Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne z Poznania przygotowują propozycję modernizacji bojowych wozów BWP-1. W tym roku ma zostać ukończony prototyp pojazdu ze zmienioną konstrukcją kadłuba, który następnie będzie integrowany z wyposażeniem specjalistycznym.
Należące do PGZ poznańskie zakłady od lat zajmują się realizacją prac remontowo-serwisowych przy bojowych wozach piechoty BWP-1 na rzecz Sił Zbrojnych RP. Zdobyte w tym czasie doświadczenia i zdolności przełożyły się w ubiegłych kilkunastu latach na opracowanie i zaprezentowanie autorskich propozycji modernizacji tych wozów o zróżnicowanym stopniu głębokości wprowadzonych zmian w zależności od wymagań.
Niedawno spółka rozpoczęła przygotowanie nowej propozycji odpowiedzi na zapotrzebowanie zgłoszone niedawno przez Inspektorat Uzbrojenia. Ma wpisać się w założenia programu modernizacji BWP-1 ujętego w Planie Modernizacji Technicznej. To pomostowe rozwiązanie, do czasu pełnego wprowadzenia na uzbrojenie nowych BWP Borsuk budowanych przez konsorcjum kierowane przez Hutę Stalowa Wola w ramach projektu NCBiR (i wyposażone w power-packi opracowane przez WZM). Biorąc pod uwagę, że w Borsuki ma być przezbrojonych prawdopodobnie ponad 10 batalionów zmechanizowanych, ich dostawy muszą być procesem czasochłonnym, a potrzebne będzie też wyprodukowanie pojazdów w wersjach specjalistycznych.
Dlatego zdecydowano się na równoległą realizację modernizacji BWP-1, obecnie w tej sprawie trwa dialog techniczny. Choć do procedury zgłosiło się pierwotnie 12 podmiotów, to po kwalifikacji pozostały w niej jedynie trzy, a jednym z nich jest PGZ S.A. wraz z Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi S.A. Istnieje więc duża szansa, że to zadanie może zostać powierzone poznańskim zakładom. Według informacji przekazanych Defence24.pl przez WZM S.A., przygotowywana propozycja modernizacji zakłada wprowadzenie zmian w dwóch kluczowych obszarach oraz elementów dodatkowych, w tym opcjonalnych.
Pierwszym z nich jest wymiana obecnego, przestarzałego i załogowego systemu wieżowego na nowoczesny system bezzałogowy. Pod uwagę brane mają być różne rozwiązania tego typu będące efektem wnikliwej analizy rynku. Pod uwagę na wczesnym jej etapie brano zdalnie sterowany system wieżowy ZSSW-30, jednak jego obecna wersja została odrzucona ze względu na zbyt wysoką masę całkowitą. Producent tego systemu, czyli HSW S.A. zaproponował jednak lżejsze rozwiązanie w tej kategorii oparte na technologii ZSSW-30, które jest obecnie uwzględniane. Pod uwagę są brane również systemy dostarczone przez partnerów zagranicznych (na razie spółka nie ujawnia, jakie konkretnie to rozwiązania), a docelowa konfiguracja może być zależna od szczegółowych wymagań.
Czytaj też: Dwie, (trzy?) wieże Huty Stalowa Wola
Drugą z nich jest zmiana konstrukcji kadłuba pojazdu, której głównym elementem ma być jego podwyższenie. Zmiana ta ma znacznie zwiększyć komfort i ergonomię pracy załogi, a także ułatwić integrację nowych systemów. Może też przyczynić się do dodatkowego wzmocnienia jej bezpieczeństwa, jeśli Zamawiający zdecyduje się na montaż siedzisk chroniących przed energią wybuchu, co jest jedną z opcji modernizacji i zostało już zademonstrowane na MSPO 2019.
Jednocześnie docelowa wysokość zmodernizowanego pojazdu ma zostać tak zdefiniowana, aby nie zmieniać drastycznie sylwetki pojazdu przy jednoczesnej poprawie warunków jej pracy. Spółka deklaruje również, że podwyższenie kadłuba nie ma bezpośredniego związku z integracją nowego modułu wieżowego. Nowy system jako rozwiązanie bezzałogowe będzie pozbawiony kosza, a jego elementy praktycznie w całości będą znajdować się poza wnętrzem pojazdu.
W planach uwzględnione są także: wymiana systemów łączności wewnętrznej i zewnętrznej na nowoczesne rozwiązania, w tym stosowane już przez Siły Zbrojne RP, układów elektronicznych, systemu przeciwpożarowego i tłumienia wybuchu oraz filtrowentylacji oraz zmiany konstrukcji układu jezdnego. Jako opcje przewidywane są także wymiana systemu ogrzewania i klimatyzacji oraz modernizacja zespołu napędowego. Obecna propozycja modernizacji zakłada zachowanie dotychczasowej pojazdu do samodzielnego forsowania przeszkód wodnych pływaniem, a sam warunek utrzymania pływalności jest jednym z kluczowych, które brane są pod uwagę przy ustalaniu finalnej konfiguracji tej modernizacji.
Czytaj też: Słoweński „Pegaz” strzela ze Spike [WIDEO]
Poznańskie zakłady deklarują położenie maksymalnego nacisku na współpracę z innymi spółkami polskiego przemysłu zbrojeniowego oraz integrację opracowanych i produkowanych przez nich systemów jako komponentów do wykorzystania w modernizacji tego wozu. W program ten ma być zaangażowany szeroki wachlarz spółek wchodzących w skład PGZ S.A. wśród których wymienić można m.in.: PIT-RADWAR S.A., WCBKT S.A., HSW S.A., ZM Tarnów S.A., PCO S.A. oraz Dezamet S.A. W przypadku partnerów zagranicznych, którzy mają dostarczyć kluczowe komponenty dla tej modernizacji planowany jest transfer technologii do Polski. Dodatkowo zakłady podjęły także współpracę badawczo-rozwojową z Wojskowym Instytutem Techniki Pancernej i Samochodowej (WITPiS) oraz Wojskową Akademią Techniczną (WAT).
Poznańska spółka już przygotowuje się do realizacji programu modernizacji BWP-1, także w zakresie konstrukcji samego wozu. Od 2019 roku prowadzone są próby związane z planowanymi zmianami konstrukcyjnymi. Prace związane z optymalizacją nowego kadłuba mają znajdować się już na końcowym etapie. Jeszcze w tym roku planowane jest wykonania jego egzemplarza prototypowego. Pozwoli on na przeprowadzenie wstępnej integracji podzespołów planowanych do instalacji w zmodernizowanym BWP-1.
Po raz pierwszy demonstrator technologii obecnie rozwijanego pakietu modernizacji BWP-1 przez WZM S.A. został zaprezentowany na wystawie plenerowej PGZ w trakcie MSPO 2019. Stanowił kompleksową propozycję modernizacji BWP-1, a zakres wprowadzonych zmian obejmował wszystkie kluczowe obszary takie jak siła ognia, przeżywalność czy mobilność. W zakresie siły ognia w miejsce dotychczasowej, jednoosobowej wieżyczki zainstalowany został nowy zdalnie sterowany moduł uzbrojenia Kongsberg Protector RWS LW-30, jednak jak wiadomo, była to tylko jedna z propozycji, a obecnie wybór jest analizowany. Demonstrator modernizacji na MSPO uwzględniał też wzmocnienie odporności balistycznej do poziomu 3 lub 4 według STANAG 4569A, a także zwiększenie bezpieczeństwa załogi poprzez wspomniane już fotele chroniące przed energią wybuchu.
Dysponował też nowymi środkami łączności, a także systemem przeciwpożarowym oraz wzmocnionym układem jezdnym. Z kolei widoczne podwyższenie kadłuba wozu pozwalało na zwiększenie komfortu pracy załogi, ale i możliwości instalacji nowych systemów. Obecnie, jak wspomniano wcześniej, prace związane z optymalizacją kadłuba są na końcowym etapie, a jeszcze w tym roku planuje się wykonanie prototypu wariantu docelowego.
WZM S.A. z Poznania w zakresie swoich kompetencji do prowadzenia podobnych programów mogą pochwalić się prowadzoną z powodzeniem modyfikacją bojowych wozów rozpoznawczych BWR-1D/S na potrzeby Wojska Polskiego. Modyfikacja była prowadzona w innym trybie, w ramach remontów i kontraktowana nie przez Inspektorat Uzbrojenia, a podlegającą Inspektoratowi Wsparcia 1. Regionalną Bazę Logistyczną w Wałczu. Zgodnie z wojskowymi przepisami modernizacja, jaka jest planowana w wypadku BWP, realizowana jest przez Inspektorat Uzbrojenia i prowadzi do formalnego wprowadzenia na uzbrojenie nowego sprzętu. Modyfikacja jest natomiast łączona z remontem i nie prowadzi do wdrożenia nowego sprzętu. W wypadku BWR, oprócz remontów głównych oraz niezbędnych napraw poznańskie zakłady przeprowadziły także relatywnie szeroki zakres prac modyfikacyjnych na tych wozach. W ich wyniku wymienione zostało praktycznie całe specjalistyczne wyposażenie zadaniowe do prowadzenia działań rozpoznawczych, dzięki czemu mogą one być efektywnie prowadzone.
Czytaj też: MSPO 2018: Dwa wcielenia zmodernizowanego BWR
Modernizacji w Poznaniu może również zostać poddana część obecnie eksploatowanych BWP-1 w zakresie zmian wybranym przez gestora. Pojazdy te, dzięki nowym bezzałogowym systemom wieżowym oraz innemu wyposażeniu zyskają skokowy wzrost zdolności szczególnie jeśli chodzi o siłę ognia oraz świadomość sytuacyjną. Dzięki temu będą mogły pozostawać w służbie i utrzymywać znaczną wartość bojową aż do pełnego wprowadzenia nowych wozów Borsuk do służby. Wdrożenie tych ostatnich musi zająć pewien okres, uwzględniając również konieczność przezbrojenia w nienowo formowanych jednostek 18 Dywizji Zmechanizowanej. Modernizacja BWP-1 oraz wprowadzenie Borsuka mogą więc stanowić wzajemnie uzupełniające się wysiłki, pozwalające wzmocnić kluczowe zdolności Wojsk Lądowych.
Artykuł przygotowany we współpracy z WZM S.A.
KU CHWALE WIELKIEJ POLSCE
Czy ktoś sądzi że skoro rosomaki oraz śmigłowce nie otrzymały nic kierowanego przeciwpancernego to teraz nazmodernizowanyc BWP-1 zostanie zainstalowany np SPAIK ?????????????? :) WYMIANA UZBROJENIA NA COŚ SŁABSZEGO OD 73-KI to rozbrajanie armii pozbawianie jej ostatnich środków przeciwpancernych cięcki granatnik 73-ka wymieniony na 30-to milimetorwe działko bez integracji go z PPK jest czysty sabotażem
Zenek
Da sie ? Da