Geopolityka
Na wschodzie Ukrainy giną żołnierze. Władze żądają "natychmiastowej realizacji mińskich porozumień"
Jak podaje dowództwo ukraińskiej armii, na wschodzie Ukrainy w ciągu poprzedniej doby zginął żołnierz sił rządowych, a dwóch zostało rannych. Resort spraw zagranicznych w Kijowie zaapelowało do Moskwy „by zapewniła natychmiastową realizację mińskich porozumień” w sprawie uregulowania sytuacji w tym regionie.
Ukraina zwróciła się też do Rosji, by ta skłoniła bojowników do wycofania swoich ludzi i sprzętu ze stref pilotażowych, wyznaczonych w ramach ostatnich ustaleń z Mińska.
Armia Ukrainy poinformowała w poniedziałek, że od 2 października jej pozycje w Donbasie atakowano co najmniej 48 razy. Najtrudniejsza sytuacja panowała w rejonie Mariupola, gdzie siły rządowe zostały ostrzelane 20 razy. Na linii podziału przeciwnik wykorzystywał wozy bojowe, moździerze, a w okolicach miejscowości Awdijiwka użył czołgu – przekazał ukraiński sztab.
Według MSZ spośród miejsc, gdzie mają powstać strefy pilotażowe, najspokojniej jest w mieście Zołote. W dwóch innych ogień nie został wstrzymany – podano w oświadczeniu.
W ciągu siedmiu dób (…) w rejonie miejscowości Stanica Ługańska oraz w ciągu jednej doby w rejonie miejscowości Petrowske rosyjskie wojska okupacyjne łamały postanowienia porozumienia ramowego o całkowitym wstrzymaniu ognia na wyznaczonych odcinkach.
MSZ wyraziło nadzieję, że Specjalna Misja Monitoringowa Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) sprawdzi doniesienia strony ukraińskiej, oceni je i poinformuje o nich państwa tzw. czwórki normandzkiej (Niemcy, Francja, Ukraina, Rosja) i kraje członkowskie OBWE.
Porozumienie o trzech strefach bezpieczeństwa podpisali 21 września przedstawiciele grupy kontaktowej ds. Donbasu: Ukrainy, Rosji i OBWE. Później dokument zaakceptowali przywódcy prorosyjskich separatystów. Strefy mają liczyć po 4 km kwadratowe powierzchni, a każda ze stron konfliktu ma wycofać swoich ludzi i sprzęt bojowy co najmniej na kilometr od zajmowanych pozycji.
Czytaj więcej: Separatyści podpisali porozumienie ws. zawieszenia broni w Donbasie
Porozumienie ma być wstępem do realizacji politycznej części mińskich porozumień pokojowych w sprawie Donbasu. Mówią one m.in. o wyborach samorządowych na opanowanych przez separatystów terytoriach, nadaniu tym obszarom specjalnego statusu i amnestii dla bojowników, którzy nie popełnili ciężkich przestępstw.
dropik
wybory na okupowanych terenach to jakas kpina. ludnosc proukrainska badz wyjechała, badz jest zastraszona.