- Wiadomości
Rosną straty ukraińskich Bayraktarów. Atakują cele w Rosji?
Bezzałogowce taktyczne Bayraktar TB2 stały się jednym z symboli wojny w Ukrainie i systemem kojarzonym z sukcesem obrońców tego kraju. Rosjanie informowali już w pierwszym tygodniu wojny o zniszczeniu wszystkich aparatów latających tych systemów, jednak doniesienia i filmy z udanych ataków przy ich użyciu pojawiały się nadal, a Moskwa nie był w stanie udowodnić ani jednego zestrzelenia. Ostatnio jednak ta sytuacja ulega zmianie.

Pierwsze fotografie zniszczonego Bayraktara TB2 na Ukrainie pojawiły się dopiero 17 marca i dotyczyły maszyny zestrzelonej jakoby w czasie obrony Kijowa dzień wcześniej. Drugi udokumentowany TB2 spadł prawdopodobnie na wschodzie Ukrainy 29 marca, a fotografie trzeciego pojawiły się 2 kwietnia i miały dotyczyć maszyny zestrzelonej pod Chersoniem – być może jeszcze w marcu.
Od tamtej pory Bayraktary operowały bezkarnie, a przynajmniej nie pojawiały się wiarygodne informacje o ich stratach. W sieci nie pojawiały się też nowe nagrania z ich ataków, ale strona ukraińska przypisywała im wiele swoich kolejnych sukcesów. Być może w celu ukrycia swoich rzeczywistych metod działania.
Zobacz też
24 marca Bayraktarom przypisywano zniszczenie okrętu desantowego Saratow w Berdiańsku, choć pojawiło się wiele wersji na temat metody jego zatopienia. TB2 miały tez odwracać uwagę załogi krążownika Moskwa od rzeczywistego zagrożenia dla okrętu jakim były pocisku R-360 Neptun. Wreszcie nad ranem 25 kwietnia w Briańsku spłonęły dwa składy paliwa – cywilny i wojskowy. Uderzenia na nie miały przeprowadzić jakoby także ukraińskie Bayraktary.
Dowodem na to ma być wrak TB2 znaleziony w rejonie Briańska. Ukraińcy nie przyznają się jednak do ataku i twierdzą, że Rosjanie przewieźli wrak maszyny skądś z Ukrainy i rozłożyli go tak aby móc obciążyć stronę ukraińską winą za „atak na rosyjską ziemię". Taki atak można wykorzystać nie tylko propagandowo dla swojego społeczeństwa, ale również jako pretekst do brutalnych działań na Ukrainie przeciwko celom cywilnym.
Kolejne dwa wraki Rosjanie „znaleźli" na terenie Rosji 27 kwietnia. Jeden blisko granicy z Ukrainą w Obwodzie Biełogrodzkim i miał go zestrzelić tam znany przeciwnik Bayraktarów – system Pancyr-S1. Drugi nieźle zachowany wrak sfotografowano w lesie rzekomo w Obwodzie Kurskim.
Zobacz też
To wszystko może świadczyć o tym, że Ukraińcy rzeczywiście atakują za pomocą TB2 cele strategiczne w głębie Rosji, o czym świadczyłby dobór tychże celów. Niszczenie składów paliwa między Białorusia a Donbasem na terytorium Rosji oznacza przeszkadzanie w przerzucie sił rosyjskich do wschodniej i południowej Ukrainy. Albo, że Rosjanie w marcu rzeczywiście zestrzelili więcej niż 2-3 maszyny ale nie ujawniali ich wraków po to aby wykorzystać je potem politycznie we właściwym dla siebie momencie.
Russian air defense intercepts a Ukrainian "Bayraktar" drone... Kursk pic.twitter.com/uCR4qy1bw2
— Maytham Z (@maythamdk) April 27, 2022
#Russia: Another Ukrainian Bayraktar TB2 was shot down near Kazinka, Belgorod Oblast right on the border with Ukraine today - as claimed, by Pantsir-S1. As seen it was carrying a MAM-C Enhanced Fragmentation munition. pic.twitter.com/IUHiJsUNE6
— 🇺🇦 Ukraine Weapons Tracker (@UAWeapons) April 27, 2022
Tak czy inaczej na dzisiaj wygląda na to, że Ukraina utraciła co najmniej sześć Bayraktarów, a więc znaczący odsetek biorąc pod uwagę że przed wojną Kijów dysponował około 20 takimi aparatami, choć nie wiadomo ile dodatkowych takich maszyn dostarczono w czasie wojny.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]