Reklama

Siły zbrojne

Japonia zamawia działa bezodrzutowe sprawdzone na Ukrainie

Fot. Saab
Fot. Saab

Szwedzki koncern zbrojeniowy Saab poinformował o podpisaniu umowy na dostawę ponad 300 dział bezodrzutowych/granatników przeciwpancernych Carl-Gustaf M4 dla Japońskich Sił Samoobrony.

Reklama

Podpisana umowa jest tym samym przedłużeniem współpracy pomiędzy szwedzkim producentem, a japońskim wojskiem, które to użytkuje już wspomniane działa bezodrzutowe od ponad 40 lat. Dostawy nowych egzemplarzy mają zostać zrealizowane dopiero w 2025 roku. Jest to tym samym kolejne zamówienie dla koncernu Saab na dostawy dział bezodrzutowych Carl Gustaw M4 w ostatnich miesiącach, wcześniej nowe umowy były podpisywane z, chociażby Estonią, USA, czy Australią. Wpływ na to ma m.in. wojna na Ukrainie, gdzie za jego pomocą m.in. zniszczono najnowocześniejszy rosyjski czołg podstawowy wdrożony do produkcji seryjnej, czyli T-90M.

Reklama

Carl-Gustaf M4 to najnowsza wersja rodziny przenośnych, wielozadaniowych granatników przeciwpancernych/dział odrzutowych kal. 84 mm opracowanych i produkowanych przez koncern Saab Dynamics AB. W porównaniu do poprzedniej wersji M3 nowa jest o 3,4 kg lżejsza (waży jedynie 6,7 kg) oraz nieco krótsza (długość całkowita 950 cm). Obniżenie masy uzyskano dzięki wykorzystaniu lżejszych komponentów konstrukcyjnych, a mniejsza długość zapewnia lepszą ergonomię użycia w terenie zurbanizowanym.

Czytaj też

Dodatkowo granatnik został wyposażony w nowy celownik kolimatorowy, a także bezpiecznik umożliwiający jego bezpieczny transport po odbezpieczeniu, szyny Picatinny, przedni chwyt, licznik strzałów i funkcję zdalnego zarządzania amunicją programowalną. Od momentu wejścia na rynek najnowszej wersji tego systemu w 2014 r. Saab podpisał umowę z trzynastoma różnymi krajami na dostawy granatników tego typu.

Reklama

Czytaj też

Autor. Fot. Estonian Centre for Defence Investments
Reklama

Komentarze (2)

  1. Chyżwar

    WITU pracuje nad podobną zabawką.

    1. KAR

      I uda mu się, jak nikt go przed czasem nie uwali.

    2. Seb66

      Podobno. Podobno też polski przemysł był wspierany przez rzad. Ale kasy na np. Moskita rząd nie dał. A gdy do starych Komarów WITU opracował wymagane zapalniki z samolikwidatorem, to rząd zamiast je kupić i mieć w wojsku ponad 20 tys Komarów olał zapalniki z WITU, i wszystkie Komary wycofał. WITU zrobi co obieca, ale musi mieć wsparcie.

  2. prawnik

    A El Commendante Szymczyk go testował :)

Reklama