. W resorcie ma odpowiadać m.in. za Wojska Obrony Terytorialnej, które są nowym rodzajem sił zbrojnych, utworzonym na początku 2017 r. MON chce, aby nowy rodzaj Sił Zbrojnych szybko osiągnął liczebność ponad 50 tys. żołnierzy. Dokonywane są zakupy sprzętu na rzecz Wojsk Obrony Terytorialnej, szczególnie broni lekkiej i wyposażenia indywidualnego.

Czytaj więcej: Maskpol z kontraktem za ćwierć miliarda. 235 tys. sztuk sprzętu dla OT

Nie ma natomiast decyzji o pozyskaniu wyposażenia w dużej mierze decydującego o zdolności bojowej, jak np. uzbrojenie przeciwpancerne, choć pierwsze kroki w tym celu zostały podjęte (np. zdefiniowanie programu ppk Pustelnik), do OT trafią też zestawy przeciwlotnicze Piorun. Zdecydowana większość zakupów realizowana jest w państwowych spółkach należących do PGZ.

Czytaj więcej: Obrona Terytorialna z polskim uzbrojeniem, ale szef MON stawia warunki [Defence24.pl TV]

Dworczyk pytany o nominację, ani nie potwierdził, ani nie zdementował tych informacji. "Nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie" - podkreślił.

Czytaj więcej: "Ciężkie" granatniki przeciwpancerne dla wojska

42-letni Dworczyk jest posłem od września 2015 r. Pochodzi z Warszawy, był samorządowcem na Mazowszu. W ostatnich wyborach startował z pierwszego miejsca na liście PiS w okręgu wałbrzyskim i dostał prawie 25 tys. głosów (był to drugi wynik w regionie po ówczesnym szefie MON Tomaszu Siemoniaku z PO). Od września 2016 r. Dworczyk jest członkiem komisji obrony, a od początku kadencji przewodniczy komisji łączności z Polakami za granicą.

Z informacji PAP wynika, że Dworczyk miałby zostać w MON podsekretarzem stanu. Oznaczałoby to, że musiałby się zrzec mandatu poselskiego. "Nie da się przewodniczenia komisji łączyć z pracą w ministerstwie" - przyznał Dworczyk.

JP/PAP