Reklama

Polityka obronna

Projekt budżetu Pentagonu kieruje środki na Indo-Pacyfik. Mniej pieniędzy dla sił w Europie

Autor. US Army Staff Sgt. Jennifer Reynolds

W roku fiskalnym 2024 Pentagon chce przeznaczyć 3,6 mld dolarów na obecność sił USA w Europie w ramach Europejskiej Inicjatywy Odstraszania (EDI) i 300 mln na pomoc wojskową dla Ukrainy - wynika z podsumowania projektu nowego budżetu opublikowanego przez resort. Propozycja zakłada objęcie priorytetem rywalizacji z Chinami i zmniejszenie wydatków na Europę.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Proponowany przez prezydenta budżet resortu obrony w roku 2024 r. wynosi 842 mld dol. - o 26 mld więcej niż w roku obecnym. Łączny projekt budżetu na obronność to 886 mld. W obu przypadkach są to najwyższe kwoty w historii.

Jak oświadczył szef Pentagonu Lloyd Austin nowy zestaw wydatków, o które wnosi jego ministerstwo jest zgodny z opublikowaną w ub.r. Strategią Obrony Narodowej i zorientowany na rywalizację z Chinami.

Reklama

Czytaj też

"Jak jasno mówi Strategia Obrony Narodowej, Chińska Republika Ludowa jest naszym najpilniejszym wyzwaniem" - powiedział Austin w oświadczeniu, podkreślając, że propozycja zakłada duże inwestycje w "zintegrowaną obronę powietrzną i rakietową (...) dominację w powietrzu i na morzu oraz amunicję, w tym broń hipersoniczną".

Austin przypomniał też, że strategia zakłada uczynienie priorytetem "wyzwania ChRL w regionie Indo-Pacyfiku, a potem wyzwanie Rosji w Europie".

Proponowane przez Pentagon nakłady są zgodne z tą filozofią. Ministerstwo wnioskuje o przeznaczenie 3,6 mld dolarów na Europejską Inicjatywę Odstraszania, tj. program wydatków na zwiększoną obecność i gotowość sił USA w Europie. W ubiegłym roku Pentagon wnosił o 4,2 mld na ten cel, a w ostatecznym budżecie uchwalonym przez Kongres znalazło się 6 mld. Wydatki na program Ukraine Security Assistance Initiative (USAI), tj. zakupy sprzętu dla Ukrainy, przewidziane są na poziomie 300 mln dolarów wobec 800 mln w roku obecnym.

Czytaj też

Wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu powiedział dziennikarzom, że "jeśli Ukraina wciąż będzie trwającym problemem w 2024 r., oczekujemy, że zajmiemy się tym w ramach dodatkowych funduszy". W ten sposób, na mocy dodatkowych ustaw Kongres przeznaczył ponad 100 mld dol. na pomoc Ukrainie.

Jednocześnie Pentagon zdecydowanie zwiększył wnioskowane kwoty na Pacyficzną Inicjatywę Odstraszania, czyli zwiększanie obecności wojsk w regionie Indo-Pacyfiku do 9,1 mld.

Projekt zakłada też największą podwyżkę pensji dla żołnierzy i pracowników Pentagonu (o 5 proc.) oraz 4 proc. wzrost wydatków na badania i rozwój technologii (łącznie 145 mld dol., z czego 1,8 mld na sztuczną inteligencję). Pentagon zamierza też znacznie więcej wydać na kupno i produkcję amunicji, w tym precyzyjnych i strategicznych rakiet. Na ten cel ma zostać przeznaczonych 30,6 mld dol., o 5,8 mld więcej niż obecnie.

Czytaj też

Opublikowany w poniedziałek projekt jest jedynie propozycją administracji i niemal na pewno zostanie poddany zmianom w Kongresie. W przypadku dwóch poprzednich budżetów obronnych uchwalonych za kadencji prezydenta Bidena, Kongres znacząco zwiększył wydatki Pentagonu względem prezydenckich propozycji, w tym również środki przeznaczone na wojska USA w Europie i pomoc dla Ukrainy.

Na Twitterze doniesienia na temat propozycji budżetu skomentował zastępca redaktora naczelnego Defence24 Jakub Palowski. Jak zwraca uwagę autor "poziom finansowania EDI jest stabilny. Przykładowo, w 2022 roku było to (uchwalony budżet) 3,8 mld dolarów. Po drugie, duża część projektów z EDI jest już zrealizowana (choćby modernizacja Abrams i Bradley) dla bazy sprzętowej w Powidz".

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. Chinol

    4.4% PKB Usa na zbrojenia, w Chinach to 1.3% PKB. Pierwszy jest przedsawiany jako POKOJWY, Tamci jako agreswni. W podziale na mieszkanca to jest w USa 2500 dolarow rocznie na atmie - od jednego mieszkanca, w China 250 dolarow od jednego czlowika, (W Polsce 450 dolarow) Amerykanskie 11 lotniskowocw plywa na zmiane 100 km od wybrzezy Chin - ale ciagle analizy pzredzzawiaja ze Chiny sa agreswne. Niesamowite. Godne nie wiem kogo? A slyszelsiscie ostanio genialna analize ze Chiny sa zagrozniem bo maja wiecej okretow niz USA?: haaha

    1. Sorien

      Chinol - jesteś zafascynowany Chinami ale musisz wiedzieć że wojna Rosja - UA to pierwszy konflikt zastępczy między Chinami a USA . Chiny ruszają ja podbój świata już nie tylko gospodarczo i politycznie ale też za pomocą brutalnej siły fizycznej . Jesteś albo ich propagandystom albo nie myślisz o konsekwencjach jakie niosły by za sobą rzody chin na świecie . To jest kraj autorytarny - więcej wolności u ruskich masz . Xi jiping to Hitler XXI wieku tak zapamięta go historia a możliwe że mężczyźni tacy jak ja i ty przez jego podboje zginiemy

    2. CdM

      Jeśli Chiny przestaną odgrażać się, że siłą zajmą wolny i demokratyczny Tajwan, oraz przestaną uzurpować sobie prawo własności do całego Morza Południowochińskiego. to można będzie rozważyć, czy są agresywne. Bo obecnie, to są pokojowe jak Rosja w styczniu 2022. Aha, no i jeszcze przydałoby się zaprzestać masowej kradzieży technologii, taki drobiazg.

    3. Chinol

      CDM@ - Tajwan - to ostatia pozostalsc Kolnialzmu. O ile Afryka czy Indie uwolnily sie od Europy (prznajmij oficjalnie) w ltach 50 tych - o tyle Honkong dopiero teraz - a Tajwan wciaz . Czmeu wsztsko sie dzieje 50 lat pozniej nie wiem. Warto tez wiedziec ze to nie jest tak ze "prawowite wladze chinskie uciekly na Tajwan" - na Tajwan ucieky te wladze ktre chcialy obali prawowite wladze Chinskie za pomoca Zamachu stanu - i im sie akurat nie udalo. A potem USa wsparlo Chiny lUdowe w ONZ by zajley ich miejsce - bo USa wspiera na zmiane roznych wrogow w zalznsci od sytauacji.

  2. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Czy mamy siąść, płakać i się żalić za niesprawiedliwość USA i Niemiec i losu? Szkoda czasu - raczej winniśmy pozbyć się wszelkich złudzeń i aktywnie za wszelką cenę i wszelkimi sposobami - rozpychać się łokciami bez patrzenia na gniewy Waszyngtonu i Berlina. Dogadywać się już teraz bezpośrednio z Żełeńskim - i przenieść cały przemysł zbrojeniowy do bezpiecznej i bliskiej Polski - utworzyć wspólny przemysł zbrojeniowy - ze wspólnym "reaktorem rozwojowym". I rozwijać ze wszystkich sił Przemysł 4.0 i Internet Rzeczy - przypomnę, że Polska i Ukraina mają wspólnie więcej speców IT/automatyki, niż USA [tak deklaruje dr Bartosiak]. Wielkie inwestycje w Przemysł 4.0/IoT - i wyjdziemy w nowej fali technologicznej wraz z Ukraińcami z roli uzależnionego podwykonawcy Niemiec.

  3. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Wygląda na to, że w kalkulacji Waszyngtonu jesteśmy przeznaczeni na wyczerpanie wysiłkiem wsparcia Ukrainy - i nic z tego nie mamy mieć. Zaś silni ekonomicznie i kapitałowo Niemcy - dostaną Ukrainę i nawet Rosję jako "tort" zysków na umowach do odbudowy - m.in. w ramach "odszkodowania" za pogorszenie konkurencyjności niemieckiej gospodarki po odcięciu od rosyjskich surowców i rynku. A przede wszystkim - za odcięcie się Niemiec [i UE] od współpracy z Chinami . Stad wyraźnie większa asertywność, rzekłbym nawet bezczelność i polityki Berlina i "europejskich" massmediów, marginalizujących wysiłek Polski i nadymający "zasługi" Niemiec.

  4. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Geostrategicznie priorytetem dla USA są Chiny. Dlatego wydatki na Pacyfik ulegają zwiększeniu - po chwilowym wsparciu Ukrainy [kierunku na Europę]. USA chcą przerzucić Ukrainę i powstrzymywanie Rosji na Europę. niestety - wybrali silne ekonomicznie Niemcy jako swego głównego agenta w Europie. My ponosimy relatywnie największe obciążenia - a za naszymi plecami bezpiecznie Niemcy zbierają geopolityczną śmietankę i umacniają swoją hegemonie europejską namaszczeni przez USA.

  5. PPPM

    Budżet większy, ale z punktu widzenia Polski dużo mniej korzystny niż ubiegłoroczny. Przeniesienie ciężaru do Azji, to osłabienie bezpieczeństwa w Europie. Obyśmy zdążyli ze wszystkimi zakupami i ich wdrożeniem., by żaden debil ze wschodu nie ośmielił się nawet zerkać w naszym kierunku.

    1. Sebseb

      PPPMM - może powinno się po prostu więcej sprzętu kupować od innych państw niż USA

    2. Sorien

      Europa ma największą gospodarkę świata i ma za co budować ochronę USA nie dadzą rady sami . Musimy wyleczyć zaburzenia psychiczne lewaków na zachodzie którzy oderwali się od rzeczywistości. Cały zachód powinnem przywracać przymusowe pobory do wojska oraz produkować masowo broń i serio szykować się na wojnie . Nie na Rosję ale na Chiny , Rosję , Iran , korę północną, Pakistan,byle republiki radzieckie Azji centralnej, Afganistan, Syrię , Irak (jego część), Białoruś, Birmę , Kambodże , Jemen i jeszcze kilka krajów z Afryki i Ameryki południowej oraz centralnej. To nie są żarty jesteśmy w "przededniu" pojendyku dwóch samców alfa

Reklama