Reklama

Wojna na Ukrainie

Rosyjski szturmowiec rozbity na oczach plażowiczów

Zdjęcie poglądowe rosyjskiego Su-25
Zdjęcie poglądowe rosyjskiego Su-25
Autor. Fedor Leukhin/wikipedia/CC BY-SA 2.0

W sieci pojawiło się nagranie, na którym rosyjski samolot pola walki Su-25 z nieznanych przyczyn wpada do wody. To już 30. potwierdzona maszyna tego typu należąca do Federacji Rosyjskiej która została utracona lub przynajmniej uszkodzona w tym konflikcie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Su-25 wpadł do morza nieopodal Jejska w Kraju Krasnodarskim, na oczach rosyjskich plażowiczów i to właśnie oni prawdopodobnie wykonali nie pozostawiające wątpliwości filmy z tego zdarzenia. Na filmie widać, że jego pilot zdołał się katapultować, choć według części źródeł odniósł ciężkie obrażenia. Maszyna rozbiła się z dala od strefy walk, więc albo powracała uszkodzona do bazy lotniczej w Jejsku i jej pilotowi nie udało się jej do niej doprowadzić, albo padła ofiarą usterki technicznej.

To ostatnie nie jest wykluczone biorąc pod uwagę, że Su-25 to samoloty najbardziej intensywnie używane przez Rosjan w tej wojnie i praktycznie jedyne, których nie starają się oni oszczędzać. Stąd wysokie straty maszyn tego typu. Przed wojną szacowano, że Rosjanie posiadają około 190 samolotów tego typu, obecne straty oznaczają, że zostało ich w najlepszym razie około 160.

Reklama

Nie wiadomo w jakim stanie jest ocalała część tej floty. Jest ona już dzisiaj niemłoda, a jednocześnie intensywnie używana w walkach a co za tym idzie narażona na ogień Sił Zbrojnych Ukrainy, ale także na zużycie wynikające z wykonywania gwałtownych manewrów .

Czytaj też

YouTube cover video
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. Ajot

    Są 3 nagrania tego wypadku nakręcone przez plażowiczów. Za każdym razem gdy nagrywający widzą wpadający do wody samolot śmieją się i ogólnie są rozbawieni. Ten naród naprawdę jest chyba jakiś dziwny...

    1. skition

      Bo to nie jest ich wojna. Wojnę prowadzi Putin, a oni są tylko celem, gdyż w przypadku ostrzelania lotniska znowu staną się celem jak rakieta zlikwiduje blok mieszkalny. Piloci strzelają zarówno do obcych jak i do swoich .. A więc taka reakcja nie dziwi.. Jak się zutylizował to po prostu już nie będzie hałasował po nocach oraz nie będzie stanowił zagrożenia.

  2. bezreklam

    To moze oznaczac bohaterswo pilota- czyli wywadzil maszyne poza teren zabudwany - nad morze- co prawda wtedy sam ma mneijsze szanse na przezycie ale dla ludnosci lepiej. (jedna z opcji rozwazenia)

    1. papa lebel

      Możliwe, że był to bohaterski "dwudziestominutowiec" w stylu Blackadder Goes Forth! :)

  3. GB

    Pilot zginął. Po wpadniecie do wody nakryła go czasza spadochronu i do tego zaplątał się w linki spadochronu. W wodzie miał przebywać około 15 minut co jest o tyle dziwne że tam pływały motorówki, było blisko do brzegu, a mimo to przez 15 minut nikt mu nie pomogł. W efekcie utopił się. Ratownicy próbowali go reanimować, ale zgon stwierdzili w karetce pogotowia w drodze do szpitala. Jakaś znieczulica u tych ruskich. Pilot się topi, a nikt mu nie pomaga.

    1. Nabosaka

      A skąd ty to wszystko wiesz?

    2. GB

      Z Telegramu.

    3. Chyżwar

      Ruscy już sami wiedzą, że są mordorem. Ich firma produkująca sprzęt taktyczny nazywa się Mordor Tec i ma w ofercie kamizelkę o nazwie Utruk-Haj. W orkowym plemieniu współczucia czy solidarności ze świecą można szukać.

  4. X

    Na Świętego Grzegorza, spada Su-25 do morza... - jak mawiali starożytni górale

  5. Eee tam

    Podobno pilot się utopił bo plażowicze woleli ciągnąć motorówką dalej dmuchanego banana niż po niego popłynąć

    1. GB

      Ruscy mówią że w miejscu gdzie wpadł głębokość wynosi po szyję u dorosłego. Ten spadochron uratował go z samolotu po to aby go utopić. Mówią także że te spadochronu to projekt z przed 50 lat...

    2. Buczacza

      GB skaczę na spadochronie w Gliwicach na strefie. Skok do wody na spadochronie to kwestia treningu i innej techniki. Upraszczając przed kontaktem z wodą. Wypinasz się korzystając z z systemu 3 kółeczek RLS. . Następnie wypinasz się z czaszy głównej. Rls jest systemem amerykańskim. Użytkowanym na całym świecie.... A pilot powinien to wiedzieć... Ale słynny onucowy bardak...

    3. GB

      Buczacza, nie wiem, na ruskich kanałach na Telegramie narzekają, że te spadochrony to projekt z przed 50 lat. Tu najwyraźniej się nie wypiął gdyż: 1 było to konstrukcyjnie niemożliwe, 2. był ranny/nieprzytomny po katapultowaniu, 3. nie wiedział jak to zrobić. Ale te 3 przypadki to moje domniemanie. Za to brak udzielenia pomocy przez pływających na motorówkach ludzi przez 15 minut to jest szok. Ja znów pływam po morzu (po jeziorach oczywiście też). Na kursie jak robisz patent to wprost Ci mówią że w takich przypadkach jesteś zobowiązany podjąć akcje ratunkową (no chyba że zagraża to bezpieczeństwu Twojej załogi i jachtowi). Tu zagrożenia żadnego nie było. Masakra.

  6. Chyżwar

    Rosyjscy plażowicze mieli okazję zobaczyć ekstremalny sport. Ciekawe czy po pilota popłynęli niebieską szalupą z białą "psią budą" na dziobie nadającą się do amatorskiego połowu śledzi?

  7. Rusmongol

    @bez reklam. Przypominam. Dziś Ukraina oddaje cześć i hołd ofiarom lotu MH17. Nasze myśli i serca są z rodzinami i bliskimi każdej z 298 ofiar" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Wołodymyr Zełenski w dziewiątą rocznicę zestrzelenia malezyjskiego samolotu przez Federację Rosyjską. Do wystrzelenia śmiercionośnego pocisku doszło 17 lipca 2014 roku. Wszyscy pasażerowie zginęli na miejscu.

  8. leiter84

    Pilot ma szczęście nie przeżył.

Reklama