Reklama
  • Wiadomości

USA dokupią F-15EX

W proponowanym budżecie obrony, USA planuje dokupić kolejne 24 samoloty F-15EX Eagle II. Tym samym US Air Force miałyby 104 samolotów tego typu – informuje portal The Drive.

F-15EX
F-15EX
Autor. Boeing.com
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Batalia o pieniądze w USA dla resortu obrony dopiero się zaczyna i jeszcze wszystko może się zmienić. Proponowany przez prezydenta budżet resortu obrony w roku 2024 r. wynosi 842 mld dol. jest to o 26 mld więcej niż w roku obecnym. Łączny projekt budżetu na obronność to 886 mld. W obu przypadkach są to najwyższe kwoty w historii.

Zobacz też

Propozycja budżetu zawiera kilka niespodziewanych zwrotów w zamówieniach, zwraca uwagę m.in. zakup dodatkowych 24 myśliwców wielozadaniowych F-15EX Eagle II. Dzięki temu całkowita planowana wielkość floty wzrosłaby do 104 samolotów. Obecnie w USAF znajdują się dwa F-15EX Eagle II. Firma Boeing do końca 2023 roku dostarczyć ma kolejne sześć sztuk, które zostały zakontraktowane w lipcu 2020 rok. USA pierwotnie miały zakupić 144 takie maszyny, ostatecznie jednak, zdecydowano się do tej pory na zakup 80 sztuk.

Reklama

Jak można się domyślać chodziło o koszty. F-15EX kosztuje około 87,7 mln dolarów, a F-35 to koszt 77,9 mln dolarów za samolot. Jednak maszyna ta wygrywa w innej kategorii. Zakładany resurs nowej wersji ma wynosić 20 000 godzin lotu przy koszcie 29 000 USD za godzinę spędzoną w powietrzu. W przypadku Lightninga II wskaźnik ten waha się obecnie nieco powyżej 35 tys. USD, a resurs wynosi około 8000 godzin. W połowie stycznia 2023 roku Fox News poinformowało, że F-15EX został przetestowany jeżeli chodzi o możliwość przenoszenia i odpalania do 12 pocisków powietrze-powietrze. Wcześniej podwieszano pod skrzydłami najczęściej sześć, a maksymalnie osiem pocisków. F-15EX może przenosić do 13,6 ton broni - to więcej niż jakikolwiek inny model F-15. Według Fox News wyniki testów pozytywnie zaskoczyły Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Można więc optymistycznie zakładać, że USA nadal będzie w te samoloty inwestować pieniądze, zwłaszcza że F-15EX może rywalizować z rosyjskimi czy chińskimi maszynami i może je przewyższać technologicznie. Zwłaszcza, że na poważnie tymi samolotami jest zainteresowany Izrael, który chce odświeżyć flotę swoich starych F-15.

Zobacz też

Fot. Boeing
Fot. Boeing

Nowe samoloty F-15EX są konieczne dla USAF w celu zastępowania starzejących się F-15C/D Eagle przydzielonych do jednostek Air National Guard (Gwardii Narodowej - ANG). W chwili obecnej jednostki ANG z Kalifornii, Oregonie, Luizjanie i Massachusetts posiadają po jednej eskadrze operacyjnej wyposażonej w te samoloty. Jak przypomina portal, Gwardia Narodowa Florydy przechodzi z F-15C/D na F-35A. Na wyposażeniu US Air Force jest 266 - F-15C/D oraz 218 - F-15E. Tych pierwszych planuje się wycofać w 2024 roku aż 57, o ile zgodę na to wyrazi Kongres.

Reklama

Luki nowymi F-15EX nie będzie się dało łatwo załatać. Już teraz USAF planuje, że wycofywanie F-15C/D Eagle zostanie uzupełnione poprzez zakup F-35A Joint Strike Fighter. USA już wycofały cześć F-15 z Japonii czy Wielkiej Brytanii. Zastępują je poprzez przysyłanie w ich miejsce F-22A, F-16 oraz F-35A. Ogólnie w planach USAF jest wycofanie 310 statków powietrznych, co jest znacznie większa rewolucją niż rok temu, kiedy proponowano 150 ale ostatecznie Kongres zatwierdził tylko 115 z nich. W planach jest wycofanie: 32 - F-22A Raptor; 57 - F-15C/D Eagle i wycofanie wszystkich tych samolotów do 2026; 42 - A-10C Thunderbolt II i planuje się wycofanie wszystkich do 2029. Kongres w zeszłym roku zablokował pierwszą próbę Sił Powietrznych wycofania 33 F-22A.

Zobacz też

F-15EX. Pierwszy lot / Fot. Boeing
F-15EX. Pierwszy lot / Fot. Boeing

Trzeba jednak mieć nadzieje, że Siły Powietrzne zostaną zmuszone do nabycia większej liczby F-15EX, czy to w roku budżetowym 2024, czy w przyszłości. W historii już wielokrotnie blokowano radykalne zmiany wojskowych jak wcześniejsze pozbycie się samolotów F/A-18 czy zablokowanie innych kosztownych programów dla armii jak A-10.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Zobacz też

Reklama

Jednak planowany zakup dodatkowych 24 F-15EX wskazuje jasno, gdzie są potrzeby Sił Powietrznych, i na pewno nie jest to posiadanie dużej ilości samolotów F-15EX. Jednak i tak cieszy to, że pada propozycja zakupu dodatkowych maszyn i dalszego rozwoju tych samolotów.

F-15EX

Pentagon związany z tymi samolotami program wycenia łącznie nawet na 23 mld USD.. F-15EX pomimo zastosowanych rozwiązań nadal pozostaną jednak samolotem generacji 4+. Ulepszenia EX umożliwiają jednomiejscowemu F-15EX wykonywanie tych samych zadań, co dwumiejscowemu F-15E. Zakładany resurs nowej wersji ma wynosić 20 000 godzin lotu przy koszcie 29 000 USD za godzinę. W przypadku Lightninga II wskaźnik ten waha się obecnie nieco powyżej 35 tys. USD. F-15EX w maju 2021 roku wzięły udział w grze wojennej Northern Edge na Alasce, gdzie działały w różnych scenariuszach przeciwko zaawansowanemu technicznie przeciwnikowi, w tym systemom antydostępowym i maszynom 5. generacji.

Reklama

Zobacz też

Reklama

F-15EX dysponuje nowoczesnymi sensorami, w tym radarem AESA, a zawarte w nim rozwiązania dają możliwość połączenia danych i zobrazowania ich w sposób charakterystyczny dla samolotów najnowszej generacji. Posiada też zintegrowany system walki elektronicznej. Jego architektura ma też zapewniać większe możliwości integracji nowoczesnych systemów uzbrojenia. Pentagon dąży do pozostawienia w służbie tylko czterech samolotów z możliwością tymczasowego wykorzystania samolotów bliskiego wsparcia powietrznego A-10. Oznacza to, że w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych będą operowały tylko F-16, F-15EX, F-35 i projektowany obecnie NGAD (Next Generation Air Dominance), zaś inne maszyny, w tym stosunkowo młody F-22 Raptor zostaną wycofane.

Historia F-15

F-15 zadebiutował na początku lat siedemdziesiątych XX w. i od tego momentu jest stale modernizowany. Bazując na dobrym potencjale konstrukcji opracowano na jej podstawie także myśliwiec bombardujący F-15E Strike Eagle. W przeciągu wielu dekad powstały też warianty eksportowe, pod wymagania konkretnego użytkownika: m.in. Izraela (F-15C/D/I), Japonii (F-15J), Arabii Saudyjskiej (F-15C/D/S/SA), Kataru (F-15QA) czy Singapuru (F-15SG). Istniały nawet plany stworzenia F-15 z ograniczonymi cechami stealth - F-15SE Silent Eagle, ale uznano to za rozwiązanie zbyt kosztowne w stosunku do potencjalnych możliwości.

Reklama

W ostatnich latach stworzono F-15EX Eagle II, który jest ukoronowaniem całej dotychczasowej ewolucji. Nieustanny rozwój tego samolotu potwierdza tylko dość duże przywiązanie USAF do F-15 i wysoką elastyczność tej bardzo udanej konstrukcji.

Zobacz też

Maszyna, pomimo kilkudziesięcioletniej historii dalej jest oferowana podmiotom zagranicznym z Bliskiego Wschodu, tak jak ma to miejsce w wypadku Kataru i Izraela, które są zainteresowane najnowszymi wariantami.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama