Czarne Pantery trafiły do Ameryki Południowej

Autor. Damian Ratka/Defence24
Koreański koncern zbrojeniowy Hyundai Rotem zaprezentował na peruwiańskich targach SITDEF2025 pojazdy ze swojego portfolio, chcą zainteresować nimi lokalne siły zbrojne. Wśród nich znalazł się czołg K2 Black Panther.
Peru od pewnego czasu wyraża zainteresowanie południowokoreańskim uzbrojeniem jak, chociażby czołgami K2 Black Panther. Efektem tego było zakupienie przez Limę 30 kołowych transporterów opancerzonych K808 na potrzeby 3. oraz 6. Brygady Pancernej (odpowiednio 18 i 12 transporterów) jesienią zeszłego roku. Wydarzenie to stanowiło dla koreańskiego koncernu Hyundai Rotem eksportowy sukces na kontynencie południowoamerykańskim.
📍Callao, #Peru (🇵🇪)
— SA Defensa (@SA_Defensa) April 3, 2025
A #SouthKorean (🇰🇷) K2 Black Panther MBT & K877 CPV arrived at the port of Callao on March 17th according to @DefensaCom.
In the released photo we can see the APM Terminal stacks at 12°03'21"S 77°08'45"W on the map to confirm this photo was from Callao. pic.twitter.com/ViW3WLBDUq
Na początku kwietnia pojawiło się zdjęcie czołgu K2 Black Panther wyładowanego na terenie peruwiańskiego portu w Callo. Według pojawiających się wtedy informacji wraz z nim został dostarczony kołowy transporter opancerzony K808 w odmianie wozu dowodzenia i kontroli K877. Ich przybycie spowodowane było dziesiątą edycją targów SITDEF2025, na których miały zostać one wystawione w pawilonie narodowym Korei Południowej.
Koreańskie uzbrojenie podbije Peru?
Podczas targów, odbywających się w dniach 24–27 kwietnia, zaprezentowano również wielozadaniowy pojazd 4x4 KLTV, znany już z polskiego rynku. Samochód ten został wcześniej pozyskany przez Chile na potrzeby tamtejszego Korpusu Piechoty Morskiej.Obecność wspomnianych typów uzbrojenia na targach podkreśla ambicje południowokoreańskiego przemysłu zbrojeniowego w zdobyciu kontraktów w regionie, który od pewnego czasu wykazuje rosnące zainteresowanie jego ofertą. Największe szanse wydaje się mieć czołg K2 Black Panther, potencjalny następca przestarzałych T-55, których peruwiańska armia wciąż używa w liczbie ok. 280 egzemplarzy, z dodatkowymi 70 w rezerwie.
📍#Peru (🇵🇪)
— SA Defensa (@SA_Defensa) April 23, 2025
Photos from the #SouthKorean (🇰🇷) stand being prepared for #SITDEF2025 set to open tomorrow hosted in Lima for dozens of defense companies to promote weapons & cooperation for the ever-modernizing Peruvian Military.
📸: @Zonamilitar1 pic.twitter.com/dmckvXrW2y
K2 Black Panther to południowokoreański czołg podstawowy produkowany przez firmę Hyundai Rotem. Załogę stanowią trzy osoby: kierowca, działonowy i dowódca. Główne uzbrojenie to armata gładkolufowa CN08 kalibru 120 mm o długości 55 kalibrów (6,6 m). Łączny zapas amunicji wynosi 40 nabojów 120 × 570 mm – 16 z nich znajduje się w automacie ładowania w tylnej niszy wieży, a pozostałe 24 umieszczono w magazynie kadłubowym obok stanowiska kierowcy. Armatę sprzężono z uniwersalnym karabinem maszynowym M60E2 kal. 7,62 mm, a dodatkowe uzbrojenie stanowi wielkokalibrowy karabin maszynowy K6 kal. 12,7 mm (licencyjny M2 Browning) zamontowany na stropie wieży.
W zależności od partii produkcyjnej, czołgi K2 Black Panther wyposażano w różne jednostki napędowe. Pierwsze egzemplarze otrzymały niemiecki silnik wysokoprężny MTU MT 883 Ka-501 o mocy 1500 KM, produkowany na licencji przez południowokoreańską firmę STX Engine. W drugiej serii zastosowano natomiast rodzimy silnik DV27K firmy HD Hyundai Infracore (dawniej Doosan Infracore), oferujący identyczne parametry. W obu wersjach napęd przekazywany jest za pomocą niemieckiej przekładni Renk HSWL 295 TM, choć trwają prace nad wdrożeniem koreańskiego odpowiednika – skrzyni EST15K firmy SNT Dynamics. Oba układy pozwalają rozpędzić ważący 55 ton czołg do prędkości 70 km/h. Obecnie K2 znajduje się na wyposażeniu sił zbrojnych Republiki Korei oraz Polski.

Autor. szer. Ł. Krasowski/ 9 Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej/Facebook
WIDEO: Szef Sztabu Generalnego dla Defence24: Musimy móc uderzać na odległość nawet 3000 km