Reklama
  • Wiadomości

Kormorany dla Marynarki Wojennej. MON zapowiada umowę

Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiedziało podpisanie umowy na trzy niszczyciele min Kormoran II dla Marynarki Wojennej.

Przyszły ORP Albatros w czasie prób morskich
Przyszły ORP Albatros w czasie prób morskich
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Umowa zostanie podpisana przez szefa MON Mariusza Błaszczaka w 8. Flotylli Okrętów Wojennych w Świnoujściu. Porozumienie, zawierane pomiędzy Agencją Uzbrojenia a konsorcjum kierowanym przez stocznię Remontowa Shipbuilding, w którym uczestniczą też OBR CTM i PGZ Stocznia Wojenna będzie zakładało, iż kolejne trzy okręty trafią do Marynarki Wojennej RP w latach 2026-2027. Umowa obejmie także pakiety wsparcia logistycznego.

Zobacz też

MON podkreśla, że okręty wejdą w skład 12. Dywizjonu Trałowców z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Stacjonuje on w Świnoujściu i zapewne to dlatego właśnie tam podpisywana jest umowa na kolejne okręty.

Reklama

Okręty typu Kormoran II służą do poszukiwania, identyfikacji i zwalczania min morskich, prowadzenia rozpoznania torów wodnych, przeprowadzania innych jednostek przez akweny zagrożenia minowego, stawiania min oraz zdalnego sterowania samobieżnymi platformami przeciwminowymi. Dotyczy to zarówno operacji w polskiej strefie ekonomicznej, jak i misji w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i Północnym (zespoły okrętów NATO, UE, bądź wielonarodowych sił koalicyjnych).

Zobacz też

Obecnie Marynarka Wojenna dysponuje jednym niszczycielem min ORP Kormoran (601). Jednostka została opracowana w ramach pracy rozwojowej (umowa podpisana w 2013 roku) i dostarczona polskim siłom morskim w roku 2017. W tym roku do służby mają trafić dwa kolejne, seryjne okręty, zamówione w 2017 roku a mianowicie ORP Albatros, który wejdzie do służby w lipcu 2022 roku oraz ORP Mewa, który ma wejść do linii w listopadzie 2022 roku. Nieoficjalnie można spodziewać się uroczystości podniesienia bander 15 sierpnia (w Święto WP) i 28 listopada (w rocznicę dekretu z 1918 roku powołującego Marynarkę Polską).

Reklama
Prototypowy ORP Kormoran
Prototypowy ORP Kormoran
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

Pierwotna umowa na dwa seryjne okręty Kormoran II zakładała przekazanie ich w lutym i grudniu 2021 roku, ale była aneksowana, bo w trakcie budowy wprowadzono szereg zmian wynikających z badań eksploatacyjno-wojskowych prototypu. Aneksowanie umowy jeszcze w sierpniu 2020 roku spowodowało wzrost wartości umowy z 1,186 mld zł brutto do 1,39 mld zł.

Niszczyciel min projektu 258 przeznaczony jest do poszukiwania i zwalczania min morskich w rejonie Morza Bałtyckiego i Północnego. Kadłub jednostki wykonany został ze stali amagnetycznej. Ośmioma grodziami wodoszczelnymi podzielony jest na dziewięć przedziałów wodoszczelnych. Na pokładzie głównym kadłub płynie przechodzi w nadbudówkę, która zajmuje około połowy długości okrętu. Na dziobie i rufie pokład główny osłaniany jest częściowo pełnym nadburciem, konstrukcyjnie połączonym z kadłubem. Tylko w rejonie samego dziobu, nadburcie staje się coraz niższe. Tam dodatkowo znajduje się klasyczny reling. Pokład główny nie jest ciągły, a w połowie długości okrętu jest on załamany.

Reklama
Przyszły ORP Albatros w czasie prac wyposażeniowych w stoczni
Przyszły ORP Albatros w czasie prac wyposażeniowych w stoczni
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

W ten sposób kadłub na rufie zajmuje siłownia, a na dziobie dwa pokłady (nie licząc pierwszego przedziału wodoszczelnego). W związku z tym w dziobowej części kadłuba okrętu znajduje się dodatkowy międzypokład. Również nadbudówka nie ma konstrukcji ciągłej. Rufowa część nadbudówki składa się z jednego pokładu, a dziobowa z dwóch. Górną kondygnację nadbudówki, na pokładzie nawigacyjnym, zajmuje m. in. sterówka. Na nadbudówce, na pokładzie namiarowym został postawiony maszt, który w zasadniczej części ma konstrukcję pełną. Również nadbudówka zamiast relingów posiada pełne osłony.

Zobacz też

Kadłub i nadbudówka zostały zaprojektowane z widocznym celem, jakim ma być zmniejszenie skutecznego pola odbicia radiolokacyjnego. Wewnątrz znajdują się wszystkie pomieszczenia mieszkalne, służbowe i bojowe. Kadłub ma 58,50 m długości maksymalnej, 55,58 m długości miedzy pionami, 10,30 m szerokości maksymalnej, a 9,75 m szerokości na wodnicy pływania. Wysokość do pokładu głównego (w części rufowej) wynosi 4,70 m, a wysokość do międzypokładu (w części dziobowej) wynosi 3,70 m. Wyporność standardowa okrętu wynosi około 850 t.

Reklama
Fragment wnętrza sterówki ORP Kormoran
Fragment wnętrza sterówki ORP Kormoran
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

Napęd główny okrętu składająca się z dwóch silników głównych MTU 8V369TE74L o mocy nominalnej 1000 kW każdy. Każdy silnik poprzez przekładnię napędza swój pędnik cykloidalny Voith Turbo 21 GH/160 o mocy 1000 kW każdy. Pędniki te zapewniają zarówno napęd jak i sterowanie okrętu. Do pomocy w manewrach i precyzyjnym dynamicznym utrzymaniu pozycji (DPI) służy dziobowy ster strumieniowy Schottel typu STT 170 AMAG o mocy 100 kW. Niezbędna na okręcie energię elektryczną zapewniają trzy zespoły prądotwórcze MTU 6R1600M20S, każdy o mocy 380 kVA. Etatowa załoga okrętu liczy około 45 osób.

Ze względu na przeznaczenie najważniejszym wyposażeniem niszczyciela min są systemy wykrywania i niszczenia min. Do ich wykrywania służą podkadłubowa stacja hydrolokacyjna SHL-101/TM i samobieżna SHL-300. Prototypowy ORP Kormoran wyposażony jest w bezzałogowe pojazdy podwodne Saab Double Eagle Mk III, Kongsberg Hugin 1000 oraz polski Morświn (opracowany na Politechnice Gdańskiej). Dodatkowo na okręcie jest komplet zdalnie sterowanych pojazdów podwodnych jednorazowego użycia do identyfikacji i niszczenia min morskich Głuptak (również opracowanych na Politechnice Gdańskiej). Pojazd Głuptak po zlokalizowaniu miny wybucha w jej pobliżu, niszcząc minę i siebie.

Reklama
Fragment pokładu rufowego na ORP Kormoran z dobrze widocznym pojazdem Kongsberg Hugin 1000
Fragment pokładu rufowego na ORP Kormoran z dobrze widocznym pojazdem Kongsberg Hugin 1000
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama

Seryjne OORP Albatros i Mewa dodatkowo wyposażone będą w holowany sonar Kraken Katfish 180 oraz pojazdy podwodne Gavia i Saab DE Sarov, które odpowiednio zastąpią pojazdy Saab Double Eagle Mk III i Morświn. Na rufie, w płaszczyźnie symetrii okrętu, znajduje się duży hydrauliczny żurawik, o składanym ramieniu. Służy on do wydawania za burtę i innych prac związanych z pojazdami i osprzętem przeciwminowym. Większość wyposażenia rufowego pokładu głównego jest demontowalna.

Zobacz też

Uzbrojenie niszczycieli min służy do samoobrony, szczególnie przeciwlotniczej. Prototypowy ORP Kormoran ma zestaw ZU-23-2MR Wróbel-II produkcji Zakładów Mechanicznych Tarnów, seryjne okręty mają zostać wyposażone w system OSU-35K produkcji PIT-RADWAR (są one jeszcze na etapie produkcji i na razie nie zostały zamontowane na seryjnych jednostkach). Oprócz tego Kormorany mają wielkokalibrowe karabiny maszynowe kalibru 12,7 mm produkcji Zakładów Mechanicznych Tarnów na podstawie słupowej oraz przenośne zestawy przeciwlotnicze Grom (być może w przyszłości zastąpią je Pioruny).

Reklama

współpraca Jarosław Ciślak

Dziobowa armata ZU-23-2MR na ORP Kormoran
Dziobowa armata ZU-23-2MR na ORP Kormoran
Autor. Jarosław Ciślak/defence24.pl
Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama