Reklama

Wielkie ćwiczenia na Pacyfiku: Sygnał wobec Chin i Korei

Long-Range Hypersonic Weapon Australia
Long-Range Hypersonic Weapon (Dark Eagle) w trakcie Talisman Sabre 2025
Autor. U.S. Army Sgt. Perla Alfaro, domena publiczna

W Australii, podczas manewrów Talisman Sabre 2025, Amerykanie pochwalili się przerzuceniem do tego kraju nowego systemu broni hipersonicznej. Chodzi o stale rozwijany i wdrażany system Long-Range Hypersonic Weapon „Dark Eagle”.

Reklama

Czytaj też

Hipersoniczna obecność na manewrach

Manewry Talisman Sabre 2025 stały się w tym roku symbolem nowego podejścia do wykorzystania systemów rakietowych przez USA w regionie Indo-Pacyfiku. Jeszcze niedawno na łamach Defence24 informowaliśmy o pierwszych, przeprowadzonych poza terytorium USA, strzelaniach z lądowego systemu MRC Typhon z użyciem pocisków SM-6. Obecnie Amerykanie prezentują również pierwszą dyslokację systemu Long-Range Hypersonic Weapon (Dark Eagle) poza granicami kraju. Włączenie tej broni hipersonicznej do ćwiczeń ma na celu przetestowanie zdolności systemu dowodzenia i kontroli (C2). To wyraźny sygnał przygotowań do osiągnięcia pełnej zdolności operacyjnej przez jednostki wzmacniające potencjał odstraszania i obrony w rejonie odpowiedzialności (AoR) U.S. Indo-Pacific Command (US INDOPACOM). Co równie istotne, podobnie jak w przypadku systemu MRC Typhon, za obsługę Dark Eagle odpowiadają żołnierze z 3rd Multi-Domain Task Force (3MDTF). Widać wyraźnie, że to właśnie jednostki wielodomenowe mają stać się „kłami” U.S. Army i szerszej architektury sił zbrojnych USA w Indo-Pacyfiku, wyznaczając kierunki nie tylko w doktrynie, lecz przede wszystkim w implementacji nowych rozwiązań technologicznych. Warto pamiętać, że napędy hipersoniczne i oparte na nich systemy uzbrojenia należą do tzw. nowych i przełomowych technologii (EDTs), które mają kształtować współczesne pole walki.

Według kwietniowego raportu dla Kongresu USA pt. „The U.S. Army’s Long-Range Hypersonic Weapon (LRHW): Dark Eagle”, LRHW jest lądowym systemem, zdolnym do wystrzeliwania pocisków osadzonych na pojazdach. Hipersoniczne pociski rakietowe mogą osiągać prędkość ponad 6100 km/h, a posiadając możliwość docierania do górnych warstw atmosfery ziemskiej, są w stanie pozostawać poza zasięgiem obecnie najbardziej popularnych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.

Ogranicza to znacząco zdolność przeciwnika do reakcji na amerykańskie uderzenie. Podkreśla się, że LRHW ma zapewnić wojskom lądowym USA strategiczny system uzbrojenia, który odegra kluczową rolę w przełamywaniu tzw. bańki antydostępowej (A2/AD) tworzonej przez przeciwnika. Przy jego rozwoju U.S. Army ściśle współpracuje z marynarką wojenną (U.S. Navy). LRHW składa się z hipersonicznego pojazdu szybującego Common Hypersonic Glide Body (C-HGB) oraz silnika wspomagającego o średnicy 34,5 cala. Pocisk najpierw jest rozpędzany za pomocą systemu rakietowego, a po odrzuceniu napędu głowica utrzymuje prędkość hipersoniczną i potrafi manewrować przed trafieniem w cel.

Long-Range Hypersonic Weapon (Dark Eagle) w Australii 2025
System Long-Range Hypersonic Weapon (Dark Eagle) obserwowany przez sojuszników w trakcie manewrów pk. Talisman Sabre 2025
Autor. U.S. Army Sgt. Perla Alfaro, domena publiczna

Czytaj też

Reklama

Nowy oręż U.S. Army

W raporcie przygotowanym dla Kongresu USA podkreślono, że U.S. Army organizuje baterię LRHW w składzie czterech wyrzutni (TEL – Transporter Erector Launcher), umieszczonych na zmodyfikowanych ciągnikach M870A4. Każda z wyrzutni jest wyposażona w dwa pociski AUR+C (All Up Round plus Canister), co łącznie daje osiem pocisków w jednej baterii. Jej funkcjonowanie wspiera Centrum Operacyjne Baterii (BOC – Battery Operations Center), odpowiedzialne za dowodzenie i kontrolę (C2), a także dedykowany pojazd wsparcia BOC.

Pierwszą jednostką wyznaczoną do wdrożenia LRHW był 5. batalion 3. pułku artylerii polowej, stacjonujący w bazie Lewis-McChord w stanie Waszyngton. U.S. Army określa go również mianem Long-Range Fires Battalion, czyli batalionu ognia dalekiego zasięgu. W kontekście manewrów Talisman Sabre 2025 w Australii mowa o żołnierzach z innej grupy zadaniowej – 3. Multi-Domain Task Force, stacjonującej na Hawajach. Choć pierwsze systemy trafiły do 1. Multi-Domain Task Force, widać, że 5. batalion może być elastycznie włączany w działania różnych grup bojowych, co potwierdza zdolności operacyjne i elastyczność I Korpusu U.S. Army.

Czytaj też

Pojawienie się w Australii właśnie w trakcie trwania manewrów pk. Talisman Sabre 25, LRHW Dark Eagle to bezsprzecznie również sygnał strategiczny, że Amerykanie skokowo zwiększają możliwości obrony własnych sojuszników. Szczególnie, że dotychczas umownie systemami hipersonicznymi przede wszystkim afiszowały się w tej części świata Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (ChALW) oraz medialnie (jak w przypadku większości tamtejszych nowych systemów uzbrojenia nie możemy być pewni ich efektywności) północnokoreańskie siły zbrojne (Koreańska Armia Ludowa).

Co więcej, były one propagandowo ostrzem wymierzonym właśnie w amerykańskie i sojusznicze bazy w całym regionie. Zauważmy, że wraz z LRHW Dark Eagle, ale też innymi systemami, w tym wspomnianymi MRC Typhon, czy też nieporuszonymi jeszcze Terminal High Altitude Area Defense (THAAD), w tym przypadku w zakresie obrony powietrznej, potencjalni agresorzy będą mieli zmniejszone zdolności do narzucenia amerykańskim siłom zbrojnym własnych zasad lub przynajmniej będą musieli liczyć się ze zwiększonymi kosztami agresji. Szczególnie, że mówimy o zdolności do porażenia celów na odległość ok. 2,776 km.

Oczywiście, największe pytania dotyczą dziś kosztów produkcji efektorów dla wspomnianych systemów. W przypadku LRHW Dark Eagle kwestie finansowe były podnoszone już na etapie analizy całego projektu, szczególnie w kontekście rekomendacji dla Kongresu USA. Również system THAAD rodzi wątpliwości związane z uzupełnianiem zapasów rakiet oraz ewentualnym zwiększeniem liczby baterii. Niemniej, dla KRLD, a przede wszystkim Chin, ćwiczenia Talisman Sabre 2025 z pewnością nie pozostaną obojętne – przypomnieć tu można nerwowe reakcje na podobne dyslokacje, np. do Republiki Korei.

LRHW w Australii w 2025 r.
Long-Range Hypersonic Weapon (Dark Eagle) pokazywany w trakcie manewrów w Australii w 2025 r.
Autor. U.S. Army Sgt. Perla Alfaro, domena publiczna
Reklama

Czytaj też

Długa droga USA

Trzeba przyjąć jeszcze jeden wymiar analityczny, jeśli chodzi o pokaz LRHW w Australii, a odnoszący się do polityki już w samych USA. W Pentagonie, ale i całej administracji prezydenckiej i Kongresie USA toczy się wielka debata na temat wydatków na zbrojenia. Nowa władza wykonawcza chce uzyskać cięcia w najbardziej kontrowersyjnych i potencjalnie najbardziej kapitałochłonnych projektach. Jednocześnie, Biały Dom i Pentagon chcą realnie rzucić wyzwanie rosnącej potędze ChALW we wszystkich domenach.

Pojawienie się LRHW na ćwiczeniach Talisman Sabre 2025 to jasny sygnał dla kongresmenów decydujących o budżecie oraz dla Pentagonu wnioskującego o środki. Zanim nastąpi przegląd potrzeb dowództw geograficznych, takie manewry służą uzasadnieniu priorytetów danego obszaru odpowiedzialności, często kosztem innych. Nic więc dziwnego, że US INDOPACOM tak mocno podkreśla obecność nowych systemów i ich wielodomenową integrację z systemem dowodzenia. Choć LRHW Dark Eagle to wyraz amerykańskich prób dogonienia Chin, nie oznacza to jeszcze pojawienia się tzw. „game changera”. Przewaga wymaga doktrynalnego osadzenia LRHW, ich integracji z innymi środkami i interoperacyjności z sojusznikami. Talisman Sabre 2025 to jednak krok w tym kierunku.

WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze

    Reklama