Francuzi myślą nad następcą CAESAR'a

Autor. KNDS France
Francja planuje w tym roku rozpoczęcie prac dotyczących określenia wymagań taktyczno-technicznych dla następcy armatohaubic CAESAR. Konstrukcja powstała na ich bazie miałaby wejść do służby po 2040 roku.
Francuska armia wykorzystuje obecnie 64 armatohaubice CAESAR Mark I (oczekując na dostawę dodatkowych 12 egzemplarzy uzupełniających donację dla Ukrainy) oraz starszego typu haubice AMX 30 AuF1 w liczbie 32 egzemplarzy. Te drugie zostaną zastąpione niedługo nowszą wersją Cezara w odmianie Mark II, których Paryż pozyska łącznie 109 , z czego pierwsze 33 ma być w służbie do czerwca 2026 roku (pierwotnie miał to być rok 2024). W przypadku ciągnionych haubic TRF1 zostały one już wycofane ze służby.
Pod koniec kwietnia (o czym informował m.in. serwis ArmyRecogniton) francuscy deputowani Jean-Louis Thiériot i Matthieu Bloch złożyli w parlamencie raport dotyczący planowanego rozpoczęcia w roku 2025 studium dotyczącego określenia wymagań taktyczno-technicznych dla następcy armatohaubic CAESAR. Jego wdrożenie do służby miałoby nastąpić po 2040 roku (dokładniej: okolice 2045 roku).
Następca francuskiego hitu eksportowego miałby cechować się większym zasięgiem rażenia, automatyzacją, precyzją oraz robotyzacją. Tym samym wpisywałby się on w trend, jaki obecnie przedstawiają np. plany rozwoju południowokoreańskiej K9A3, izraelskiego Roema lub niemieckiego RCH 155 (i jego pochodnych).
Czytaj też
Niewykluczone, że efektem tych prac będzie stworzenie armatohaubicy o zautomatyzowanym systemie ładowania amunicji, dłuższym przewodzie lufy w formie kompletnego modułu mogącego być dostosowywanym do wielu platform. Same prace nad następcą Cezara mają odbywać się niezależnie od niemiecko-francuskiego programu Wspólnego Systemu Ognia Pośredniego (CIFS), którego termin realizacji przesunięto z 2040 na 2045 rok.
Co więcej, w związku z postępem prac w innych projektach realizowanych przez oba kraje spekuluje się, że także ten zostanie ostatecznie anulowany. Wśród powodów jest m.in. postawienie przez Bundeswehrę na RCH 155 (chociaż brak tutaj ciągle kontraktu wykonawczego) i prawdopodobnie zakup kolejnych PzH 2000.

Autor. KNDS France
CAESAR (Camion Équipé d’un Système d’Artillerie) to francuska armatohaubica samobieżna o trakcji kołowej produkowana przez KNDS Nexter (niegdyś Nexter Group). Jest przystosowana do montażu na podwoziach różnych samochodów ciężarowych w układzie 6x6 lub 8x8, zgodnie z wymaganiami klienta. Najczęściej stosowanymi nośnikami są Renault Sherpa 5, Mercedes-Benz Unimog (oba 6x6) oraz Tatra 815-7 (8x8). CAESAR posiada uzbrojenie główne kalibru 155 mm z lufą L/52 (o długości ok. 8 metrów), którego maksymalna donośność wynosi ponad 40 km podczas strzelania pociskami odłamkowo-burzącymi z gazogeneratorem dennym. CAESAR korzysta z szerokiej gamy amunicji kompatybilnej z JBMoU, w tym klasycznej odłamkowo-burzącej, przeciwpancernej BONUS oraz nowych kierowanych pocisków Katana 155 mm.
Czytaj też
Zapas amunicji w wariancie francuskim, na podwoziu Renault (Arquus) z napędem 6x6, wynosi 18 pocisków wraz z ładunkami miotającymi. Dotychczas powstało ponad 300 egzemplarzy tego systemu. Trafił on na wyposażenie Sił Zbrojnych Francji, Arabii Saudyjskiej, Tajlandii, Estonii, Maroka, Indonezji oraz Ukrainy. W niedalekiej przyszłości wejdzie do służby w Belgii, Portugalii, Słowenii, Armenii, Chorwacji, Czechach oraz na Litwie. Z użytkowania tego systemu zrezygnowała Dania, przekazując Ukrainie wszystkie 19 egzemplarzy z własnych sił zbrojnych.

Autor. CTE/X
WIDEO: Defence24 Days 2025 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie