Reklama
  • Wiadomości
  • Komentarz

Ukraina będzie produkować Gepardy? [KOMENTARZ]

Czy Ukraina rozpocznie produkcję zestawów przeciwlotniczych Gepard we współpracy z Niemcami? Minister obrony Denys Szmyhal poruszył ten temat podczas spotkania z Ralfem Kotzelem, dyrektorem wykonawczym KNDS Deutschland.

Ukraiński (eks-katarski) zestaw przeciwlotniczy Gepard.
Ukraiński (eks-katarski) zestaw przeciwlotniczy Gepard.
Autor. Повітряне командування "Схід"/Facebook

Siły Zbrojne Ukrainy są obecnie największym na świecie użytkownikiem artyleryjskich systemów przeciwlotniczych Gepard, które stały się symbolem walki z masowymi atakami rosyjskich środków napadu powietrznego. Pod koniec sierpnia ukraiński serwis Militarnyi poinformował, że tamtejszy przemysł zbrojeniowy pozyskał zdolności dotyczące naprawy wspomnianych pojazdów (chociaż nie wiadomo, czego one dokładnie dotyczą). Wtedy miano już lokalnie wyremontować trzy uszkodzone Gepardy.

Reklama

Wspomniane zdolności remontowe zostały pozyskane dzięki współpracy z koncernem KNDS Deutschland, o czym mówił minister obrony Denys Szmyhal. W pierwszej połowie września wspomniany serwis Militarnyi przekazał informację, że doszło do spotkania ukraińskiego ministra Szmyhala z dyrektorem wykonawczym KNDS Deutschland. Podczas niego poruszone zostały kwestie związane z dostawami, wsparciem technicznym… oraz wspólną produkcją systemów przeciwlotniczych Gepard.

Wszystko to miałoby odbyć się w ramach wspólnego przedsięwzięcia, czyli utworzenia spółki joint venture pomiędzy KNDS a nieokreślonym dużym ukraińskim przedsiębiorstwem.

Ukraiński zestaw przeciwlotniczy Gepard.
Ukraiński zestaw przeciwlotniczy Gepard.
Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook

O ile temat dotyczący dostaw kolejnych Gepardów (pytanie, czy tych pozostałych z dotychczas obiecanej puli, czy też może jakiejś nowej donacji) oraz ich wsparcia eksploatacyjnego to kwestie zrozumiałe i realne, o tyle produkcja jest co najmniej nieoczekiwana. Zestawy przeciwlotnicze Gepard nie są wytwarzane od kilku dekad, a wiele podzespołów obecnie jest nie tylko przestarzałych, ale także deficytowych na rynku… wtórnym.

Nie jest wiadome, czy owa produkcja dotyczyłaby np. Gepardów w odmianie 1A2, czy też jakiejś nowej i dostosowanej do obecnych realiów wersji. Część podzespołów, jak armaty, radar czy silnik, można wymienić na nowsze wersje, jednak problemy dotyczyłyby wielu innych kluczowych składowych, jak chociażby podwozia. To pochodzące od czołgu Leopard 1 jest obecnie dostępne wyłącznie z drugiej ręki, a rozpoczęcie jego produkcji po paru dekadach przerwy wydaje się co najmniej mało prawdopodobne.

Zobacz też

Podwozia mogące zostać pozyskane od przemysłu lub te mogące za kilka lat być odkupione od ostatnich użytkowników, stanowią raczej zbyt mały zasób, by uzasadnione było skupienie się na nich jako nośnikach np. Geparda 2.0, więc konieczne byłoby znalezienie czegoś nowszego i lepiej dostosowanego. Ukraina obecnie nie posiada „wolnych” nośników, a zdolności produkcyjne w tym zakresie zostały utracone i zapewne jeszcze długo nie zostana przywrócone.

Do tego wszystkiego warto wspomnieć, że konstrukcyjnie Gepard nie jest już rozwiązaniem optymalnym. Obecnie ze względu na możliwość zastosowania amunicji programowalnej kal. 35 mm oferowane są na rynku przede wszystkim systemy z jednym działem (Skynex, Skyranger 30, Korkut 110/35S). Zmniejsza to skomplikowanie całego modułu bojowego, jego kosztów produkcji oraz zużycia amunicji. Pójście w Geparda z dwoma armatami kal. 35 mm wydaje się w 2025 roku nieoptymalne. Wydaje się, że pomysł produkcji na Ukrainie opisywanej konstrukcji to wyzwanie mające niewielkie szanse na realizację.

Reklama

Warto przy tej okazji wspomnieć, że niemiecki koncern KNDS Deutschland oferuje Ukrainie modernizację artyleryjskich zestawów przeciwlotniczych Gepard (oraz zapewne Cheetah PRTL). Poprawie miałby ulec m.in. radar oraz system śledzenia celu. Miałaby ona pomóc w zwalczaniu szerszej gamy celów i skuteczniejszym eliminowaniu tych już obecnie zwalczanych, w tym np. dronów o napędzie odrzutowym. Prace miałyby odbyć się w ramach współpracy pomiędzy wspomnianym KNDS i nieokreśloną ukraińską spółką (co miałoby zostać połączone z wymianą technologii pomiędzy stronami). Ten pomysł ma znacznie więcej sensu i szans na realizację niż ruszenie z produkcją Geparda od podstaw.

Flakpanzer Gepard należący do ukraińskiej armii.
Flakpanzer Gepard należący do ukraińskiej armii.
Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine

Dotychczas Ukraina otrzymała w ramach pomocy wojskowej od Niemiec przynajmniej 60 artyleryjskich zestawów przeciwlotniczych Gepard/Cheetah PRTL, które pozyskane zostały z zasobów przemysłu zbrojeniowego oraz odkupione od Kataru (15 wozów) i Jordanii (pięć z docelowych 18 Cheetah PRTL). Kolejne Gepardy w odmianie holenderskiej, zakupione od Jordańczyków, mają dostarczyć USA w liczbie do 40 wozów.

Część z nich mogła już zostać dostarczona na Ukrainę parę miesięcy temu. Tym samym Ukraina otrzyma łącznie nawet 112-115 Gepardów w dwóch odmianach, chociaż liczba ta mogłaby się jeszcze zwiększyć, jeżeli zdecydowano by się pozyskać zmagazynowane pojazdy z Belgii. Nie są znane obecnie straty tych wozów.

Reklama

Flugabwehrkanonenpanzer Gepard to samobieżny przeciwlotniczy zestaw artyleryjski. Został zbudowany na bazie kadłuba czołgu podstawowego Leopard 1. Wszedł do służby w 1976 roku. Pojazdy te wyposażono w zautomatyzowany system kierowania ogniem, który cechuje się szybkim czasem reakcji. Uzbrojenie główne stanowią dwie armaty automatyczne Oerlikon KDA kal. 35 mm o donośności skutecznej wynoszącej 3,5-5 km (w zależności od użytej amunicji). Szybkostrzelność teoretyczna każdej z armat wynosi 550 pocisków na minutę.

Poza niszczeniem środków napadu powietrznego, takich jak śmigłowce czy nisko lecące samoloty, zestawy te mogą również likwidować bezzałogowce, pociski manewrujące, a w sytuacjach awaryjnych także lekko opancerzone pojazdy naziemne, choćby transportery opancerzone. Gepard dysponuje również własnym radarem wykrywania i śledzenia. Wersja Gepard 1A2 może też korzystać z amunicji podkalibrowej z rdzeniem fragmentującym (FAPDS), dzięki której donośność skuteczna Geparda wzrasta do 5 km. Obecnie pojazdy te są wykorzystywane przez Brazylię, Ukrainę oraz Rumunię.

Autor. Dowództwo Zjednoczonych Sił Zbrojnych Ukrainy/Facebook
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama