Reklama
  • Wiadomości

Rosyjska kolumna rozbita. Wielka precyzja ukraińskiej artylerii

Walcząca w Donbasie, na odcinku Wułdeharu, ukraińska 54 Brygada Piechoty Zmechanizowanej opublikowała film, na którym jej artyleria zniszczyła kolumnę wojsk rosyjskich. Nagranie jest świadectwem ogromnych możliwości ukraińskiej artylerii, prawdopodobnie naprowadzonej przez drony.

Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjne
Autor. Soldatnytt/Wikimedia/CC BY 2.0
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Na filmie widać ponad 20 pojazdów rosyjskich z wozami opancerzonymi na czele. Wydaje się, że czoło kolumny stanowi BMP-1 (być może także rozpoznawczy BRM-1), za nim haubica samobieżna typu 2S1 Goździk albo 2S3 Akacja, czołg rodziny T-72, a następnie MTLB. Za tą wysuniętą grupą jadą kolejne pojazdy opancerzone, a na dalszym planie widać kolumnę ciężarówek.

Pierwszy cios spadł na prowadzący wóz, co spowodowało zatrzymanie się czołówki i zbliżenia do niej głównej części konwoju. Niewykluczone, że pierwszy strzał został oddany z jakiegoś typu broni precyzyjnej, być może kierowanego pocisku przeciwpancernego.

Reklama

Następnie na przednią część konwoju spadł precyzyjne ostrzał artylerii. Kilka trafień poszło w pole, bez szkody dla Rosjan, ale wiele pocisków trafiło w cele, o czym świadczyły wybuchy paliwa, w tym co najmniej jeden świadczący o całkowitym wypaleniu amunicji w czołgu (prawdopodobnie T-72 idącego w czołówce). Dramatycznie wyglądała „ucieczka do przodu" jednego z pojazdów, prawdopodobnie należącego do rodziny BMP. Jakimś cudem przetrwał on pierwsze trafienie, ale drugie rozniosło go na strzępy, wyrzucając wieżą, bądź element dachu na kilkadziesiąt metrów w górę. Stawia to pytanie, w jaki sposób ukraińskiej artylerii udało się trafić w tak szybko poruszający się cel. Po całym zdarzeniu na filmie widać co najmniej 5-6 wraków rosyjskich pojazdów i wydaje się, że kolumna musiała się wycofać nie osiągając swojego celu.

Zobacz też

Szczegółowego przebiegu filmu z rozstrzelania rosyjskiej kolumny nie ma sensu analizować, ze względu na to, że ukraiński film był wiele razy montowany lub kręcony z wielu kamer i przez to nie da się szczegółowo opisać całego zdarzenia.

Reklama

To, co się rzuciło się w oczy w nagraniu, to filmowanie walki prawdopodobnie nie z jednego a kilku koordynujących ogień bezzałogowców. Warto także zwrócić uwagę na ogromną precyzję prowadzonego ostrzału.

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama