Nowy kontrakt na FA-50

Autor. Siły Powietrzne Filipin
Departament Obrony Narodowej Filipin podpisał z firmą KAI kontrakt na kolejnych 12 FA-50PH. To pierwszy klient, który w wyniku swoich doświadczeń rozbudowuje flotę tych samolotów.
Nowy zakup ma wartość około 700 mln USD, a dostawy mają zostać zakończone do 2030 roku. Poza samolotami pozyskano również wsparcie logistyczne. Nowe maszyny zostały zakupione w standardzie odpowiadającym koreańskiemu Block 20 (lub polskiemu GF czy wariantowi dla Malezji) z możliwością tankowania w powietrzu, radarem klasy AESA (z aktywnie elektronicznie skanowanym szykiem antenowym, choć nie podano jeszcze jakiego typu), oraz „zaawansowanym uzbrojeniem powietrze-powietrze i powietrze-ziemia”.
Filipiny kupiły FA-50 w wersji PH w 2014 roku. Maszyny te odpowiadały koreańskiemu standardowi Block 10, a zatem są także podobne do eksploatowanych już w Polsce FA-50GF Gap Filler. Samoloty te wzięły udział w walkach na terytorium Filipin, zrzucając łącznie około 800 bomb lotniczych. W rozmowach z Polakami, którzy przyjechali tam w celu pozyskania doświadczeń, Filipińczycy informowali, że tylko jedna z tych bomb nie trafiła w zakładany obszar i stało się to w wyniku błędu pilota.
Czytaj też
Zakup dodatkowych samolotów wydaje się być potwierdzeniem tego, że filipińskie siły zbrojne są z nich zadowolone. I to mimo tego, że jedna z maszyn została utracona w katastrofie na początku tego roku.
Może tutaj jednak chodzić nie tylko o parametry techniczne, ale o stosunek koszt-efekt i to, że na FA-50 Filipiny najzwyczajniej stać. Szczególnie, że w ciągu ostatniej dekady udało się zbudować tam lokalne zdolności do wsparcia tej maszyny.
Czytaj też
Na razie nie ma informacji, czy Filipiny będą chciały modernizować starsze FA-50PH do nowego standardu.
Sprzedaż na Filipiny oznacza, że łączne zamówienia eksportowe na FA-50 osiągnęły 114 egzemplarzy (nie licząc szkolnych T-50 i szkolno-bojowych TA-50, wyjątkiem są wliczone tutaj irackie TA-50IQ, które są uważane za tożsame z FA-50). Oprócz tego 60 znajduje się w służbie koreańskiej. Polska zakupiła 12 FA-50GF odpowiadające wersji Block 10 i 36 FA-50PL, które mają odpowiadać Block 20 i temu co zamówiły teraz Filipiny.
Chyżwar
I dobrze. Im więcej państw kupi nowszą wersję tych samolotów tym większa szansa na integrację ich z nowoczesnymi efektorami. Nie mówiąc już o tym, że powinna wyjść taniej.
Davien3
@Chyżwar Oni kupują wersję block 20 czyli zintegrowaną z zupełnie innym uzbrojeniem niż nasze FA-50PL I nie nie wyjdzie taniej bo to dwie różne wersje tego samolotu
TomaszRz
W punkt.
Buczacza
Mam wrażenie, że w docelowej konfiguracji. Na nie mające analoga syberyjskie lotnictwo. W zupełności wystarczy...
Davien3
@Buczacza w docelowej konfiguracji tenże FA-50 bl20 będzie miał maksymalny zasięg walki w powietrzu 25km a sam bedzie widoczny dla radaru nawet zwykłego Su-27SM z ponad 100km A chińskie J-10 czy Su-35 zobacza go z jeszcze wiekszej odległośći( Su-35 z 200km) Natomiast Fa-50PL bedzie mógł ze zwalczac maks z 32km zakładając że w ogóle na tyle podleci( zasięg skuteczny R-77-1 to 50-60km Więc nie nie mają żadnych szans w starciu nawet ze zwykłymi Su-27SM nie mówiąc już o Su-30SM czy Su-35
Furlong
To teraz porównajmy do czego będą używane na Filipinach, a czego potrzebujemy w Polsce.
kowalsky
Filipiny mają nimi powstrzymać Chiny a my Rosję. To chyba oczywiste.
Davien3
@kowalsky Filipiny uzywają tych FA-50 do zwalczania miejscowej partyzantki islamistycznej a nie do walki z Chinami. Ale szydera była celna:))
XXL
To cudownie. Samolot którego jedynym uzbrojeniem są niekierowane bomby potrafi zrzucać celnie bomby..
Davien3
Nie tylko, koreańskie FA-50 mają i pociski pow-pow i w wersji block 20 dostaną też dodatkowe rakiety kierowane oprócz Mavericków A już w wersji bl 10 mają bomby kierowane JDAM i Paveway II
Starszy Nadszyszkownik Sztabowy
Czy FA-50 Block 20 będzie przenosił tylko niekierowane bomby? 1. Bomby precyzyjne: JDAM (GBU-38, GBU-32, GBU-31) oraz bomby kierowane laserowo (GBU-12) 2. Planowane KEPD-350-2 Taurus 3. Joint Strike Missile 4. Brimstone 5. ASRAAM 6. Spear Niekierowane, bo po odpaleniu nie trzeba większością już sterować. Do tego opracowywane są cztery rodzaje dronów, w tym takie, które będą przenosić uzbrojenie. Czuwaj.
Davien3
Starszy Nadszyszkownik Sztabowy To po kolei z JDAM będzie przenosił jedynie wersję GBU-38 i GBU-32 bo tylko z nimi jest zintegrowany wersja GBU-31 jest nieco za ciężka z Paveway bierze tylko stare Paveway 2 Taurus jest znacznie za ciężki do FA-50 bo wazy 1400kg a maks udźwig na węzle to 1000kg Natomiast zmniejszona wersja Taurusa nawet jeszcze nie istnieje Zapomniałeś jeszcze o KGGB czy Brimstone które też mają być podobno integrowane ale z wersją jedynie koreańska Podobnie JSM nie jest zintegrowany z FA-50 i nie są nawet przewidywane jego zakupy
MiP
Filipiny je kupują do zrzucania bomb na partyzantów a my co będziemy bombardować ruskich partyzantów w Puszczy Białowieskiej :)
Davien3
@MiP Taak żeby oberwac jakąś Wierbą albo S-300 zza granicy:))
Monkey
To są samoloty dla państw biedniejszych, a Filipiny używają ich do walk z muzułmańskimi separatystami i być może z komunistyczną partyzantką. To nie są przeciwnicy, którzy posiadają zaawansowaną OPL. Ale skoro już zamówiliśmy ich aż tyle, to wyjścia nie ma, trzeba w to brnąć. Jeśli zerwiemy kontrakt, to poza zapłaceniem kary będziemy mieć dziurę w wyposażeniu SP RP. MiGi i Su już dobijają do końca służby, a gdybyśmy teraz domówili no, F-35 czy F-16 Block 70/72, to ile trzeba byłoby na nie poczekać??? Niestety w tej sytuacji „lepszy rydz niż nic”. Oby tylko Amerykanie zgodzili się na ich integrację z AIM-120🙏🏻🤞🏻
alan
Niestety już wiadomo , że na FA -50 poczekamy znacznie dłużej niż obiecywano, ale co gorsze nie wiadomo, czy kiedykolwiek osiągną obiecywane możliwości.
Davien3
@Monkey FA-50 kupiono z dwóch powodów: Pierwszy propagandowy by pokazac że cos kupują w tym segmencie i drugi bo miały byc dostarczone szybko w ciągu 6 lat wszystkie. I jak FA-50GF dostalismy szybko bo Korea oddała nam te co budowała dla siebie akurat to już z FA-50PL zaczeły się schody i tym większe im bardziej czas upływał Jakbysmy wtedy wzięli dodatkowe F-16 albo F-35 to by były szybciej niż te FA-50PL Natomiast co do MiGi Su to nie przesadzisz z nich pilotów na FA-50 bez kompletnego przeszkolenia na ten typ w Korei. Do tego nie zastapia nam Migów bo nie mogą wykonywac zadań mysliwskich ani np Air Policing bo się do tego nie nadają. A o AIM-120 raczej możemy zapomnieć USA nie dało dalej na niego zgody, tak samo jak na radar.
Monkey
Napisałem o domówieniu F-16 bądź F-35 jako hipotetycznym rozwiązaniu, ale w ogóle o czym my tu mówimy??? Gdzie jest MLU dla naszych Jastrzębi? Dalej na etapie obietnic?
Pucin:)
@Monkey - pt. USA wyraziły zgodę na modernizację polskich F-16 - D24 - 24.10.204r. - https://defence24.pl/sily-zbrojne/usa-wyrazily-zgode-na-modernizacje-polskich-f-16. - to jest zgoda nie obietnica >>> :)
Davien3
@Monkey USA juz podały cene ża MLU dla F-16 i wyszedł nam kosmos Teraz trwa zastanawianie się czy w ogóle jest jakis sens je robić czy kupić zamiast tego nowe F-16 bl 70/72( cena podobna)
radziomb
fafik jest tańszy, , tańsza niż F16, F35 godzina lotu- przykładowo serwis olejowy robi się co ileś tam roboczogodzin (lotów ;-) a nie jak w F16- badanie oleju w laboratorium PO KAZDYM locie. I Ten dylemat : czy mieć 10 szt F35 czy 20 szt fafików..w tej samej cenie i kosztach ;-) Można dyskutować bez końca. Czy mieć wojska 1 tysiąc specjalsów czy 2 tysiące Wojska lub OT ?
Davien3
radziomb zdecydowanie wolę mieć 10 F-35 niz mających 1% jego możliwości FA 50 A ten tysiąc specjalsów te twoje 2000 WOT zanihiluje bez większego wysiłku