Siły zbrojne
NATO kontra broń masowego rażenia
W tym roku u naszych południowych sąsiadów odbyły się jedne z największych od lat ćwiczeń specjalistycznych, mających przygotowywać siły sojusznicze do radzenia sobie z zagrożeniami chemicznymi, biologicznymi, radiacyjnymi oraz nuklearnymi (CBRN). Warto tym samym na chwilę wrócić do czerwca 2024 r. i przybliżyć ten wątek, osadzając go w nieco szerszym ujęciu problematyki CBRN.
Na wstępie należy podkreślić, że sojusznicy w ramach NATO od dłuższego czasu bardzo poważnie podchodzą do kwestii zagrożeń związanych z czynnikami CBRN i tym samym stawiają na przygotowanie własnych sił zbrojnych do sprostania tego rodzaju wyzwaniom. Zauważmy, że powodem takiej polityki jest oczywiście kwestia zagrożeń związanych z terroryzmem i możliwością wykorzystania czynników CBRN przez tego rodzaju aktorów niepaństwowych. Jednocześnie, jednak trzeba uważnie przyglądać się również takim państwom, jak Rosja i ich podejściu do broni masowego rażenia.
Czytaj też
Rosjanie straszą Zachód bronią masowego rażenia
Szczególnie, że Rosjanie wykazują wolę np. do użycia elementów z arsenału broni chemicznej w toku agresji na Ukrainę (chloropikryna). Wspomnieć należy również o wywołaniu zagrożenia dla brytyjskiego miasta Salisbury i okolic w związku z wykorzystaniem tam przez rosyjskich oficerów służb specjalnych czynnika z rodziny nowiczoków. Co więcej, coraz częściej słyszymy również debat o zagrożeniach związanych z czynnikami wywołującymi radiację oraz nawet bronią jądrową. Zdolność do wystawienia specjalistycznych jednostek wojskowych w ramach reagowania na tego rodzaju zagrożenia to również ważny element odstraszania potencjalnego przeciwnika i budowania systemowej odporności.
Wojsko musi być więc gotowe zarówno do wsparcia sił własnych i sojuszniczych na polu walki, gdzie możliwe jest wystąpienie oddziaływania czynnikami CBRN. Lecz jednocześnie siły państw NATO muszą dysponować niezbędnymi zasobami oraz umiejętnościami w zakresie wsparcia innych służb mundurowych i państw w przypadku np. masowego zdarzenia z udziałem czynników CBRN. Zauważmy, że chociażby ostatnie Igrzyska Olimpijskie w Paryżu zaangażowały znaczne zasoby francuskich sił zbrojnych, także właśnie pod kątem zabezpieczenia przed potencjalnymi czynnikami CBRN.
Czytaj też
NATO stawia na interoperacyjność w reagowaniu na zagrożenia CBRN
Przy czym, należy podkreślić, iż NATO oferuje w tym aspekcie kluczową interoperacyjność oraz platformę do wymiany doświadczeń, testowania poszczególnych rozwiązań doktrynalnych oraz sprzętowych. Przykładem mogą być największe ćwiczenia specjalistyczne szczebla taktycznego w Europie pk. Coronat Mask 2024. Ćwiczenia mają charakter cykliczny i wywodzą się z okresu post-zimnowojennego. W związku z pandemią i faktem, że czeskie jednostki specjalistyczne w zakresie obrony CBRN dyslokowano później do zadań w ramach Wielonarodowej Grupy Bojowej eFP NATO na Litwie, ich ostatnia edycja odbyła się w 2018 r., a więc jeszcze przed rosyjską agresją na Ukrainę. Organizatorzy zastrzegają, że teraz ma wrócić cykl dwuletni między kolejnymi edycjami ćwiczeń i kolejne Coronat Mask ma mieć miejsce na poligonie w Słowacji.
Najnowsza edycja, która odbywała się w czerwcu tego roku zaangażowała ponad 800 ekspertów wojskowych z zakresu CBRN oraz ponad 100 jednostek sprzętu specjalistycznego. Do Czech przyjechali żołnierze z 13 państw członkowskich NATO (Niemiec, Czech, Królestwa Niderlandów, Słowacji, Słowenii, Litwy, Belgii, Luksemburga, Rumunii, Bułgarii, Węgier, Czarnogóry i USA), jak poinformowali organizatorzy ćwiczeń. Wśród nich byli m.in. amerykańscy wojskowi z plutonu rozpoznania CBRN, ulokowanego w ramach 173rd Airborne Brigade (U.S. Army) czyli jednej z kluczowych jednostek dla obszaru odpowiedzialności (AoR) Dowództwa Europejskiego (US EUCOM).
Wysoce widoczna była również obecność niemieckich jednostek specjalistycznych z zakresu zwalczania zagrożeń CBRN. W tym przypadku strona niemiecka ściśle współpracowała również z żołnierzami niderlandzkimi. Ćwiczenie było również bardzo ważne dla nowej jednostki (kompanii CBRN) litewskiej, podporządkowanej pod batalion inżynieryjny z tego państwa. Litwini musieli przy tym kooperować ze Słoweńcami oraz Bułgarami.
Czytaj też
Jednakże, gospodarzami ćwiczeń pk. Coronat Mask 2024 byli wojskowi z 31. Pułku Obrony CBRN czeskich Sił Zbrojnych, mający swoją kwaterę w Libercu. Przy czym Czesi zaangażowali również zasoby wojskowe z 5. pułku Inżynieryjnego, 14. pułku Wsparcia Logistycznego, jednostek rezerwy, Akademii Obrony, 4. Brygady Szybkiego Reagowania, Wojskowego Instytutu Zdrowia, Wyższej Szkoły Wojskowej z Moravská Třebová. Dowódcą ćwiczeń był płk Tomáš Unzeitig, a jego zastępcą mjr Radek Koštejn.
Czeski poligon jako epicentrum największych ćwiczeń CBRN
W ramach ćwiczeń wydzielone zostały cztery międzynarodowe grupy zadaniowe, które jednocześnie musiały kooperować ze sobą. Terenem ćwiczeń pk. Coronat Mask 2024 był poligon Hradiště, zlokalizowany w pobliżu Karlowych Warów. Podstawowe scenariusze zakładały reagowanie na zagrożenia związane z czynnikami CBRN w warunkach sytuacji pod progiem wojny. Wojskowi musieli m.in. ustanowić i działać w ramach mobilnych laboratoriów do wykrywania skażeń. Trzeba też zauważyć, że ćwiczący analizowali również procedury współpracy między jednostkami do skażeń CBRN oraz saperami (jednostki EOD).
Jest to o tyle istotne, że nadal trzeba pamiętać o zagrożeniu zarówno ze strony tzw. brudnych bomb, ale także improwizowanych ładunków wybuchowych, których działanie może być wzmacniane np. z zastosowaniem innych czynników z gamy CBRN. Budowano również interoperacyjność w sferze pobierania próbek z terenów potencjalnie skażonych, ale i prowadzenia dekontaminacji własnych wojsk i ich wyposażenia. Upublicznione materiały wideo wskazują także na ćwiczenie procedur ewakuacji medycznej osób w różnym stanie zagrożenia życia i zdrowia z miejsc potencjalnie skażonych czynnikami CBRN.
Czytaj też
Trenuj tak, jakbyś walczył
Organizatorzy podkreślali, że szczególnie ważne miało być uzyskanie szybkości w zakresie rozmieszenia sił specjalistycznych i rozpoczęcia działań. Dokonany miał być także przegląd procedur z zakresu reagowania na zagrożenia CBRN, a stosowanych przez uczestniczące w ćwiczeniach siły zbrojne. Co ważne, ćwiczenia były także doskonałą okazją dla testowania systemu dowodzenia i kontroli (C2), nie mówiąc o łączności (w ramach kompleksu C4). Czesi podkreślali, że stawiano na jak największy realizm ćwiczeń, stąd szeroko stosowano czynniki pozorujące skażenia i umożliwiające wypełnienie zasady „trenuj tak, jakbyś walczył”. Litwini podkreślili również, że zadbano także o odpowiednie przygotowanie pozorantów, jeśli chodzi o ich zachowania oraz charakteryzację, mającą oddawać spektrum ran.
Ćwiczenia odbywały się w ścisłej współpracy z ważną inicjatywą klastra CBRN Protection Framework Nations Concept (FNC). W jego zakresie kluczową rolę wypełniają Niemcy. To międzynarodowe partnerstwo zapewnia, jak podkreślają twórcy, platformę do utrzymywania, konsolidacji i ulepszania obecnych zdolności na arenie międzynarodowej właśnie w zakresie skomplikowanych działań na rzecz reagowania w sferze czynników CBRN. Ponadto jest przeznaczone do szkolenia i przygotowywania jednostek obrony CBRN i służy jako platforma do identyfikacji sił w celu ułatwienia procesu generowania zdolności niezbędnych przede wszystkim do działań sojuszniczych. Jeśli myśli się o współczesnej roli Bundeswehry w relacjach sojuszniczych nie wolno właśnie zapominać o wkładzie względem działań specjalistycznych z zakresu tematyki CBRN.
Zagrożenia CBRN szansą na rozwój nowoczesnych technologii
Pamiętać należy, że na tematykę CBRN stawiają także twórcy procesów wzmacniania stricte europejskich zdolności obronnych. Idzie za tym bowiem potrzeba inwestycji w innowacje z zakresu technologii (wykrywania, reagowania, etc.), które są bardzo zaawansowane i muszą odpowiadać na szybko zmieniające się zagrożenia. Mamy w tym przypadku miejsce stykania się również z zaawansowaną przestrzenią technologii biomedycznych, medycznych, ale i chemicznych oraz jądrowych. Stąd też, właśnie technologie CBRN są ważną przestrzenią dla chociażby szukania rozwiązań również z zakresu technologii podwójnego przeznaczenia.
Czytaj też
W kontekście technologii dla sił zajmujących się problematyką CBRN można odwołać się do chociażby doświadczeń Joint Program Executive Office for Chemical, Biological, Radiological and Nuclear Defense (JPEO-CBRND) czyli specjalnego Biura działającego w ramach władz USA. Jak informują Amerykanie, „JPEO-CBRND przewodzi, zarządza i kieruje nabywaniem, wystawianiem i utrzymywaniem czujników CBRN, sprzętu ochronnego, medycznych środków zaradczych, specjalistycznego sprzętu dla amerykańskich sił specjalnych, systemów integracji i zarządzania informacją oraz biotechnologii. Organizacja ściśle współpracuje również z różnymi agencjami rządowymi, które potrzebują sprzętu do obrony przed bronią chemiczną i biologiczną. JPEO-CBRND jest jednym z czterech komponentów programu Chemical and Biological Defense Program, którym kieruje zastępca asystenta sekretarza obrony ds. obrony przed bronią chemiczną i biologiczną.
Siła NATO to siła kooperacji sojuszniczej również w obszarze CBRN
Jeśli wspominaliśmy już o klastrze CBRN Protection Framework Nations Concept (FNC), trzeba również podkreślić jego korelację z inicjatywami NATO. Dlatego trzeba przypomnieć, że istnieje natowska Połączona Grupa Zadaniowa Obrony CBRN (CJ-CBRND-TF), w skład której wchodzi Połączony Zespół Oceniający CBRN (CBRN-JAT) oraz Batalion Obrony CBRN. W tym przypadku mowa o strukturze specjalnie przeszkolonej i wyposażonej do radzenia sobie z incydentami CBRN i/lub atakami na ludność, terytorium lub siły NATO – jak podkreśla oficjalny komunikat. Dodaje się przy tym, że „Batalion i Wspólny Zespół Oceniający, utworzone zostały w 2003 r. i zostały określone jako operacyjne w roku następnym. Stanowią od tego czasu wielonarodowy, wielofunkcyjny zespół, który może być zostać szybko rozmieszczony, by uczestniczyć w pełnym spektrum operacji NATO.
Czytaj też
NATO zauważa również, że chociaż batalion szkoli się przede wszystkim na potrzeby konfliktów zbrojnych, jest również przygotowany do rozmieszczenia sił na żądanie w celu wsparcia rządu alianckiego w obliczu wydarzeń związanych z bronią masowego rażenia, takich jak atak bronią masowego rażenia, wypadek z użyciem substancji chemicznych w przemyśle lub klęska żywiołowa. Co interesujące, w historii tego Task Force ponad 20 sojuszników działających w ramach NATO wniosło swój wkład na zasadzie dobrowolności. Osiem z tych państw przyjęło odpowiedzialność za kierowanie omawianym zespołem Task Force. Zobowiązania narodowe różnią się w zależności od rotacji, ale zazwyczaj w każdej rotacji bierze udział od 8 do 10 krajów. W 2010 r. po raz pierwszy w programie wziął udział kraj niebędący członkiem NATO. Właśnie wtedy po przejściu procesu oceny i certyfikacji przez stronę natowskąUkraina wysłała pluton dekontaminacyjny .
Odstraszanie i obrona w czasach zgrożeń ze strony czynników CBRN
Konkludując, możemy dostrzec bardzo duży obszar wzmacniania zdolności sojuszniczych w zakresie przeciwdziałania czynnikom CBRN.Mówimy o ważnym działaniu z zakresu tworzenia niezbędnych zdolności do odstraszania i obrony, ale również wspierania państw sojuszniczych na wypadek szeregu niewojskowych scenariuszy związanych właśnie z zagrożeniami czynnikami CBRN. Trzeba również uznać, że w całej rozmowie o takich wydarzeniach, jak ćwiczenia pk. Coronat Mask 2024 przebija się też szansa dla innowatorów.
Czytaj też
Wojsko i instytucje państwowe muszą bowiem patrzeć na zagrożenia ze strony CBRN i będą poszukiwać różnymi metodami najlepszych rozwiązań technologicznych – od najprostszych systemów ochronnych, po te najbardziej zaawansowane i złożone systemy, np. odnoszące się do mobilnych laboratoriów i pojazdów wykrywających skażenia. Nie wspominając już o systemach do analiz, w tym niezbędnego dla nich bezpiecznego software. I o takich możliwościach na płaszczyźnie krajów, ale i NATO oraz UE należy mówić głośno również, jeśli myślimy strategicznie o wspieraniu chociażby polskiej nauki, sektora badań i rozwoju, a także inicjatyw ze sfery technologii podwójnego przeznaczenia. Szczególnie, że przed Polską wyzwanie wręcz epokowe w zakresie odbudowy naszej obrony cywilnej i stawienia czoła również aspektom CBRN w jej funkcjonowaniu.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie