Przemysł Zbrojeniowy
Hanwha Aerospace: więcej niż artyleria
Choć w Polsce Hanwha Aerospace jest najlepiej znana z dostarczania systemów artyleryjskich, takich jak haubice K9 i wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe K239 Chunmoo, to koreański koncern ma znacznie szerszą ofertę. Hanwha Aerospace dostarcza różne rodzaje sprzętu dla wojsk lądowych, ale też kluczowe elementy wykorzystywane w samolotach i śmigłowcach, rakiety kosmiczne oraz magazyny energii.
Artykuł sponsorowany
Hanwha Aerospace jest jednym z największych południowokoreańskich koncernów działających w sektorze lotniczo-obronnym. Jest obecny na rynku od 1977 roku, a więc od ponad 45 lat. Ciągły rozwój zdolności i zaangażowanie w nowe obszary technologiczne oraz biznesowe doprowadził do powstania jednego z przemysłowych liderów w Republice Korei, z rosnącą rolą i obecnością na globalnych rynkach. Dziś Hanwha Aerospace ma bardzo szeroką ofertę dla różnych rodzajów Sił Zbrojnych, dla branży lotniczej i kosmicznej oraz energii odnawialnej. Celem podejmowanych działań jest dołączenie do pierwszej dziesiątki światowych firm z sektora lotniczo-obronnego do 2027 roku. Hanwha Aerospace rozwija się bardzo dynamicznie, zwiększa się wartość sprzedaży i portfela zamówień. Warto więc przyjrzeć się bliżej jej możliwościom.
Artyleria i wozy bojowe
Z punktu widzenia Polski najbardziej znaną częścią oferty Hanwha Aerospace są oczywiście systemy artyleryjskie. Mowa o haubicy K9, wykorzystywanej dziś na świecie w liczbie około 2000 egzemplarzy i stale rozwijanej oraz zdobywającej nowe rynki. K9 jest zdecydowanie najbardziej powszechnie używanym systemem artyleryjskim kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów na rynku. Haubica ma możliwość prowadzenia ognia na dystans ponad 40 km oraz ponad 50 km z wykorzystaniem amunicji specjalnej. Dziś w służbie jest około 2000 tego typu haubic, używanych lub zakontraktowanych w Armii Republiki Korei, Estonii, Norwegii, Australii, Finlandii, Polsce, Turcji, Indiach oraz Egipcie. Niedawno na zakup 54 haubic K9 i 36 wozów amunicyjnych K10, zaprojektowanych i przeznaczonych do współpracy zdecydowała się Rumunia. Bazą dla obecnie dostarczanych wersji, dostosowywanych do wymagań użytkowników jest zmodernizowana K9A1, ale trwają też prace nad wersją K9A2 z automatem ładowania oraz przyszłościowym wariantem K9A3, ze zdolnościami do działań autonomicznych i o podwyższonych parametrach, z donośnością nawet do 80 km. Opracowywana jest także wersja z modułem bojowym haubicy K9 na podwoziu kołowym. Hanwha Aerospace jest też producentem modułowych ładunków miotających (Modular Charge System, MCS), przeznaczonych zarówno do haubic K9, jak i do innych systemów artyleryjskich w standardzie NATO. Przykładowo, w 2023 roku podpisano kontrakt na dostawę modułowych ładunków miotających dla brytyjskiego BAE Systems.
Czytaj też
Hanwha Aerospace kładzie duży nacisk na współpracę przemysłową i dostosowanie sprzętu do wymagań klienta. W Australii, po tym jak w grudniu 2021 podpisano kontrakt na dostawę haubic K9 i wozów amunicyjnych w dostosowanej do lokalnych wymagań wersji AS9 Huntsman, w sierpniu 2024 roku otwarto zbudowany w celu realizacji tego programu zakład H-ACE (Hanwha Armored vehicle Center of Excellence). W tym samym miejscu będą też produkowane ciężkie bojowe wozy piechoty AS-21 Redback, na których zakup – do współpracy z czołgami M1A2 Abrams SEPv3 – zdecydowała się Australia. Ciężki BWP to przykład produktu Hanwha Aerospace opracowanego z własnych funduszy, na bazie doświadczeń z programu pływającego BWP K21 oraz podwozia haubicy K9 i specjalnie z myślą o rynkach eksportowych, który może zostać dostosowany do wymogów użytkownika. Jest też oferowany na innych rynkach. Kolejnym produktem Hanwha Aerospace, związanym ze sprzętem dla Wojsk Lądowych, jest wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa (MLRS) Chunmoo (czyt. czonmu), w Polsce używana w spolonizowanej wersji jako Homar-K, na krajowym podwoziu i wpięta w system dowodzenia. Uzbrojenie wyrzutni Homar-K stanowią kierowane i niekierowane pociski rakietowe. Jeśli chodzi o pociski kierowane, to w publicznie dostępnych materiałach wymieniane są trzy typy: CGR-80 (o donośności 80 km), CTM-290 (o donośności 290 km) oraz nowo opracowywane CTM-MR (o donośności 160 km), przy czym Hanwha Aerospace cały czas prowadzi prace nad amunicją o wyższych parametrach. Uzupełnieniem uzbrojenia wyrzutni Homar-K będą rakiety niekierowane kalibru 122 mm, technologia budowy odpowiednich modułów startowych zostanie ustanowiona w polskim przemyśle.
Zgodnie z podpisanymi we wrześniu i październiku 2024 roku umowami Hanwha Aerospace utworzy z polską Grupą WB spółkę joint venture, której zadaniem będzie produkcja kierowanych pocisków rakietowych do systemu Homar-K. W nowo powstałych w Polsce zakładach jako pierwsze będą produkowane pociski CGR-80 o donośności 80 km, a w przyszłości przewiduje się wspólne opracowanie systemów o wyższych parametrach. Niedawno zaprezentowano też lżejszą, pływającą i autonomiczną wieloprowadnicową wyrzutnię rakiet. Ten system ma zmniejszoną do 17 ton masę i możliwość prowadzenia ognia również z pokładu okrętów desantowych, a jednocześnie pozwala na zmniejszenie liczby żołnierzy zaangażowanych w działanie wojsk rakietowych. Wciąż trwają prace nad opracowaniem tego systemu, a dostępna amunicja ma być kompatybilna z tą używaną w Chunmoo.
Obrona powietrzna
Hanwha Aerospace jest także producentem systemów obrony powietrznej. Obok udziału w koreańskich programach pocisków rakietowych średniego i dalekiego zasięgu, spółka opracowała też i dostarcza zestawy przeciwlotnicze przeznaczone do bezpośredniej osłony wojsk i obiektów, z armatami 30 mm. Są wśród nich samobieżne zestawy K30 Biho (Flying Tiger) na podwoziu gąsienicowym oraz K30W Chuncho (Sky Tiger) na podwoziu kołowym. Z kolei nowy system H-SHORAD, jak nazywany jest Biho 2, z bezzałogową wieżą, armatami 30 mm oraz pociskami przeciwlotniczymi bardzo krótkiego zasięgu prezentowany jest we wczesnej, koncepcyjnej fazie. Trwają też prace nad nową generacją lufowych i rakietowych systemów przeciwlotniczych. Niedawno Hanwha Aerospace ujawniła też laserowy system rażenia przeznaczony do zwalczania bezzałogowych systemów powietrznych oraz innych celów. Hanwha cały czas pracuje nad innowacyjnymi rozwiązaniami pozwalającymi zwalczać rosnące zagrożenia z powietrza.
Systemy bezzałogowe
Kolejnym obszarem zaangażowania Hanwha Aerospace, jeśli chodzi o sprzęt dla sił lądowych, są Bezzałogowe Pojazdy Lądowe (UGV – ang. Unmanned Ground Vehicles). Jednym z pojazdów, jakie opracowano jest sześciokołowy Arion-SMET. To pojazd służący do wsparcia piechoty w różnego rodzaju misjach, w tym rozpoznawczych, logistycznych czy wsparcia ogniowego. Przeszedł z powodzeniem testy w Stanach Zjednoczonych, zarówno Armii, jak i Piechoty Morskiej. Robot może działać w różnych trybach sterowania, działać autonomicznie, podążać za żołnierzem lub być bezpośrednio sterowanym (radiowo lub przewodowo). Rozwinięciem systemu Arion-SMET jest robot typu GRUNT, o zasięgu zwiększonym do 290 km, zdolny do przeniesienia ponad 900 kg ładunku.
Czytaj też
Hanwha Aerospace opracowuje też cięższy kołowy robot UCV-L, którego jednym z zadań jest przenoszenie wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych TAipers. Ppk TAipers są kierowane optoelektronicznie oraz światłowodowo, z możliwością działania w trybie „odpal i zapomnij”, a także wyboru lub zmiany celu już po odpaleniu. Mogą zwalczać cele opancerzone na odległościach do 8 km. Ppk TAipers mogą być umieszczone także na innych platformach, w tym na kołowym transporterze opancerzonym Tigon, zaprezentowanym niedawno w wariancie Tigon-MCV.
Napędy dla lotnictwa
Kolejnym obszarem działalności Hanwha Aerospace są szeroko pojęte napędy dla lotnictwa i sektora kosmicznego, od śmigłowców, przez samoloty odrzutowe aż do rakiet kosmicznych. Przykładowo, wspomniany wcześniej pocisk TAipers, instalowany na robotach Tigon wywodzi się od przeciwpancernego pocisku kierowanego Chungum opracowanego dla koreańskiego śmigłowca Light Attack Helicopter, napędzanego silnikiem opracowanym przez Hanwha Aerospace wspólnie z francuskim Safranem i produkowanym na licencji przez Hanwha Aerospace. Inny koreański śmigłowiec wielozadaniowy, Surion, jest napędzany silnikiem produkowanym na amerykańskiej licencji.
Sektor lotniczy w Hanwha Aerospace to jednak przede wszystkim silniki odrzutowe. Hanwha Aerospace dziś jest jednym z ich wiodących producentów. Do chwili obecnej Hanwha Aerospace dostarczyła znaczną liczbę silników dla wojskowych statków powietrznych, w tym produkowane na licencji amerykańskiego General Electric silniki F404 dla samolotów rodziny T-50/TA-50/FA-50 oraz ciężkich myśliwców F-15K i wspomnianych śmigłowców Surion i LAH. Dziś Hanwha Aerospace wprowadza do produkcji odrzutowy F414 dla pierwszych wersji myśliwca piątej generacji KF-21 Borameae. Wersja KF-21 Block III będzie już jednak dysponować silnikiem, będącym własnym opracowaniem koreańskiego koncernu, a jego prototyp został zaprezentowany podczas Farnborough International Airshow 2024. Działalność w zakresie zespołów napędowych statków powietrznych jest jednym z głównych filarów Hanwha Aerospace. Kompetencje w tym zakresie budowane są we współpracy z globalnymi firmami, takimi jak GE Aerospace, ale też Pratt & Whitney i Rolls-Royce.
Czytaj też
Oczywiście obok produkcji samych silników Hanwha Aerospace dostarcza również ich części i komponenty, zajmuje się też kompleksową obsługą posprzedażową (MRO – Maintenance, Repair, Overhaul). Hanwha Aerospace jest też producentem silników na paliwo ciekłe do rakiet kosmicznych wykorzystywanych w narodowym programie kosmicznym KSLV (Korean Space Launch Vehicle). Od grudnia 2022 Hanwha Aerospace jest liderem programu modernizacji KSLV i w 2023 roku uczestniczyła w modernizacji i wystrzeleniu trzeciej rakiety KSLV-II. Do 2027 roku planuje się wystrzelenie kolejnych czterech rakiet. Z kolei w kwietniu 2024 roku Hanwha Aerospace została wybrana jako partner przemysłowy (wraz z Korea Aerospace Research Institute KARI) do realizacji programu KSLV-III, czyli kolejnej generacji rakiet kosmicznych przeznaczonych do wystrzeliwania ładunków. Do 2032 roku ma on doprowadzić do wysłania misji na księżyc. Hanwha Aerospace angażuje się też w inne obszary związane z działalnością w sektorze kosmicznym. W 2021 roku zakupiła akcje w spółce Satrec Initiative Co.Ltd, która wcześniej opracowała i wprowadziła do wykorzystania koreańską konstelację satelitów obserwacji Ziemi. Koreańska firma dostarcza też różne komponenty do rakiet kosmicznych i oczywiście współpracuje z innymi spółkami Grupy Hanwha (w tym Hanwha Systems) w integracji projektów w sektorze kosmicznym.
Marynarka i energetyka
Hanwha Aerospace rozwija się także w sektorze morskiej energetyki. Obejmuje to rozwiązania zarówno dla szeroko rozumianego przemysłu okrętowego, tak cywilnego, jak i konkretnie marynarki wojennej. Hanwha Aerospace opracowała i produkuje system napędu niezależnego od powietrza (AIP) oparty o baterie litowo-jonowe, przeznaczony dla okrętów podwodnych, w tym typu KSS-III, oferowanych Polsce przez spółkę Hanwha Ocean. To jeden z wielu przykładów wykorzystania przez Hanwha Aerospace synergii do dostarczania kompletnych i zaawansowanych rozwiązań w ramach Grupy Hanwha. Spółka dostarcza też silniki i inne elementy układu napędowego dla okrętów nawodnych Marynarki Republiki Korei. Hanwha Aerospace pracuje również nad systemami napędowymi dla wojskowych i cywilnych jednostek pływających, opartymi o systemy energii odnawialnej, w tym wodór, oraz systemami magazynowania energii.
Hanwha Aerospace pogłębia swoje zaangażowanie w Europie, w szczególności w krajach członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego. W ubiegłym roku w Warszawie otworzona została spółka Hanwha Aerospace Europe, którą powołano do reprezentowania interesów koreańskiego giganta w tej części świata. Stała obecność w Polsce przekłada się na nawiązywanie wzajemnych stosunków z polską siecią badawczą, naukową i przemysłową. Jak podkreśla Menadżer ds. Public Relations Michał Wąsiewicz – „Jesteśmy na bardzo dobrej drodze do ustanowienia razem z grupą WB spółki joint venture, która bezpośrednio przyczyni się do utworzenia w Polsce nowych, narodowych możliwości w obszarze produkcji amunicji rakietowej dla systemów Homar-K.” – i dodaje – „Wysoce cenimy sobie współpracę z Polską Grupą Zbrojeniową S.A., efektem naszych wspólnych działań jest system Homar-K, czyli wieloprawadnicowa wyrzutnia rakiet Chunmoo, zintegrowana w Hucie Stalowa Wola z podwoziem Jelcz, wyposażona w podsystemy dowodzenia i łączności z WB Electronics. Warto podkreślić, że głęboka polonizacja i transfer technologii do Polski są powiązane z realizacją kolejnych umów wykonawczych w programach ramowych na dostawy armatohaubic K9 i wyrzutni Homar-K.”
Czytaj też
Hanwha Aerospace jest zaangażowana we współpracę przemysłową również w innych częściach świata. W Australii utworzono wspomniane wcześniej zakłady HACE przeznaczone do produkcji haubic K9 i ciężkich BWP. Z kolei amerykańska spółka Hanwha Aerospace USA powstała po przejęciu przez Hanwha Aerospace amerykańskiej firmy EDAC Technologies zajmującej się produkcją precyzyjnych komponentów do napędów statków powietrznych. Obecnie na rynku amerykańskim Hanwha Aerospace oferuje zarówno komponenty dla sektora lotniczego, jak i systemy typowo wojskowe, takie jak wspomniane wcześniej bezzałogowe pojazdy lądowe Arion-SMET. Hanwha Aerospace ma więc szeroką ofertę współpracy przemysłowej, obejmującą zaangażowanie w różnych domenach sektora obronnego, ale też w przemyśle lotniczym i innych branżach.
Artykuł sponsorowany
oko
A ręczne granatniki ppanc mają ?
MiP
Tu powinno być tak albo sprzedają transfer technologii do rakiet 290+ albo nara..... ale i poprzedni rząd i obecny nie mają jaj żeby cokolwiek załatwić.... Róbmy tak dalej to zostaniemy na łasce innych państw
SZAKAL
Niezbędne dla Polski są oczywiście wszystkie pociski dla HOMARA-K , ale nasz MON powinien zainteresować się również wozem OPL BIHO-2 w roli SONY a także AS 21 REDBACKIEM jako CBWP. Wozy koreańskie reprezentują najwyższy światowy poziom , a wieżę z BIHO 2 można byłoby zamontować zarówno na BORSUKU jak i na ROSOMAKU , uzyskując zarówno kołową jak i gąsienicową SONĘ. Wdaje się ,że AS 21 REDBACK obecnie jest najlepszym ciężkim BWP dla Polski.