Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Nowa rosyjska haubica już po badaniach

2S35 Koalicja-SW (zdjęcie poglądowe).
2S35 Koalicja-SW (zdjęcie poglądowe).
Autor. Соколрус/Wikipiedia

Rosyjski holding obronny Rostiech poinformował o zakończeniu prób państwowych przez armatohaubicę samobieżną 2S35 Koalicja-SW. Tym samym dano zielone światło do rozpoczęcia seryjnej produkcji tego sprzętu. Jednak według zastępcy Dyrektora Generalnego Rostiechu Władimira Artiakowa prace produkcyjne w fabryce miały już ruszyć.

Reklama

Zakończyły się odwlekane od lat próby państwowe 2S35, które według pierwotnych planów miały odbyć się w 2020 roku. Co ciekawe, zastępca Dyrektora Generalnego Rostiechu Władimir Artiakow już w sierpniu poinformował, że produkcja seryjna najnowocześniejszego rosyjskiego systemu artyleryjskiego rozpoczęła się jeszcze przed zakończeniem badań.

Reklama

Jeżeli to prawda, oznacza to, że Rosjanie chcą przyspieszyć wdrażanie tej konstrukcji do służby, a jednocześnie liczą na szybsze nasycenie tym sprzętem oddziałów artylerii. Ponadto, wraz z produkcją haubicy miał także ruszyć montaż przeznaczonego dla Koalicji-SW wozu amunicyjnego. W listopadzie ubiegłego roku szef rosyjskiej dyrekcji pojazdów pancernych i samochodów generał major Aleksander Szestakow ogłosił, że w 2023 r. mają zakończyć się badania zarówno armatohaubicy 2S35, jak i czołgu T-14 oraz ciężkiego bojowego wozu T-15.

Najnowsza haubica przewyższa najlepsze modele światowe i krajowe pod względem zasięgu i celności ostrzału, a także czasu wykonywania zadań bojowych.
Komunikat prasowy Rostiech

Czytaj też

Według niepotwierdzonych informacji Koalicja-SW miała zostać użyta przez Rosjan latem zeszłego roku na Ukrainie, wystrzeliwując 60 pocisków. Obecnie wiemy o wyprodukowaniu około 12 (czasem podaje się liczbę 26) egzemplarzy przedseryjnych na potrzeby badań państwowych. Koalicja-SW to kolejny nowy typ sprzętu wdrożony do rosyjskich sił zbrojnych w ostatnim czasie. Na owej liście widnieją też armatohaubica 2S43 Małwa oraz system moździerzowy 2S41 Drok.

Reklama

2S35 Koalicja-SW to najnowszy typ rosyjskiej samobieżnej armatohaubicy kalibru 152 mm na podwoziu gąsienicowym. Pojazd ma zastąpić starsze typy artylerii samobieżnej w armii rosyjskiej. W różnych źródłach donośność haubicoarmaty 2A88 określa się na 40 do 70 km. Według producenta istnieje możliwość montażu w 2S35 haubicoarmaty kalibru 155 mm, jednak nie określono osiągów systemu w takiej konfiguracji.

Czytaj też

Koalicja-SW posiada zmechanizowany system zasilania haubicy w pociski oraz ładunki miotające (tzw. automat ładowania). To umożliwia uzyskanie szybkostrzelności 10 strzałów na minutę. 2S35 dysponuje też funkcją „szkwału ognia”, na Zachodzie określanego mianem MRSI (ang. Multiple Round Simultaneous Impact), w którym kilka pocisków wystrzelonych z tej samej haubicy pod różnymi kątami osiąga cel w tym samym czasie.

Jedną z większych zalet nowego systemu artyleryjskiego ma być bardzo wysoki poziom automatyzacji. Pierwotnie 2S35 miała otrzymać kadłub wywodzący się z platformy Armata, jednak przez ciągłe opóźnienia postanowiono wykorzystać w tej roli zmodernizowane podwozie czołgu T-90. Pojazd napędza silnik wysokoprężny o mocy 1000 KM, który umożliwia rozpędzenie tego ważącego 55 ton pojazdu do 60 km/h.

Czytaj też

2S35 Koalicja-SW.
2S35 Koalicja-SW.
Autor. Vitaly V. Kuzmin/Wikipedia
Reklama

Komentarze (9)

  1. Tani2

    Dopiszę,to propozycja dla klubu T-90. Iran,Irak,Indie,Wietnam...... . i Algieria co rywalizuje z Maroko.

    1. Davien3

      tani Indie wybrały K9, Wietnam woli tez inne wynalazki, Iran ma własne więc powodzenia w sprzedawaniu komus tego gniota

    2. Tani2

      Davienie niezbadane są wyroki nieba. Ale przy negocjacjach dobrze mieć konkurencję. Z monopolistą źle się negocjuje.

    3. Davien3

      @tani obecnie Rosja to taki tredowaty w świecie handlu bronia a z trędowatymi sie nie negocjuje ale ich izoluje.

  2. TIGER

    Profesjonalny fotograf wyposażony w nowoczesny aparat Javelin zapewne zrobi piękne zdjęcie temu rzadkiemu okazowi

    1. Tani2

      Jakim cudem ten fotograf przejdzie 10km za linię frontu? Na papalotni?

  3. szczebelek

    Słabe to do Waszyngtonu nie doleci 😝

    1. Tani2

      Doleciało bo mają jeszcze dłuższą lufę. Ale jeszcze w trakcie testów czyli badań

  4. X

    Ciekawe na ile stabilne jezt to podwozie. Jeśli dobrze nie tłumi drgań, to z szybkostrzelnością może być problem.

  5. Bellcross

    Lufa armaty przypomina ta z k9.

    1. Adzio

      A całość Maus-a

    2. Maciek

      Maus? Masz rację. Słyszałem historię, że ta wieża była projektowana na dwie armaty, ale technologia powiedziała NIET!!! Ale w tej samej wieży zamontowano jedno działo i tak to wygląda teraz. Pozdrawiam

  6. Maciek

    Ta wieża to aż "dupa siedzi" na gąsienicy... Szacunek 🧐😅🥲

  7. zegrz69

    40 do 70 kilometrów to nie donośność tylko zasięg. Potem się psuje...

  8. Tani2

    To oferta na eksport. Szojgu tego nie wezmie.

  9. Put-in-puta

    Podoba mi się, że faza testów trwa już 8 lat, myślę, że jeszcze z 5 i mogliby zbudować serię przedprodukcyjną. Tak do 10 sztuk. Mam nadzieję, że używają własnej elektroniki.

Reklama