"Przemysł zbrojeniowy ma się dobrze". Optymizm rosyjskich ekspertów

Oficjalny raport Aleksandra Fomina - szefa Federalnej służby ds. współpracy wojskowo–technicznej (FSWTS), dotyczący osiągnięć rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego, jest bardzo optymistyczny. Podsumowano w nim m.in. wyniki eksportu w 2015 r., kiedy to udało się sprzedać sprzęt wojskowy do 58 krajów i podtrzymywać kontrakty ze 101 rządami.

Głównymi odbiorcami rosyjskiego uzbrojenia były, tradycyjnie, państwa azjatyckie, które w 2015 r. stały się odbiorcami ponad połowy sprzętu wojskowego wyeksportowanego z Rosji. Fomin wymienił w tym przypadku Chiny, Indie, Birmę, Bangladesz i Sri Lankę. Szef FSWTS wskazał również Afrykę jako rynek perspektywiczny i Europę jako rynek „wymarły”.

Zwrócił przy tym uwagę, że państwa europejskie nie były odbiorcą rosyjskiego sprzętu wojskowego, ale są partnerami jeżeli chodzi o wymianę technologii.

Ameryka Łacińska dla Fomina jest obiecującym rynkiem, choć raport przyznaje, że tradycyjnie większy wpływ mają tam Stany Zjednoczone. Rosjanie uważają jednak, że niektóre z istniejących tam państw są już poważnym partnerem dla Rosji.