- sponsorowane
- Wywiady
- Wiadomości
Lądowe bezzałogowce to ogrom możliwości
W wywiadzie z Mateuszem Cieplińskim, prezesem zarządu Macro-System rozmawialiśmy o rozwoju technologii bezzałogowych platform lądowych, identyfikacji obszarów użycia tego typu rozwiązań, a także konkretnych rozwiązaniach, jak jeżdżąca amunicja Gnom. Tematem rozmowy był też kwestie sterowania lądowymi bezzałogowcami i wykorzystania funkcji autonomicznych oraz współpraca z dronami (BSP).
Materiał sponsorowany
Mateusz Ciepliński podkreślił, że technologie lądowych bezzałogowców są na wczesnym etapie rozwoju i cały czas pojawiają się nowe możliwości ich zastosowania.
Mamy ogromną liczbę możliwości. Staramy się stworzyć bazę technologiczną i nadal identyfikujemy możliwości użycia. Od dwóch lat nasz wysiłek koncentruje się na tym, by wykorzystując to iż mamy dojrzałe rozwiązania, jeździć po Europie i uczestniczyć w różnych przedsięwzięciach w Polsce. Jednocześnie zdobywamy doświadczenie i modyfikujemy te konstrukcje, by odpowiadały realnym potrzebom sił zbrojnych.
Jak zaznaczył prezes Marco-System, ” jesteśmy jednak nadal trochę w takiej fazie jak dwupłatowce podczas pierwszej wojny światowej, które rozwinęły się w myśliwce piątej generacji stealth, przekraczające prędkość dźwięku bez użycia dopalacza. To daje duży napęd przy opracowywaniu takich konstrukcji”.
Prezes Ciepliński podkreślił znaczenie współpracy lądowych systemów z systemami powietrznymi.
To zwiększa możliwości sprzętu w sposób geometryczny. To, co robiliśmy na poligonie w Podbrodziu, czyli wykonywaliśmy ewakuację medyczną, a jednocześnie z wyrzutni dronów wykonywaliśmy uderzenie osłonowe. To, że jesteśmy w stanie zapewnić pojazdowi naziemnemu świadomość sytuacyjną, odciążając operatora, poprzez danie mu perspektywy "z lotu ptaka" na jego otoczenie. To jest kluczowe, jeśli chodzi o rozwój tego typu technologii
Mateusz Ciepliński, prezes zarządu Macro System Sp z o.o.
Materiał sponsorowany
