Reklama

Wojna na Ukrainie

Francja blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy

Autor. Canva

Francja nadal blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy, domagając się, aby kontrakty na dostawy mogły otrzymać tylko te firmy, które mają w 100 proc. unijny łańcuch dostaw – przekazało PAP wysokie unijne źródło. „Paryż bardzo utrudnia proces dostaw amunicji, starając się wykluczać firmy z Unii Europejskiej, które wykorzystują komponenty z krajów trzecich” – powiedział unijny dyplomata.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

„W marcu uzgodniliśmy, że amunicji nie można dostarczać z krajów trzecich. Przyjęliśmy to rozwiązanie, ponieważ zależało nam na jak najszybszym osiągnięciu konsensusu. Teraz jeden kraj UE – Francja - naciska na ograniczenie firm, które mają być odpowiedzialne za dostawy, wyłącznie do tych ze 100 proc. unijnym łańcuchem dostaw. Francja bardzo utrudnia ten proces i stara się wykluczać firmy z UE, które wykorzystują komponenty z krajów trzecich. Ten pogląd podziela większość państw członkowskich UE" – przekazał PAP unijny dyplomata.

Czytaj też

Z informacji PAP wynika, że Francja w swoim postulacie jest osamotniona, a jej ruch nie podoba się Niemcom, których firmy produkujące amunicję w ramach swoich łańcuchów dostaw korzystają z dostawców spoza UE.

Reklama

Decyzja o sfinansowaniu przez UE dostaw amunicji na Ukrainę zapadła w marcu na szczycie w Brukseli. Potrzebne na to 2 mld euro mają pochodzić z Europejskiego Instrumentu na Rzecz Pokoju. O dostawy amunicji apelował wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas swojej wizyty w Brukseli. Chodzi o pociski 155 mm, które są wykorzystywane w precyzyjnej artylerii dalekiego zasięgu.

Czytaj też

Na terenie Unii Europejskiej jest ona obecnie produkowana w Polsce, Francji i Niemczech. Jest na przykład używana w polskich armatohaubicach Krab, które zostały przekazane stronie ukraińskiej.

Porozumienie polityczne ze szczytu UE musi być jednak przekształcone w dokument o charakterze prawnym, a to wymaga jednomyślności wszystkich państw. Rozmowy w tej sprawie trwają.

Czytaj też

Z kwoty 2 mld euro połowa ma być przeznaczona na refundację kosztów dostaw amunicji z magazynów państw członkowskich. Obecnie w tych magazynach nie ma jednak wystarczającej liczby pocisków, dlatego pojawił się postulat zakupu poza granicami UE.

Większy problem jest z drugim miliardem euro, który ma być przeznaczony na wspólne zamówienia w europejskim przemyśle, czyli de facto w Polsce, Francji i Niemczech. Polska jest przy tym największym producentem.

Czytaj też

„Francuzi przed świętami zablokowali decyzję UE dotyczącą drugie miliarda euro. W projekcie znajdował się zapis o tym, że amunicja ma być refundowana tylko na podstawie zapotrzebowania składanego przez Ukrainę. Paryż jednak chce, bez wyjaśnienia dlaczego, wykreślenia tego zapisu. Oznaczałoby to również możliwość refundacji amunicji, o którą strona ukraińska nie wnioskowała. Dodatkowo do decyzji dotyczącej amunicji Francja chce dopisać możliwość refundacji dostaw rakiet" – przekazało w pierwsze połowie kwietnia PAP wysokie źródło unijne.

W opinii części dyplomatów, za decyzją Francji może kryć się lobbing firm zbrojeniowych. „Chodzi o stworzenie mechanizmu wymuszania zamawiania określonego sprzętu, którego strona ukraińska może w rzeczywistości nie potrzebować" – powiedział PAP jeden z unijnych dyplomatów.

Czytaj też

Stały Przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś w pierwszej połowie kwietnia wskazywał na posiedzeniu ambasadorów w Brukseli, że UE nie może tracić czasu i musi zapewnić Ukrainie jak najszybsze dostawy amunicji. Polska miała wyrazić też rozczarowanie, że UE nie może dojść do porozumienia i wskazywała, że trudno będzie to wytłumaczyć ukraińskim partnerom.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. Pankracy

    Powinni skończyć z tym Liberum Veto w UE i NATO. To do niczego nie prowadzi a w sytuacjach kryzysowych kraje jak Francja, Węgry i Turcja rozgrywają swoją partię pokera. Gdyby nie to to już byśmy mieli bezpieczny Bałtyk i odpowiednie wsparcie dla państw graniczących z Rosją i broniącej się Ukrainy.

  2. rwd

    Kasa się liczy Misiu, Francja dba o swój interes, bo niby dlaczego ma dbać o ukraińskie sprawy. Ukraina jest przeszkodą dla prowadzenia wysokodochodowego biznesu z Rosją więc w Berlinie i Paryżu traktują ją bez sentymentów. Tylko w Polsce pieścimy się z Kijowem jak z dzidziusiem. Ale Polska to jest bardzo dziwna kraj.

    1. Trump wygrał

      Francją rządzi Francuz. Niemcami Niemiec, chociaż pod butem Jankesów. A Polską? Wiadomo kto. Facet, którego żona na państwowych uroczystościach chodzi w banderowskich barwach. Nie ukraińskich, banderowskich. Czarno-czerwonych. Niżej już upaść nie można.

  3. Trump wygrał

    I bardzo dobrze. Chociaż raz M. zrobił coś porządnego.

  4. Chyżwar

    Sarkozemu wydawało się, że jest drugim Napoleonem, więc zaczął rozróbę w Libii. Skończyło się tak, że dał ciała i poleciał do Obamy prosić o pomoc. Temu z kolei wydaje się, że z niego jest drugi De Gaulle. Tylko sporo mu do tego brakuje. Francuzi to dziwni ludzie. Amerykanie podczas dwóch wojen światowych wyciągali ich z bagna a poczucia wdzięczności nie mają za grosz.

    1. gregoz68

      Francja wprowadziła kiedyś blokadę kontynentalną, ale m.in. przez zapaść edukacyjną - mało kto o niej słyszał:)

    2. Mi24

      @Chyzwar - wlasnie z powodu amerykanskiej pomocy Francuzi nie lubia USA. Maja kompleks bo nadal uwazaja sie za imperium, a juz dwa razy Amerykanie zastali ich ze spuszczonymi portkami. Francja to nie tylko kraj, ale tez stan umyslu.

    3. reffan

      Francuzi mają podobny problem co Rosjanie, to jest dalej się nie połapali że nie są już globalną potęgą która rozdaje karty i z którą każdy się liczy.

  5. Vixa

    Spokojnie, dogadają się i Francja dostanie większy kawałek torta. Wtedy Niemcy wusuną żądania, żeby 100% energii zużytej do tejże produkcji pochodziło ze źródeł odnawialnych. Ech...

  6. PPPM

    Francja na świecie już nie znaczy tyle co 50 lat temu. Z imperium został jedynie ogryzek. Mają przerośnięte ego do granic możliwości. Widać, że Macron ma plany, które nijak się mają do wspólnoty międzynarodowej. Może by go tak do pionu postawić? Tylko jak?

  7. szczebelek

    Francuski przemysł chce większość tego tortu dla siebie, więc prześledził łańcuchy dostaw swoich konkurentów na rynku z Niemiec i Polski natomiast Macron jako sługa zorganizowanych grup interesów zrobi wszystko aby były zadowolone, więc dogada się z Chinami, wywali USA z Europy i podniesie wiek emerytalny... To hipokryta, który za garść srebników wykona swoje zadanie. Polska największym producentem amunicji 155 mm? Opozycja złapana na kolejnym kłamstwie odnośnie krajowego przemysłu. I przepraszam za poprzednie komentarze tutaj

  8. szczebelek

    Lobby francuskiego przemysłu, żeby dostać większość z tego tortu orzeskedzilo

  9. Szwejk85/87

    Francja=piąta kolumna