Reklama

Wojna na Ukrainie

Łukaszenka: Ukrainę ucieszyłoby użycie broni jądrowej przez Moskwę

Autor. The Presidential Press and Information Office/Wikimedia Commons/CC 4.0

W wywiadzie dla rosyjskiej telewizji Aleksander Łukaszenka stwierdził, że Ukraina byłaby „bardzo szczęśliwa”, gdyby Rosja użyła broni jądrowej.

Zdaniem Łukaszenki użycie broni jądrowej mogłoby się spotkać z pozytywnym odbiorem Kijowa, ponieważ wówczas Kreml nie miałby już żadnych sojuszników, poinformował portal „Ukrainska Prawda”.

Reklama

„Obawiam się, że eskalacja ze strony Ukrainy jest próbą zmuszenia Rosji do podjęcia asymetrycznych działań. Rozważmy użycie broni jądrowej. Jestem pewien, że Ukraina byłaby zadowolona, gdybyśmy my lub Rosja wykorzystali tam taktyczną broń jądrową. To by ją uszczęśliwiło” - stwierdził białoruski dyktator. Dodał, że „wtedy prawdopodobnie zostałoby nam niewielu sojuszników. Generalnie nie byłoby już krajów, które by nam współczuły”. Dlatego przeciwnicy „chcą (Białoruś i Rosję przyp. red.) do tego zmusić”.

Portal przypomniał, że w czerwcu br. Ołeksandr Łytwynenko, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, zasugerował, że Władimir Putin może wydać rozkaz użycia taktycznej broni jądrowej, jeśli jego armia poniesie „katastrofalną klęskę” na Ukrainie.

Czytaj też

Białoruś rozmieszcza siły na granicy z Ukrainą

Łukaszenka zapowiedział też, że jego kraj wysłał około jednej trzeciej swoich wojsk na granicę z Ukrainą ze względu na obecność tam ponad 120 000 ukraińskich żołnierzy. Wcześniej też pojawiały się informacje o niepisanym cichym przyzwoleniu ze strony białoruskiej, które pozwoliło Ukraińcom uderzyć na obwód kurski. To spotkało się z natychmiastową reakcją Rosjan, którzy zaczęli przyrównywać działania białoruskiego przywódcy do zdrady.

Reklama
Źródło:PAP / Defence24
Reklama

Komentarze

    Reklama