Nowa czeska artyleria w brygadzie Azow

O dostawie na Ukrainę pierwszych 9 egzemplarzy armatohaubic DITA opłaconych przez Holandię poinformowało tamtejsze ministerstwo obrony na koniec października zeszłego roku, wskazując na realizację tego zadania już latem. Przy okazji tego Amsterdam zapowiedział dostawę kolejnych 6 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej kal. 152 i 155 mm. Pierwsze zdjęcia przedstawiające opisywaną konstrukcję pojawiły się w listopadzie, potwierdzając wizualnie, że Ukraina stała się pierwszym użytkownikiem najnowszego dzieła czeskiego zakładu Excalibur Army w segmencie artylerii (Morana dalej jest testowana).

Jak widzimy na powyższym filmie, DITA trafiła na wyposażenie 12. Brygady Specjalnego Przeznaczenia Azow, której artylerzyści chwalą wysoki poziom zautomatyzowania (m.in. szybkie i sprawne otrzymywanie informacji przez załogę o koniecznych do wykonania działań, zanim do nich przystąpią). O wdrożeniu czeskiej artylerii do wspomnianej jednostki dowiedzieliśmy się pod koniec grudnia zeszłego roku. Na początku stycznia zaś przekazana została informacja o dostarczeniu DIT do nowej formacji w postaci Brygady Spartan wchodzącej w skład Gwardii Narodowej. Pierwsze zdjęcia najnowszej czeskiej konstrukcji na Ukrainie udostępnił Ołeksandr Piwnenko, dowódca ukraińskiej Gwardii Narodowej zatem wydarzenie to można było przewidzieć.

Nie można wykluczyć, że do Gwardii Narodowej trafiły egzemplarze z nowej holenderskiej donacji, chociaż jest to jedynie spekulacja autora. Co ciekawe, informację o tym, że Ukraińcy są zainteresowani czeską DITA, pojawiały się jeszcze przed rosyjską inwazją, przy okazji kupna zmodernizowanych samobieżnych haubic DANA M2. Konstrukcja ta będzie więc mogła sprawdzić się w warunkach wojennych, zwiększając swoją atrakcyjność w przypadku pozytywnych rezultatów.

DITA to samobieżna armatohaubica kal. 155 mm na podwoziu samochodu ciężarowego Tatra 815 w układzie 8×8. Wóz wyposażono w opancerzoną kabinę załogi. Lufa uzbrojenia głównego ma długość 45 kalibrów. Jest zatem dłuższa niż we wspomnianej ahs DANA (L/36,6), ale krótsza niż w najnowocześniejszych konstrukcjach tego typu (choćby słowackiej ahs Zuzana 2), gdzie przewód lufy ma długość 52 kalibrów. W ahs DITA umożliwia to rażenie celów na dystansie do 39 km przy użyciu amunicji z gazogeneratorem dennym. Czas przejścia z położenia marszowego do rozwinięcia stanowiska ogniowego oraz tempo opuszczenia stanowiska mają wynosić po około 60 sekund. Szybkostrzelność ahs DITA została określona na sześć wystrzałów w ciągu pierwszej minuty strzelania, zaś stałe tempo ma wynosić o jeden strzał na minutę mniej. Zapas amunicji wynosi 40 nabojów. Załogę ahs DITA stanowią dwie osoby.

Uzbrojenie główne jest zasilane za pomocą w pełni zautomatyzowanego systemu ładowania, który znajduje się wewnątrz wieży ulokowanej pośrodku pojazdu bazowego. Działem można operować w pionie w zakresie od -3° do +70°, co pozwala na prowadzenie ognia bezpośredniego. Wartym podkreślenia jest fakt, że cały przedział bojowy pojazdu jest niejako autonomicznym modułem, który można osadzić na innym, np. gąsienicowym podwoziu. Z racji wykorzystania w roli nośnika samochodu ciężarowego Tatra prędkość maksymalna ahs DITA wynosi ok. 90 km/h, a zasięg to 600 km. Jednostka napędowa pojazdu to wysokoprężny silnik Tatra T3C-928-90 o mocy ponad 400 KM. Masa całkowita opisywanej armatohaubicy to 29 ton. Jest ona używana przez Ukrainę oraz Azerbejdżan.