Poniedziałek z Defence24.pl: Nowe pojazdy dla wojska; Porażki rosyjskiej armii i uzbrojenia w Syrii; Rozpoczyna się holenderski proces ws. zestrzelenia samolotu pasażerskiego nad Donbasem; Nieudany szantaż Erdogana

Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Następcy honkerów coraz bliżej”: 2. Regionalna Baza Logistyczna przekazała opinii publicznej, że odbyło się otwarcie ofert złozonych w postępowaniu przetargowym dotyczącym umowy na dostawę do Wojska Polskiego 485 samochodów ciężarowo-osobowych ogólnego przeznaczenia w latach 2020-2022. Samochody mają zastąpić wysłużone honkery. „W postępowaniu złożono trzy oferty zbiorcze, z których jedną przedstawiło konsorcjum firmy Glomex MS Polska sp. z o.o. i czeskiego Glomexu MS s.r.o., które chcą podjąć się realizacji umowy za 121,2 mln zł brutto. Kolejną złożyło przedsiębiorstwo Demarko sp. z o.o. sp.k., które zobowiązało się zrealizować kontrakt za kwotę 130,1 mln zł brutto. Ostatnią firmą jest Steeler Marcin Piasecki, który jest w stanie zrealizować umowę za 122,7 mln zł brutto.”

Andrzej Łomanowski, Rzeczpospolita, „Nieoczekiwana lekcja dla Moskwy”: Tygodniowe walki obnażyły słabości rosyjskiej armii i uzbrojenia. Szerokie wykorzystanie systemów bezzałogowych przez Ankarę było zaskoczeniem dla strony rosyjsko-syryjskiej, niszczono też systemy przeciwlotnicze (Pancyr-S1 - red.) produkcji rosyjskiej. „Turcy z dumą podkreślają, że kampania w Idlibie była <<pierwszą wojną XXI wieku>>.[...] Jednocześnie Idlib uświadomił Kremlowi, że jego armia - po dziesięciu latach przezbrajania i wydaniu na to ok. 0,5 bln dolarów - nie byłaby w stanie walczyć z siłami <<uzbrojonymi, wyszkolonymi i przygotowanymi według standardów NATO>>.”

Wacław Radziwinowicz, Gazeta Wyborcza, „Kto zestrzelił boeinga?”: W holenderskim mieście Schiphol rozpoczyna się dziś proces czterech oskarżonych o przyczynienie się do tragedii malezyjskiego boeinga 777 nad Donbasem 17 lipca 2014 r. Sądzeni zaocznie będą trzej Rosjanie i obywatel Ukrainy. „Rosja od sześciu już prawie lat plącze tropy, raz za razem próbując wprowadzić dochodzenie w kolejny ślepy zaułek. Przez lata próbowała m.in. udowodnić, że samolot został zestrzelony przez wojska ukraińskie. Moskwa protestuje także przeciw rozpoczynającej się dziś rozprawie, argumentując, że proces nie może się toczyć przed sądem jednego tylko kraju. Przemilcza jednak, że to swym wetem w Radzie Bezpieczeństwa ONZ sama Moskwa w lipcu 2015 r. nie dopuściła, by sprawą rejsu MH-17 zajął się trybunał Narodów Zjednoczonych.”

Jakub Mielnik, Wprost, „Twierdza Europa”: Relacje UE – Turcja po szantażu Erdogana są coraz bardziej napięte. Jak będą wyglądać przyszłe relacje członka NATO w opozycji do Rosji? „Aby pokazać Europie, że nie ma żartów, Turcy przywieźli nawet na granicę z Grecją 30 tyś. ludzi z obozów, pozwalając im na szturm greckiej granicy. Szturm się jednak nie udał. Grecy nie przepuścili nikogo, zyskując pełne wsparcie UE, której szefostwo zaczęło mówić językiem Orbâna z roku 2015, obiecując Grecji 700 mln euro i wsparcie Frontexu, unijnej agencji ochrony granic. Szantaż Erdogana, liczącego na powrót do współpracy z Zachodem i na dostęp do nowych pieniędzy, na razie się nie udał.”