Reklama

Polityka obronna

Atomowa obrona Londynu

Brytyjski okręt podwodny typu Vanguard
Brytyjski okręt podwodny typu Vanguard
Autor. www.royalnavy.mod.uk

Zdaniem Londynu jesteśmy obecnie w okresie zwiększonego ryzyka, które prawdopodobnie utrzyma się nawet w latach trzydziestych obecnego wieku. Dlatego należy pokazać wiarygodne zaangażowanie w utrzymanie i ciągłą modernizację systemu odstraszania nuklearnego tak długo, jak jest to wymagane. Opracowanie - Odstraszanie nuklearne jako przedsięwzięcie narodowe, przedstawione parlamentowi brytyjskiemu przez Sekretarza Stanu ds. Obrony w marcu tego roku zawiera główne założenia i wytyczne związane z tym obszarem.

Niezależnie od sprawującej władzę opcji politycznej w Wielkiej Brytanii poglądy dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa własnemu krajowi w tym będącego jego elementem niezależnego, minimalnego i wiarygodnego odstraszania nuklearnego pozostają niezmienne. Posiadanie własnych zdolności jest tam traktowane jako czynnik zmniejszający ryzyko zaistnienia konfliktu oraz realizacja zobowiązań sojuszniczych.

Od 1969 roku aż do chwili obecnej najważniejszym elementem odstraszania nuklearnego Londynu pozostaje Royal Navy z przynajmniej jednym będącym na patrolu okrętem podwodnym SSBN (Ship Submersible Ballistic Nuclear, obecnie typ Vanguard) przenoszącym dziś pociski Trident. Ich wsparciem są inne okręty czy statki powietrzne w tym SSN (Ship Submersible Nuclear) klasy Astute, zdolne do podjęcia wielowarstwowej obrony i prowadzenia zadań rozpoznawczo-wywiadowczych.

O efektywności tego systemu świadczyć ma również ciągłe dążenie do uzyskania pełnej niezależności w budowie, rozwoju i użyciu posiadanych środków walki.

Reklama

Samą decyzję o użyciu broni jądrowej podejmuje premier rządu na podstawie opinii i meldunków wojskowych i cywilnych specjalistów/doradców, nawet jeśli zostanie ona rozmieszczona w ramach odpowiedzi NATO.

To wszystko ma zapewnić, że potencjalni przeciwnicy są zniechęceni do korzystania ze swoich możliwości, by zagrozić Wielkiej Brytanii lub jej sojusznikom oraz ma wywierać na nich przymus w celu utrzymania bezpieczeństwa regionalnego i globalnej stabilności.

Czytaj też

Z drugiej strony Wielka Brytania nadal wspiera wejście w życie Kompleksowego Traktat o zakazie prób jądrowych (Comprehensive Nuclear-Test-Ban Treaty, CTBT) i naciska, aby podjąć kluczowe kroki w kierunku wielostronnego rozbrojenia. Również ściśle współpracuje z USA, Francją czy europejskimi partnerami we wszystkich kwestiach związanych ze sprawami nuklearnymi, w tym polityką nuklearną, operacjami i technologiami.

Reklama

Założenia rozwojowe

Aby nadal utrzymać środki odstraszania nuklearnego wykonywane są następujące zobowiązania:

  • inwestycje o łacznej wartości 31 miliardów funtów (wraz z ok 10 miliardów funtów na nieprzewidziane wydatki) na nowe SSBN klasy Dreadnought;
  • opracowanie własnej głowicy bojowej, przy jednoczesnym utrzymaniu istniejących zapasów;
  • modernizacja potencjału Royal Navy;
  • utrzymanie i modernizacja floty SSN klasy Astute z jednoczesnym rozpoczęciem projektowania kolejnej generacji szturmowego okrętu podwodnego SSN-AUKUS;
  • umożliwienie przemysłowi planowania przyszłości oraz współpracy z Departamentem ds. Bezpieczeństwa Energetycznego w celu koordynowania działań obronnych i inwestycji w cywilnym sektorze nuklearnym;
  • wzmacnianie energetyki jądrowej w dłuższej perspektywie poprzez inwestycje w technologię nuklearne z wsparciem brytyjskiego plan bezpieczeństwa energetycznego;
  • współpraca z partnerami branżowymi w celu ochrony łańcuchów dostaw;
  • inwestycje w stocznię Barrow-in-Furness jako miejsca budowy atomowych okrętów podwodnych w Wielkiej Brytanii.

Partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi trwające od 1963 roku związane było ze sprzedażą pocisków Polaris, natomiast z Francją współpraca dotyczy technologii jądrowych. Z kolei najważniejsi partnerzy przemysłowi to Babcock International, BAE Systemy, Rolls-Royce Ltd. czy AWE.

Ważnym elementem jest współpraca ze środowiskiem akademickim co zapewnia dostęp do odpowiednich umiejętności w dziedzinie energii jądrowej czy utrzymania odpowiedniej wiedzy inżynierskiej.

To wszystko wygeneruje również ekonomiczne możliwości w całym łańcuchu dostaw (sieć ponad 3000 małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, 42 tysiące miejsc pracy), zmodyfikuje bazę przemysłową (projekty infrastrukturalne i budowlane, nowe lub modernizowane obiekty takie jak stocznia Barrow-in-Furness) czy ma przyczynić się do ochrony środowiska naturalnego.

Reklama

Ludzie, jako kluczowy filar systemu

Potencjał ludzki jest uważany w tym kraju za najważniejszy atut systemu odstraszania nuklearnego dlatego w najbliższych latach wzrośnie zatrudnienie w obszarach związanych z wykorzystaniem energii jądrowej, zarówno w dziedzinie obronności, jak i w sektorach cywilnych. Poszukiwani są specjaliści z zakresu inżynierii, paliw, materiałów, projektowania głowic bojowych czy fizyki reaktorów. A także wysoko wykwalifikowani spawacze, elektrycy, monterzy czy specjaliści od zarządzania projektami, prawnicy i handlowcy.

Szczególne miejsce zajmuje personel Royal Navy odpowiedzialny za ściśle tajne, elitarne patrole operacyjne i odstraszające, które odgrywają kluczową rolę w systemie ochrony i obrony Wielkiej Brytanii i jej sojuszników. Czyli marynarze specjaliści, dowódcy, inżynierowie pokładowi i bazowi, logistycy i medycy. Wszyscy przechodzą przez poziom drugi lub staż na poziomie trzecim szkoleń specjalistycznych. Możliwości szybkiej kariery i rozwoju będą nadal rosnąć dzięki m.in. współpracy w ramach AUKUS (Australia-United Kingdom-United States).

Autor. royalnavy.mod.uk

Dowództwa i załogi okrętów podwodnych współpracują z przemysłem i środowiskami akademickimi zapewniając obopólne doświadczenie i wiedzę merytoryczną w zakresie różnych ról od inżynierii nuklearnej do programu zarządzania.

Zapewnione będą najnowocześniejsze udogodnienia i realistyczne systemy symulacji, nowoczesne przestrzenie robocze i kursy szkoleniowe, tak aby umożliwić wszystkim przyszłym marynarzom okrętów podwodnych dobre warunki wykonywania służby i treningu. A po zakończeniu ich kariery wojskowej znajdą oni pracę w cywilnym sektorze związanym z energetyką jądrową.

Firmy BAE Systems i Rolls-Royce Submarines Ltd. już podwajają liczbę praktykantów i przyjmowanych absolwentów szkół wyższych. Czterokrotnie zwiększona będzie liczba doktoratów z fizyki jądrowej (do ponad 130 rocznie) i powstanie ponad 400 dodatkowych specjalistycznych obszarów naukowych związanych z energią jądrową.

Barrow-in-Furness

Stocznia Barrow należąca do BAE Systems jest jedynym tego typu obiektem w Wielkiej Brytanii gdzie można zaprojektować i zbudować atomowe okręty podwodne. W ramach trójstronnego partnerstwa pomiędzy rządem oraz Radą Furness i BAE Systems przekazane zostanie 24 milionów funtów na jej unowocześnienie i rozbudowę. Zagwarantowane fundusze mają wesprzeć programy związane z ochroną środowiska naturalnego obszaru stoczni, podniesieniem poziomu szkolnictwa, stworzeniem nowej infrastruktury mieszkalnej i społecznej dla ludzi w niej zatrudnionych czy zapewnieniem im odpowiedniej opieki zdrowotnej.

Stocznia okrętów podwodnychBAE w Barrow-in-Furness
Stocznia okrętów podwodnychBAE w Barrow-in-Furness
Autor. Encyclopædia Britannica

To wszystko umożliwi stoczni zrównoważony rozwój oraz wzmacniani lokalną gospodarkę poprzez zachęcanie większej liczby ludzi do pracy.

Okręty podwodne jako główny „oręż" odstraszania

Przynajmniej jeden okręt podwodny uzbrojony w broń nuklearną od ponad 50 lat przebywa ciągle na patrolu i jest to najdłuższa operacja Royal Navy w jej historii. Wspierają go morskie samoloty patrolowe.

Obecnie eksploatowane w Wielkiej Brytanii okręty podwodne są produkowane przez BAE Systems w Barrow i utrzymywany przez Babcock International w Devonport i Faslane. Układy napędowe i ich wsparcie eksploatacyjne zapewnia firma Rolls-Royce Submarines Ltd. w zakładach Raynesway w Derby.

W eksploatacji pozostają cztery okręty SSBN klasy Vanguard uzbrojone w pociski Trident II D5, przenoszące brytyjskie głowice nuklearne. Royal Navy prowadzi patrole CASD z wykorzystaniem tej klasy od 1993. Ich następcami będą okręty klasy Dreadnought. Cztery takie okręty zaczną zastępować klasę Vanguard na początku lat trzydziestych XXI wieku. Będą większe (153,6 metrów długości, wyporność bojowa ponad 17 200 ton), bardziej zaawansowane technologicznie, wyposażone w nowej generacji reaktory PWR3. Ich uzbrojenie to 12 wyrzutni pocisków Trident i cztery wyrzutnie torped Spearfish. W szczytowym momencie, szacunki przewidują, że program Dreadnought wygeneruje około 30 000 miejsc pracy i zależny łańcuch dostaw składający się z setek firm brytyjskich.

Wizualizacja przyszłego okrętu podwodnego typu Dreadnought
Wizualizacja przyszłego okrętu podwodnego typu Dreadnought
Autor. www.royalnavy.mod.uk

Z kolei okręty podwodne typu SSN stanowią zabezpieczenie brytyjskiego środka odstraszającego przed wrogimi działaniami i wykryciem, jednocześnie wspierając operacje globalne Royal Navy (niszczenie celów morskich i lądowych, rozpoznanie strategiczne, działania specjalne). Są wyposażone w zaawansowane sonary, torpedy Spearfish Mod. 1 i pocisk manewrujące UGM-109E Block V Tomahawk. Najnowszym przedstawicielem tego typu pozostaje pięć okrętów klasy Astute, a dwie dodatkowe jednostki są w trakcie budowy.

Ich następcami zostaną jednostki typu Defiance (11 okrętów) opracowane w ramach współpracy z USA i Australią (AUKUS, brytyjski program SSN(R), Submersible Nuclear, Replacement). To właśnie BAE Systems będzie głównym wykonawcą projektu przyszłych SSN-AUKUS. Będą one przenosić nowe rakiety oznaczone roboczo jako Phoenix czy rakiety przeciwokrętowe kolejnej generacji opracowywane w ramach programu Future Cruise and Anti-Ship missile Weapon (FCASW). Okręty te będą zdolne do operowania w dowolnej części świata a rozszerzenie ich możliwości w stosunku do starszych jednostek obejmie m.in. operowanie robotami podwodnymi, nawodnymi i powietrznymi.

Jak już wyżej wspomniano ważnym elementem procesu podniesienia efektywności floty podwodnej w tym jej zdolności do odstraszania nuklearnego będzie inwestowanie w ludzi. W ciągu czterech najbliższych lat planuje się pozyskać 2000 marynarzy oraz 5000 praktykantów, przyszłych specjalistów sektora nuklearnego.

Napęd nuklearny

Wszystkie brytyjskie okręty podwodne są napędzane reaktorami jądrowymi, które mogą pracować przez ponad 20 lat bez wymiany prętów w ramach RCOH. Reaktory zostały zaprojektowane i zbudowane przez Rolls-Royce Submarines Ltd. w Raynesway.

Wspominany już program SSN-AUKUS zapewni dalszy rozwój technologiczny reaktorów oraz kolejne inwestycje w Raynesway co przełoży się na powstanie ponad 1000 nowych miejsc pracy. W ramach programu System Napędu Jądowego-X, powstaną układy zasilania kolejnej generacji. Główny cel to dokonanie skokowych zmiana w konstrukcji reaktora, szczególnie pod względem jego wydajności. Ośrodek badawczo-naukowy w Derby zostanie zatem rozbudowany oraz zwiększy się w nim liczba wysoko wykwalifikowanych pracowników.

Czytaj też

Okręty zbudowane w ramach programu SSN-AUKUS i SSBN Dreadnought otrzymają natomiast reaktory wodno-ciśnieniowe klasy PWR (Pressurized Water Reactor) w których żywotność rdzenia P3 oceniono na 42 lata. Rdzeń chłodzony jest tu lekką wodą poprzez jej naturalną cyrkulację. Produkuje wodę gorącą pod dużym ciśnieniem, która trafia do wytwornicy pary, gdzie oddaje ciepło wodzie pod niższym ciśnieniem, która zmienia się w parę suchą nasyconą. A ona z kolei rozpręża się na zespołach turbin parowych, które poprzez silniki elektryczne obracają wał napędowy.

Ochrona środowiska

Podejście Wielkiej Brytanii do demontażu okrętów podwodnych zapewnia bezpieczeństwo i właściwe usuwanie odpadów radioaktywnych. Około 90% materiałów, głównie stali i innych metali można ponownie wykorzystać lub poddać procesowi recyklingu. Takie podejście minimalizuje zobowiązania wobec przyrody oraz przyszłych pokoleń.

Czytaj też

Oczywiście priorytetem jest rozwój wiodącego i zrównoważonego podejścia zapewniającego długoterminowe, bezpieczna i pełne możliwość utylizacji. Odpady radioaktywne zostały już bezpiecznie usunięte z łącznie czterech okrętów podwodnych, przy czym większa ich ilość jest zagospodarowywana do ostatecznego rozwiązania utylizacji, dzieje się to szybciej i przy niższych kosztach w przeliczeniu na tonę niż dokonywano tego wcześniej. Obecnie okręt HMS SWIFTSURE jest demontowany w Rosyth a jego ostateczna utylizacja nastąpi w 2026 roku. Będzie to pierwsze na świecie rozwiązanie kompletnego demontażu nuklearnego okrętu podwodnego. Nowe inwestycje obejmą również infrastrukturę w Devonport tak by stworzyć nowoczesny i bezpieczny zakład utylizacji paliwa a w ramach procedury badania rynku szukane są nowe rozwiązania z tego obszaru.

Bazy okrętów podwodnych

Baza Clyde, na zachód od Glasgow składa się z dwóch lokalizacji - Faslane i Coulport. Jest głównym miejscem stacjonowania brytyjskich okrętów podwodnych. To największy obiekt wojskowy w Szkocji, zatrudniającyj ponad 6000 osób, gdzie przeprowadza się rutynową konserwację okrętów i odbywają się ich dokowania. Skład Uzbrojenia w Coulport jest odpowiedzialny za przechowywanie, przygotowywanie i konserwację pocisków balistycznych Trident II D-5 i głowic nuklearnych do nich. W ramach modernizacji bazy Clyde powstaną dodatkowe doki, miejsca do cumowania, najnowocześniejszy proces szkolenie załóg oraz nowe budynki dla kadry i ich rodzin.

Autor. Rolls-Royce plc/ Facebook

Baza Devonport to największy tego typu obiekt w Europie Zachodniej, dający zatrudnienie blisko 12 000 osób. Już przechodzi serię poważnych modernizacji infrastruktury, które z czasem przekształcą ją w centrum głębokiej konserwacji okrętów podwodnych. Zbudowane będą m.in. nowe doki i nabrzeże.

Uzbrojenie

Partnerstwo z USA zapewnia Wielkiej Brytanii dostęp do pocisków Trident II D5, które wyposażone są brytyjską głowicę nuklearną. Wsparcie w zakresie utrzymania i eksploatacji zapewnia 7000 pracowników AWE oraz blisko 3500 naukowców i inżynierów współpracujących z przemysłem, rządem i Royal Navy. W ubiegłym roku zakończono aktualizację głowicy, przechodząc z wersji Mk4 na Mk4A poprzez wymianę komponentów niejądrowych. Głowice Mk4 są demontowane, a ich elementy składowe ponownie wykorzystywane, poddawane recyklingowi lub bezpiecznie usuwane. Pociski Trident II D5 dla Wielkie Brytanii powstają w Kings Bay w stanie Georgia, a ich połączenie z głowicami następuje w bazie Clyde. Program wymiany głowic bojowych został oznaczony jako A21/Mk7 (znany również jako Astraja).

Start pocisku Trident II
Start pocisku Trident II
Autor. US Navy

Firma AWE rozpoczęła prace nad kolejną głowicą w ramach projektu ewolucyjnego. Ma to zagwarantować planowane przejście od projektu poprzez eksploatację aż do jej utylizacji.

AWE jest jedynym podmiotem w Wielkiej Brytanii który wykonuje precyzyjną produkcję elementów wykonanych z materiałów rozszczepialnych. Produkuje setki komponentów z tolerancją mikronową, spełniając niektóre z najbardziej wymagających norm. Niezbędna do tego jest odpowiednia technologia, zintegrowana inżynieria i produkcja oraz wsparcie przez cały cykl życia głowicy bojowej od wstępnej koncepcji i projektu do utylizacji. AWE wykorzystuje unikatowe i zaawansowane technologie od specjalnie skonstruowanych laserów Orion i promieni rentgenowskich po jedne z najpotężniejszych superkomputerów Valiant w Wielkiej Brytanii. To dzięki nim nowo opracowane głowice będą testowane w sposób symulacyjny a nie jak dawniej poprzez eksplozję.

Natomiast w zakładzie hydrodynamicznym w Valduc, we Francji, niedaleko Dijon są prowadzone testy związane z pomiarem radiografii wydajności materiałów w ekstremalnych warunkach temperaturowych i ciśnieniowych.

Podsumowanie

Odstraszanie nuklearne rozumiane przez Londyn opiera się nie tylko na posiadaniu okrętów, nosicieli pocisków balistycznych z głowicami jądrowymi. To cały system ściśle powiązanych ze sobą obszarów zadaniowych począwszy od projektowania, budowy i utrzymania możliwości w całym cyklu życia systemów walki, poprzez bezpieczne nimi zarządzanie i utylizację. A ponadto współpraca z przemysłem, ośrodkami badawczo-rozwojowymi i naukowymi czy zapewnienie nowoczesnego systemu szkolenia kadry i inżynierów/specjalistów. To również zobowiązania sojusznicze w zakresie odstraszania nuklearnego z NATO i ochrona własnych interesów polityczno-gospodarczych. Współpraca z międzynarodowymi partnerami potwierdza zdolność do zagwarantowania bezpieczeństwa nuklearnego na świecie.

Czytaj też

Wielka Brytania działa zgodnie z międzynarodowymi standardami opublikowanymi przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (MAEA) oraz na podstawie krajowych przepisów.

W utrzymaniu i rozbudowie potencjału nuklearnego odstraszania nie zapomniano o kwestiach związanych z bezpieczeństwem ludzi i ochroną środowiska naturalnego. Specjalne zespoły ds. pogotowia nuklearnego i antyterrorystyczne są w stanie szybko reagować na każdy incydent z wykorzystaniem materiałów nuklearnych.

Londyn wnosi też znaczący wkład w globalne monitorowanie testów jądrowych Sejsmologia i analiza infradźwięków leży w obszarze działalności AWE.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. easyrider

    Fajnie to wygląda na papierze. Atomowe okręty, odstraszanie. Decyduje o użyciu premier. Obecnie Hindus. Wybory w Bradford i Leeds właśnie wygrali muzułmanie. Zasadnym wydaje się pytanie: ile czasu trzeba by premierem został imigrant z islamskiego kraju?

    1. Wania

      Hindus trzyma ciągle tę samą ostrą politykę w odniesieniu do Rosji - Ukraina może używać brytyjskich rakiet do atakowania celów w Rosji. W końcu jak mawia Putin tam wojny Niet, to dlaczego Rosja się piekli? Po ataku na salę koncertową nadal uważasz, że islamiści kochają Rosję? Trzeba też pamiętać, że nikt nie będzie bombardować swoich rodzin, a większość rodzin i majątku oligarchowie mają w Londynie. Propagandysta sołowiow - żona z dziećmi w Londynie, syn jest gwiazdą na okładkach brytyjskich kobiecych miesięczników. Straszenie Anglików w Rosji jest dla ludu. Elity z rodzinami już dawno siedzą w Londynie.

  2. mylettelbear

    Byly kandydat na Premiera UK - Jeremy Corbyn - powiedzial ze pociskami Trident z glowicami atomowymi zarzadzaja tak naprawde amerykanie. Bez ich woli nic nie wystrzeli. Czyli idzie kupe kasy na przeduzenie zdolsci AMerykanskich. Dostal za to hejtw w mediach glownego nurtu ale nie merytrczny a np takie pomyje ze "Kiedys udezyl zone" itp. Bez argumntow przeciwko

    1. gregoz68

      Słusznie! Totalna beznadzieja. Tridenty nieloty. Próbowałem sklejać ten model samolotu... wrócę do Czapli i zaproszę modelarzy radzieckich.... OK? Po górą, pe górą.... sowiecka propaganda odżyła i ma się świetnie...

    2. Rusmongol

      A Putin mówił że to UA ich napadła a nie oni Ukrainę. I co to prawda czy nie? No w końcu Putin tdk powiedział 😉

    3. Wania

      Człowieku putin ciągle mówi, że to nie wojna tylko "specjalnu operacju" na której wyeliminowanych zostało już okolo pół miliona rosjan. Denazyfikacja I demilitaryzacja, gdy widzimy, że nazizm to Rosja w tym konflikcie wyznaje. A broni nigdy nie było tak wiele w Ukrainie. Teza, że my mamy być pod rosyjskim wpływem i mają wyrzucić z NATO byłe kraje RWPG bo mu się to należy też jest putina, ale jakoś nie bardzo się z nią zgadzamy. Rosyjskie rakiety są coraz bardziej awaryjne a systemy plot nie działają jak w propagandowych filmach co jest bardzo dobra informacją.

  3. rwd

    Wystarczy kolejny kryzys gospodarczy a Wielka Brytania zaorze swoje stocznie tak jak zaorała zakłady czołgowe. Społeczeństwo angielskie zmienia się, ma inne priorytety, inaczej postrzega rolę swojego państwa. Władzę przejmują dominujące mniejszości muzułmanie, hindusi, radykalna lewica, dla nich odstraszanie nuklearne jest niechcianym spadkiem słusznie minionych lat. Potrzeby brytyjskie są inne a brak środków może odblokować rezygnacja z bezużytecznego systemu, który tylko generuje koszty.

  4. user_1060861

    brytyjskie tridenty, pamiętające von Brauna, to już rupiecie, które przy próbnych odpaleniach latają nie tam gdzie powinny, lub zwyczajnie nie chcą startować. A nawet jakby jeden poleciał w kierunku Moskwy, to już w kosmosie zostanie zestrzelony przez np. S-500, który udowodnił że potrafi trafiać w satelity, więc jakiś stary prosty pocisk poruszający sie po zwykłej trajektorii balistycznej nie jest dla S-500 żadnym wyzwaniem.

    1. Davien3

      user na razie nawet starych Polarisów Rosja nie może dogonić a S-500 to taki sam złom jak S-400 niszczony głupimi GMLRS:))

    2. easyrider

      @user_106 Ruska obrona przeciwlotnicza skompromitowała się gdzie tylko się dało. Najskuteczniejsza w strzelaniach do własnych samolotów lub pasażerskich.

    3. Franek Dolas

      User A S-600 to pewnie potrafi strącić księżyc z orbity?

  5. Rusmongol

    @iser861. Największa powtarzalność i sukcesy mają rossyjskie sprzęty. Choćby buława. Która poniosła tyle awaryjnych startów że szok. Raz im się udało w 2023 roku. Nawet kiedyś przy Putinie nie wystartowała i później sciemnieli że to nie buława a inny typ rakiety hahaha. Rossyjskie bez analogi 🤣

  6. Rusmongol

    Chciał bym pod tym artykułem przeczytać komentarz osobnika user861 który co rusz grozi europejskim krajom atakiem jądrowym kacapi. Czy serio myślisz że Moskwa jest nietykalna? 😉

Reklama