• WIADOMOŚCI
  • DEFENCE PREMIUM

Rakietowy Bóg Wojny: Polska w czołówce NATO [ANALIZA]

Po pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę Polska podjęła kroki w celu radykalnej rozbudowy zdolności artylerii rakietowej, a dziś widać już pierwsze efekty. Jak wygląda rozwój zdolności Wojsk Rakietowych i Artylerii pod kątem wieloprowadnicowych wyrzutni w zmierzającym ku końcowi roku 2025?

Wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa Homar-K podczas ćwiczeń Żelazny Obrońca-25.
Wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa Homar-K podczas ćwiczeń Żelazny Obrońca-25.
Autor. szer. Tomasz Radziwiński / 2. Korpus Polski
Homar-K motorem napędowym rozwoju polskiej artylerii rakietowej

Złożone przez Polskę zamówienia dotyczące artylerii rakietowej stawiają Wojska Rakietowe i Artylerię pod kątem posiadania tego typu uzbrojenia w czołówce krajów NATO. Pozwoli to na wielokrotne zwiększenie naszego potencjału, rekompensując także pewne braki w innych obszarach rażenia. O ile artyleria lufowa była rozwijana dość dynamicznie przed 2022 rokiem, choć oczywiście po pełnoskalowej agresji na Ukrainę rozwój przyspieszył, to w zakresie artylerii rakietowej mamy do czynienia z prawdziwym skokiem jakościowym. I jego efekty są już odczuwalne w wojsku, a w niedalekiej przyszłości – także po stronie zdolności produkcyjnych przemysłu.

Sprawdzanie dostępu...
PROGNOZA 2026 | Jakie drony na Ukrainie? | Flota cieni na Bałtyku | Defence24Week #142