Reklama

Ukraina największym producentem artylerii na świecie? [KOMENTARZ]

2S22 Bohdana umieszczona na podwoziu Tatry Tatra T815-7T3RC1 8x8 z kabiną modułową Puma.
2S22 Bohdana umieszczona na podwoziu Tatry Tatra T815-7T3RC1 8x8 z kabiną modułową Puma.
Autor. Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy

Ukraiński przemysł zbrojeniowy miał osiągnąć nowy poziom wydajności w kontekście produkcji armatohaubic Bohdana. W ciągu miesiąca według niepotwierdzonych informacji powstawać ma nawet 36 sztuk artylerii tej rodziny.

Zanim przyjrzymy się nowym rewelacjom o produkcji ukraińskiej armatohaubicy, zacznijmy od przybliżenia tła. Ukraiński przemysł zbrojeniowy w kwietniu 2024 roku miał mieć wydajność na poziomie 10 sztuk 2S22 Bohdana miesięcznie. Już we wrześniu pułap ten został zwiększony do 16 dział, zaś w październiku prezydent Ukrainy poinformował o zwiększeniu tempa produkcji Bohdan do 18-20 haubic na miesiąc. Pozwoliło to na zastępowanie z nawiązką strat oraz przezbrajanie kolejnych jednostek w artylerię o większych zdolnościach niż np. ta w standardzie radzieckim lub natowskim z lat 70. i 80. XX wieku.

Reklama

W drugiej połowie marca 2025 roku dyrektor wykonawczy ukraińskiej Rady Rusznikarzy Ihor Fedirko w wywiadzie z Radiem NV poinformował, że przemysł produkuje więcej niż wspomniane 18 armatohaubic miesięcznie. Zrodziło to pytanie, czy oznacza to drugą wartość podaną przez prezydenta Ukrainy (20 dział), czy też jeszcze większą. Ze słów dyrektora miano wyciągnąć wnioski, że obecnie potencjał ukraińskiego przemysłu pozwala na zwiększenie produkcji Bohdan nawet dwu lub trzykrotnie, zatem mowa byłaby tu 36/40 lub nawet 60 armatohaubicach miesięcznie. Wartości te wydawały się wręcz nierealne.

2S22 Bohdana 3.0
2S22 Bohdana 3.0
Autor. General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook

Kolejny przełom osiągnięty?

Pod koniec kwietnia za sprawą serwisu Army Technology (powołującego się na swoje nieokreślone źródła) pojawiła się informacja, że poziom produkcji Bohdany osiągnął już 36 sztuk miesięcznie. Dane te oczywiście nie są zweryfikowane, ani nawet potwierdzane przez oficjeli lub przedstawicielu przemysłu. Wzrost produkcji miał być możliwy dzięki wielu czynnikom w tym wsparciu państw zachodnich, które przeznaczają kolejne miliony euro w rozwój ukraińskiego przemysłu. Oprócz tego cały proces miał ulec rozproszeniu po wielu zakładach i warsztatach (w tym poza granicami kraju, co może wskazywać na dostawców m.in. odkuwek do luf i podwozi).

Czytaj też

Ukraina zwiększa niezależność w produkcji artylerii

Poziom ukrainizacji produkcji miał zostać zwiększony do poziomu 85%, a do końca roku ma zostać poprawiony o kolejne 10% według Agencji Zamówień Obronnych (DPA). To również rodzi wiele pytań, zważywszy na fakt wykorzystywania do wytwarzania Bohdany np. czeskich samochodów ciężarowych rodziny Tatra 815/Phoenix. Produkcja odkuwek do luf również pozostaje kwestią otwartą, brak poszlak na to, aby Ukraina produkowała je, chociaż w pewnej liczbie samodzielnie, a przecież każdego miesiąca potrzebowałaby minimum 36 luf. Wracając do podwozi, ich dostępność miała być jednym z powodów blokujących zwiększanie zdolności wytwórczych Bohdan. Wzrost produkcji oznacza zatem, że został on rozwiązany lub też… zaczęto produkować masowo wersję ciągnioną.

Ukraińska ciągniona armatohaubica Bohdana-B.
Ukraińska ciągniona armatohaubica Bohdana-B.
Autor. 47. Samodzielna Brygada Artylerii/Facebook

Ciągle jednak liczba 36 produkowanych miesięcznie Bohdan wydaje się dla autora mało prawdopodobna (niemniej chciałby w nią wierzyć). Mimo kibicowania Ukrainie trzeba stale pamiętać, że podawane informacje mogą być podkręcane na potrzebny propagandy zewnętrznej i wewnętrznej. O pozostałych wątkach dotyczących produkcji i jej składowych można poczytać we wcześniejszych artykułach. Wracając do kwestii ukraińskiej armatohaubicy, ma ona cechować się wysoką celnością zapewnioną dzięki odpowiednim siłownikom i podporom i wysokiej jakości wykonania luf. Mają one bez problemu pozwalać na wystrzelenie 7000-8000 pocisków, jednak stale mają występować problemy z niezawodnością urządzeń hydraulicznym w pojeździe.

Reklama

Ukraina największym producentem artylerii na świecie?

Ukraina w zeszłym roku miała wyprodukować 154 systemy artyleryjskie, co w przypadku założenia, że są nimi wyłącznie Bohdany, potwierdza zwiększenie mocy produkcyjnych ukraińskiego przemysłu w tej kwestii. Niekoniecznie to jednak oznacza, że w każdym miesiącu produkowana była maksymalna możliwa liczba pojazdów, bo to zależy, jak zostało wspomniane, od dostaw podzespołów z zewnątrz (np. podwozi lub odkuwek).

Dotychczas powstało 5 samobieżnych odmian armatohaubicy 2S22 Bohdana oraz jedna ciągniona (niewykluczone, że będzie ich więcej z racji na wykorzystanie innych typów łoża z poradzieckich typów artylerii oraz nowego opracowanego siłami rodzimego przemysłu). Potencjalne zwiększenie jej produkcji do poziomu 36 sztuk miesięcznie oznaczałoby, że Ukraina jest prawdopodobnie największym producentem artylerii na świecie. Czy tak rzeczywiście jest? Nie wiemy.

2S22 Bohdana 4.0.
2S22 Bohdana 4.0.
Autor. 45. Samodzielna Brygada Artylerii/Facebook

2S22 Bohdana to ukraińska armatohaubica samobieżna kalibru 155 mm o trakcji kołowej. System uzbrojenia wraz z zabudową opracował Nowokramatorski Zakład Budowy Maszyn (NKMZ) z Kramatorska. Uzbrojenie główne pierwotnie osadzono na wojskowym samochodzie ciężarowym KrAZ-6322 w układzie 6x6 z opancerzoną kabiną, wariancie pojazdu wykorzystywanego przez Zbrojne Siły Ukrainy. Wobec problemów strukturalnych w zakładach KrAZ po rosyjskiej inwazji nośnik wymieniono. Podwozie nowszych egzemplarzy stanowi białoruski samochód ciężarowy MAZ-6317 (produkowany na licencji pod nazwą Bogdan-6317) o napędzie 6x6. Pojazd otrzymał kabinę o kształcie zbliżonym do tej zastosowanej w wozie dowodzenia RKP-360, wchodzącym w skład dywizjonów systemu przeciwokrętowego R-360 Neptun (2.0).

Czytaj też

Kolejnym alternatywnym nośnikiem jest Tatra T815-7T3RC1 z napędem 8x8 wyposażona w modułową, opancerzoną kabinę Puma (3.0). Obecnie armatohaubica jest także integrowana z cywilnymi modelami samochodów ciężarowych Tatra (np. Phoenix) wyposażanymi z kabinę podobną jak w wersji 2.0. Ten podwariant określa się mianem wersji 4.0. System może być także osadzany na samochodach ciężarowych innego typu, choćby na pojazdach marki MAN.

W pierwotnej konfiguracji (na podwoziu KrAZ-6322) masa całkowita pojazdu wynosi 28 ton, a zapas amunicji to 20 pocisków i kompletów ładunków miotających. Armatohaubica jest wyposażona w nowoczesny system kierowania ogniem, a jej teoretyczna szybkostrzelność maksymalna ma wynosić do 5-6 strzałów na minutę. Maksymalna donośność wynosi odpowiednio 40 km przy stosowaniu amunicji z gazogeneratorem dennym i 50-60 km dla pocisków ze wspomaganiem rakietowym.

Armatohaubica 2S22 Bohdana (odmiana 3.5/5.0).
Armatohaubica 2S22 Bohdana (odmiana 3.5/5.0).
Autor. 44 окрема артилерійська бригада імені гетьмана Данила Апостола/Facebook
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (6)

  1. Borkow

    Według moich niepotwierdzonych informacji Polska produkuje 50 czołgów tygodniowo plus 2 lotniskowce.

  2. DanielZakupowy

    Wrzucić takie pieniądze w jakikolwiek przemysł na świecie to będzie rekord produkcji :) Szkoda, że nie mieli rekordów np. w '19, może dziś Kijów nie byłby bombardowany.

    1. Monkey

      @DanielZakupowy: Gdyby po 1991 zajęli się na poważnie rozwojem kraju a nie korupcją to Rosjanie nawet by ich nie śmieli tknąć.

    2. DanielZakupowy

      Monkey Zgadzam się z Tobą w 100%, z tym, że miali i łatwiej o trudnej zarazem niż my. Łatwiej bo mieli o wiele lepszą bazę gospodarczą, infrastrukturalną, technologiczną, surowcową i demograficzną. Trudniej bo jednak Stalin wiedział co robił i tam były takie elity jakie były i ruski agent na agencie. Mieli czas do '98-'99, gdy rosja była słaba i zajęta swoimi problemami, ale go nie wykorzystali. Z drugiej strony to fascynujące, że o losie całe państwa i narodu mogą decydować decyzję podjęte w okienku 7-8 lat :)

    3. radziomb

      gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem

  3. radziomb

    podobno Bogdana teraz jest tez posadowiona na niemieckim MANIE 8x8. Już od dawna strzela na sterowniku Siemensa a lufy ponoc Francuskie. Czyli składak. Poza tym nie ma pełnego automatu ładowania a to upraszcza konstrukcje. A wersje- podstawy (bazy) "holowane" to stare radzieckie działa 152 i 122 (wtedy Bogdana ma krótszą lufę) których na świecie jest pełno. Ciekawe czy Polska je od Ukrainy później kupi dla WOT.

  4. wojghan

    Ukraina na milion % nie ma zdolności produkcji lub do artylerii 155 mm. Odkuwki to pewnie Francja a reszta Słowacja albo Polska. Stawiam na Polskę.

  5. yeti65

    Podwozie z importu, lufa z importu, Jakim cudem wychodzi im 85% ukraińskiego wkładu???

    1. DanielZakupowy

      Pewnie liczą objętościowo - wliczają załogę i powietrze :)

    2. Sebseb

      Bo to policzyli najlepsi na świecie ukraińscy matematycy.

  6. Future

    Czyli postawili na masową wersję ciągnioną... stąd takie parametry własnej produkcji

Reklama