Europejskie programy rakietowe a sprawa polska

Autor. MBDA
Wojska Rakietowe i Artylerii otrzymują setki nowych wyrzutni rakiet, lecz nie są zdolne do sięgnięcia głębokiego zaplecza przeciwnika. Czy europejski przemysł może odpowiedzieć na to zapotrzebowanie?
- Środki bojowe, które dotąd zakupiono na rzecz Wojsk Rakietowych i Artylerii, dysponują maksymalnym zasięgiem 300 km. W perspektywie kilku lat ta odległość może zostać zwiększona do 500 km.
- Casus Ukrainy jednoznacznie świadczy o walorach środków rażenia dalekiego zasięgu w działaniach obronnych. Zdolność uderzania w zaplecze przeciwnika pozostaje niezwykle cenna.
- Europejscy członkowie NATO prowadzą liczne programu rakietowe. Powstaje szereg typów uzbrojenia, od pocisków balistycznych krótkiego zasięgu po naddźwiękowe systemy przeciwokrętowe.
- Czy producenci ze Starego Kontynentu będą zdolni do zaspokojenia polskiego zapotrzebowania w tej dziedzinie w średnim i długim terminie? A może warto zainwestować w siebie?
Wydaje się, że europejscy członkowie NATO odrabiają lekcję z wojny na Ukrainie, dostrzegając, jak istotna jest zdolność do precyzyjnego uderzenia z lądu w zaplecze przeciwnika, od szczebla taktycznego aż po strategiczny. W tym kontekście warto osadzić poważne inwestycje w polskie Wojska Rakietowe i Artylerii, które z dużą werwą i rozmachem rozbudowują krajowy katalog uzbrojenia krótkiego zasięgu: od kierowanych pocisków rakietowych, przez uderzeniowe bezzałogowce, aż po pociski balistyczne.
Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.
WIDEO: Defence24 Days 2025 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie