Reklama

Siły zbrojne

Tajwan ze zgodą na systemy minowe

Szkolenie ze stosowania systemu minowania narzutowego "Volcano" w Żaganiu/ Fot. st. chor. sztab. Rafał Mniedło
Szkolenie ze stosowania systemu minowania narzutowego "Volcano" w Żaganiu/ Fot. st. chor. sztab. Rafał Mniedło

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Tajwanowi systemów minowania narzutowego Volcano o szacunkowej cenie 180 mln dolarów – podała w czwartek agencja Reutera, powołując się na komunikat Pentagonu.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Amerykańskie prawo zobowiązuje władzę wykonawczą do informowania Kongresu o potencjalnej sprzedaży broni powyżej określonej wartości. Zwykle odbywa się to dopiero, gdy kongresmeni przekażą już swoją nieformalną zgodę Pentagonowi i Departamentowi Stanu – przypomina Reuters.

Czytaj też

Komentatorzy wiążą plan sprzedaży Tajwanowi kolejnej partii amerykańskiego uzbrojenia z narastającą presją wojskową, dyplomatyczną i gospodarczą ze strony Chin, które w ostatnich trzech latach niemal codziennie wysyłały samoloty bojowe w pobliże wyspy.

Reklama

Komunistyczne władze w Pekinie uznają demokratycznie rządzony Tajwan za nieodłączną część ChRL i dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym możliwości użycia siły. Chiny stanowczo protestują również przeciwko amerykańskim dostawom broni na Tajwan oraz wszelkim kontaktom z wyspą na szczeblu państwowym.

W tym roku Chiny przeprowadziły bezprecedensowe ćwiczenia wojskowe wokół Tajwanu, które według władz w Pekinie miały być odwetem za wizytę spikerki Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Nancy Pelosi w Tajpej.

Czytaj też

Ministerstwo obrony Tajwanu podziękowało USA za zgodę na sprzedaż uzbrojenia i oceniło, że transakcja może zostać formalnie zatwierdzona przez amerykański Kongres w ciągu miesiąca – podała tajwańska agencja prasowa CNA. Według jej źródeł parlament Tajwanu wyraził na nią zgodę już pod koniec 2021 roku.

Zakup systemów minowania narzutowego z minami przeciwpancernymi oraz ciężarówek M997A4 HEMTT, na których będą one zamontowane, pozwoli na szybkie rozmieszczanie min na dużych obszarach i znacząco wzmocni zdolności Tajwanu w zakresie wojny asymetrycznej – oświadczył resort obrony w Tajpej.

Tajwańskie MSZ podkreśliło w osobnym komunikacie, że planowana transakcja jest ósmym pakietem uzbrojenia sprzedawanego Tajwanowi przez administrację prezydenta USA Joe Bidena, co „w pełni zademonstrowało wysokie poważanie rządu USA dla zdolności obronnych Tajwanu" – przekazała CNA.

Czytaj też

Na początku grudnia Departament Stanu poinformował, że zezwolił na sprzedaż części zamiennych do samolotów o wartości ponad 425 milionów dolarów, aby wesprzeć tajwańską flotę myśliwców F-16, samolotów transportowych C-130 i innych systemów uzbrojenia dostarczanych przez USA. Pakiet obejmuje 330 milionów dolarów w standardowych częściach zamiennych i 98 milionów dolarów w niestandardowym wyposażeniu wraz z powiązanymi akcesoriami i logistyką.

Departament Stanu zatwierdził na początku września dodatkowe 1,1 miliarda dolarów na sprzedaż broni na Tajwan, w tym wsparcie logistyczne dla programu radarów obserwacyjnych Tajpej, 60 pocisków przeciwokrętowych harpoon i 100 pocisków sidewinder. Laura Rosenberger, starszy dyrektor Białego Domu ds. Chin i Tajwanu powiedział, że pakiet sprzedaży broni "obejmuje asymetryczne zdolności obronne, które są priorytetowe dla Tajwanu, w tym pociski Harpoon, aby wspierać obronę przybrzeżną Tajwanu; pociski AIM-9X, aby wspierać obronę powietrzną Tajwanu, a także wsparcie dla tajwańskiego programu radarów obserwacyjnych, kluczowych dla tajwańskich zdolności C4ISR". Dlatego też USA zależy na sprzedaży jak największej ilości broni na Tajwan w ramach tzw. "strategii jeżozwierza", która ma powstrzymać Chiny przed blokadą lub wręcz inwazją – pisze o tym Defense News. Strategia ta polega na użyciu mniej licznej, ale bardzo skutecznej broni do walki z większymi siłami wroga. Sukces Ukrainy w odparciu pierwszej fazy rosyjskiej inwazji, na przykład przy użyciu ppk czy też granatników ppanc wykorzystywanych do skutecznego niszczenia czołgów, został uznany za udane zastosowanie tej strategii – jak uważają amerykańscy stratedzy. Stany Zjednoczone doradzają teraz Tajwanowi zakup broni zaprojektowanej z myślą o mobilności i precyzji w walce z inwazją morską z Chin. W maju The New York Times i Politico pisały, że Departament Stanu przekazał Tajwanowi, że powinien skoncentrować się na pozyskiwaniu sprzętu, który nadaje się do prowadzenia wojny asymetrycznej i będzie lepiej odstraszał, dzięki temu Tajwan będzie się lepiej bronił przed Chinami, a pomóc temu mają pociski i ulepszona artyleria. Takie wsparcie ma być skuteczniejsze niż sprzedaż ciężkiej broni. Jak podaje DW od czasów administracji Donalda Trumpa Waszyngton zatwierdził sprzedaż takich asymetrycznych systemów, jak pociski obrony wybrzeża Harpoon, systemy rakiet artyleryjskich o wysokiej mobilności (HIMARS), pociski Stinger i drony MQ-9 „hunter killer".

Czytaj też

YouTube cover video

Według Defense News, od 2019 roku Tajwan zamówił sprzęt wojskowy o wartości co najmniej 17 miliardów dolarów (16,65 miliardów euro). Obejmuje to zamówienie o wartości 8 miliardów dolarów na 66 myśliwców F-16 za czasów byłego prezydenta Donalda Trumpa, które było jednym z największych pojedynczych zamówień w historii. W lipcu 2022 roku Departament Stanu USA zatwierdził możliwą sprzedaż „wojskowej pomocy technicznej" o wartości 108 mln USD dla Tajwanu. Pentagon poinformował wtedy w oświadczeniu, że Tajwan zażądał części do naprawy czołgów i wozów bojowych, broni strzeleckiej, systemów broni bojowej oraz elementów wsparcia logistycznego.

Chiny nie odpuszczają Tajwanowi

25 grudnia chińska armia przeprowadziła w przestrzeni powietrznej i na morzu wokół Tajwanu "ćwiczenia uderzeniowe", uzasadniając je "prowokacjami" władz z Tajpej oraz Waszyngtonu. Zaś w poniedziałek 26 grudnia Tajwański resort obrony poinformował, że Chiny skierowały w rejon Tajwanu 71 samolotów bojowych i siedem okrętów wojennych. 47 samolotów naruszyło linię mediany Cieśniny Tajwańskiej. Wśród maszyn, które Chiny wysłały w kierunku Tajwanu, było 18 myśliwców J-16, 11 myśliwców J-1, 6 myśliwców Su-30 oraz drony. Według agencji informacyjnej AFP do tej pory w tym roku miało miejsce ponad 1700 takich wtargnięć, w porównaniu z 2021 rokiem było ich 969, a w 2020 roku tylko 146.

Czytaj też

Chińska Republika Ludowa zintensyfikowała działania operacyjne w tym ćwiczenie tankowania w powietrzu z myśliwcami i bombowcami wokół południowego Tajwanu. Tajwańscy urzędnicy, informowali, że Chiny wykorzystały te operacje do przećwiczenia elementów potencjalnej wojny w Cieśninie Tajwańskiej, w tym symulowanego ataku na okręty wojenne i przygotowania do inwazji za pomocą amfibii rozmieszczonych na północnym i południowym krańcu cieśniny.

Według obserwatorów były to największe ćwiczenia od sierpnia po wizycie Pelosi. Można przypuszczać, że ćwiczenia są następstwem decyzji Kongresu USA, który zdecydował się na uwzględnienie pomocy wojskowej dla Tajwanu w swojej rocznej ustawie o przydziałach budżetowych na obronę (National Defense Appropriation Act), którą prezydent USA Joe Biden podpisał 23 grudnia. USA zdecydowały na udzielenie Tajwanowi do 12 mld dolarów dotacji i pożyczek w ciągu najbliższych pięciu lat na zakup amerykańskiej broni. Ustawa zezwala również na utworzenie regionalnych zapasów interwencyjnych dla Tajwanu, które składają się z amunicji i innych artykułów obronnych kosztujących do 100 mln dolarów rocznie, do wykorzystania w przypadku konfliktu. Ustawa daje Tajwanowi takie samo traktowanie jak głównym sojusznikom spoza NATO, pod względem pierwszeństwa w uzyskaniu "nadwyżkowych artykułów obronnych" od Stanów Zjednoczonych. Ustawa daje też możliwość zaproszenie Tajwanu do udziału w kolejnej wersji organizowanych przez USA ćwiczeń Rim of the Pacific Exercise (RIMPAC), cyklicznych regionalnych ćwiczeniach wojskowych, w 2024 roku.

Czytaj też

Można prognozować, że napięcie wokół Tajwanu nie spadnie, a będzie coraz bardziej wzrastać w przyszłym roku. Napięcie może wzrosnąć, ponieważ wizytę na Tajwanie zapowiedział Kevin Owen McCarthy potencjalny przewodniczący Izby Reprezentantów USA, który zapowiedział odwiedzić wyspę, jeśli zostanie nowym przewodniczącym Izby Reprezentantów USA.

Czytaj też

YouTube cover video
Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama