- Wiadomości
- Ważne
Su-34 „zgubił” bombę nad rosyjskim miastem
Rosyjski bombowiec frontowy Su-34 zgubił amunicję lotniczą przelatując nad własnym miastem, Biełogrodem, stolicą obwodu biełogrodzkiego – poinformowała agencja informacyjna TASS. Na ziemi doszło do eksplozji, jednak istnieje kilka wersji na temat tego z jakimi stratami się to wiązało.

Rosyjskie ministerstwo obrony podało, że „doszło do nienormalnego zejścia amunicji lotniczej", co można tłumaczyć na odczepienie się bomby lub rakiety lotniczej i jej swobodny upadek na ziemię. Jeżeli nawet była to rakieta, to jej silnik się nie aktywował. Brak przynajmniej doniesień na temat efektów pirotechnicznych na niebie.
Ze zdarzenia zachował się film, który pokazuje dużą eksplozję na terenie osiedla mieszkaniowego. Do zdarzenia doszło w nocy o godzinie 22:15 czasu moskiewskiego. Gubernator obwodu biełgorodzkiego poinformował o dwóch ofiarach śmiertelnych i „wybuchu na jednej z ulic". Z kolei rosyjskie MON informowało o uszkodzeniu budynku mieszkalnego i „braku ofiar". W sprawie jest prowadzone śledztwo.
Zobacz też
Tak czy inaczej, jest to drugi potwierdzony przypadek, kiedy Su-34 spowodował zniszczenia w mieście położonym w Rosji. W październiku ubiegłego roku wyładowany paliwem i amunicją samolot tego typu miał awarie silnika przy starcie z bazy w Jejsku i rozbił się o blok z wielkiej płyty zabijając i raniąc (poparzenia) kilkudziesięciu Rosjan.
Wydarzenia te są pośrednimi dowodami na to, że najnowsze i względnie nowoczesne rosyjskie samoloty generacji 4 i 4+, nie są w najlepszym stanie technicznym. Może to wynikać z ich zużycia w czasie ostatniego roku wojny, podczas której samoloty bojowe zużywają się znacznie bardziej intensywnie niż z czasie pokoju.
Su-34 nie wypada również zbyt dobrze na ukraińskim froncie. Potwierdzono już zniszczenie co najmniej 20 z około 140 tych maszyn.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]