Leopard 2A5 z polską termowizją i uzbrojeniem w Kielcach

MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL

Zgodnie z zatwierdzonym przez PGZ jeszcze w końcu 2015 roku podziałem prac w projekcie Leopard, WZM jest liderem w obsługach czołgów Leopard 2A5 oraz układów napędowych wszystkich wersji maszyn użytkowanych w SZ RP (2A4/2A5/2PL). Poznańskie zakłady wspierają eksploatację czołgów stopniowo przenoszonych z 34. Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu do 1. Brygady Pancernej w Wesołej.

Obecnie Leopardy 2A5 to najnowocześniejsze czołgi podstawowe używane w Wojsku Polskim. W WZM, oprócz realizowanych obsług i napraw, podejmowane są także prace modernizacji w kierunku zastąpienia przestarzałych systemów ich polskimi odpowiednikami. To kolejny krok WZM w procesie rozwoju i wzmacniania posiadanego potencjału. Wprowadzenie nawet niewielkich usprawnień (modyfikacji) może znacznie poprawić walory bojowe, ale i eksploatacyjne czołgów. W tym kierunku – jak zapewniają przedstawiciele spółki – idą prace związane z czołgami.

Już w 2016 roku w WZM opracowano modernizację systemu łączności dla Leoparda, by podczas ubiegłorocznego MSPO dokonać prezentacji bardzo efektownie wyglądającego czołgu Leopard 2A5 z kamuflażem mobilnym, przygotowanego we współpracy z firmą Lubawa S.A.

Z kolei na tegorocznym salonie prezentowany jest czołg Leopard 2A5 –  wyposażony w  Zdalnie Sterowany Moduł Uzbrojenia (ZSMU) oraz zmodernizowany celownik działonowego EMES-15 z kamerą KLW-1 Asteria. ZSMU-1276A3B z ZM Tarnów S.A. zastępuje 7,62 mm km MG3 zamontowany na włazie ładowniczego. Nowy moduł strzelecki umożliwia załodze prowadzenie celnego i skutecznego ognia na polu walki z wnętrza pojazdu przy zwiększonym zasięgu zwalczania wybranych celów. 

Zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie charakteryzuje się szerokim zakresem położenia 12,7 mm wkm zamontowanego w ZSMU w zakresie kątów ostrzału (w elewacji wynosi od -5° do +50° a w azymucie n x 360°). Dysponuje też systemem kierowania ogniem z głowicą optoelektroniczną, zapewnia również szybkość naprowadzania (w pionie i poziomie  minimalne ≤ 1 mrad/s, w pionie maksymalnie 1,5 rad/s (±10%) a w poziomie maksymalnie 2,8 rad/s (±10%)) pozwalają na efektywne wsparcie ogniowe wozu. Przeładowanie ZSMU dokonywane może być elektrycznie lub ręcznie (awaryjnie). 

Użycie zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia pozwala na efektywne zwalczanie tzw. celów drugorzędnych, jak na przykład obsługi ppk, lekkich pojazdów, czy niektórych bezzałogowych systemów powietrznych. Jednocześnie załoga jest chroniona przez cały czas prowadzenia ognia.

Inną dokonaną modyfikacją jest zrealizowana we współpracy z PCO S.A. modernizacja celownika działonowego EMES-15, obejmującą wymianę dotychczasowej kamery WBG, zaliczającej się do pierwszej generacji, na kamerę Asteria. Nowa kamera posiada chłodzony III generacji detektor pracujący w paśmie 8 µm – 12 µm oraz umożliwia wybór pola analizy układu automatyki obrazu. Rozdzielczość detektora wynosi 640 x 512 pikseli, NETD ≤30mK, pole widzenia horyzontalne NFOV ≤ 3° WFOV ≤ 9° a zakres ogniskowania obiektywu od 50 metrów do nieskończoności. Asteria  może pracować w temperaturze od -30°C do +55°C, jest zasilana z sieci pokładowej czołgu i ma wyjście sygnału wideo CCIR PAL. 

Kamery Asteria zostały przewidziane do wdrożenia w programie modernizacji czołgów Leopard 2A4PL, są też instalowane na czołgach PT-91 w ramach modyfikacji. Wprowadzenie tego typu kamer pozwala więc nie tylko na zwiększenie możliwości bojowych czołgu (i to w oparciu o krajowy potencjał – PCO), ale i na ujednolicenie sprzętu. To o tyle istotne, że starsze kamery WBG są stopniowo wycofywane przez kolejnych użytkowników czołgów, ich eksploatacja staje się coraz trudniejsza. WZM jest też gotowe do zintegrowania kamer Asteria w panoramicznych celownikach dowódcy (PERI R17A2). Potencjalnie możliwe są również inne modyfikacje, dotyczące choćby wspomnianego wcześniej systemu łączności, kamery cofania, dalmierza laserowego. Model organizacji tych modyfikacji, który proponuje WZM jest o tyle interesujący, że nie powoduje wycofania czołgów z użytkowania z powodu modernizacji. Obecna propozycja została przygotowana w taki sposób, aby modyfikacje mogły być wykonywane w czasie napraw czołgów. To bardzo istotny argument dla użytkownika sprzętu.

Obsługi czołgów WZM realizuje w ramach umowy z 4. Regionalną Bazą Logistyczną we Wrocławiu. zadaniem jest przywrócenie pełnej sprawności czołgów. Pierwsze wozy po naprawach przekazano już użytkownikowi, a jakość pracy WZM została bardzo  pozytywnie oceniona przez użytkownika. 

Przedstawiciele spółki szacują, że potrzeby wojska w zakresie przeprowadzenia obsług, do przywrócenia pełnej sprawności, to około 30 czołgów rocznie. Dotyczy to jednak obsług na różnym poziomie, w zależności od uszkodzeń danego czołgu.

Zakład prowadzi szkolenia dla żołnierzy, przez co część obsług (serwisu na poziomie polowym) może być realizowana własnym potencjałem jednostek. Jego przedstawiciele podkreślają jednocześnie, że WZM zbudował potencjał do w pełni samodzielnego prowadzenia napraw i obsług.

MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL