- Analiza
Jak Rosja może użyć broni atomowej [ANALIZA]
Rozważania dotyczące możliwości użycia przez Rosję broni atomowej wracają cyklicznie. Jednak ostatnie wydarzenia na Ukrainie bardzo je spotęgowały. Pytanie czy Rosja ma możliwość łatwego i szybkiego jej użycia nurtuje publicznie wielu polityków, publicystów, politologów i analityków.
Możliwość wykonania ataku nuklearnego przez Rosje ma swój aspekt polityczny i militarny. Prezydent Putin wielokrotnie publicznie wypowiadał się na temat możliwości użycia broni wszelkich rodzajów do obrony Rosji. Politycy rzadko mówią o ataku, ale oczywiście broni jądrowej można użyć zarówno w obronie (kontruderzenie) jak i w ataku (uderzenie). Czy jest to rosyjski blef czy realne zagrożenie? Opinie są jak zawsze są podzielone.

Z militarnego punktu widzenia użycie broni atomowej może mieć wiele scenariuszy i przyczyn. Można dokonać zmasowanego lub dużego uderzenia agresywnego lub kontruderzenia odwetowego. Zmasowane ataki mogą wykonać Rosja i USA, które dysponują tysiącami głowic atomowych. Duże ataki mogą wykonać Wielka Brytania, Francja, Chiny, Indie, Pakistan i Izrael, które dysponują arsenałami liczącymi od 100 do 350 głowic. Oficjalnie bronią atomową dysponuje jeszcze Korea Północna, ale nie jest pewne czy jej ładunki są już tak małe, aby nadawały się do przenoszenia.
Państwa atomowe dysponują środkami przenoszenia na różnych dystansach. Strategiczne siły mogą dysponować rakietami międzykontynentalnymi lądowego bazowania (wyrzutnie stałe i ruchome na samochodach lub w pociągach), rakietami międzykontynentalnymi morskiego bazowania (na okrętach podwodnych, w większości z napędem atomowym) oraz bombowcami dalekiego zasięgu z rakietami. Na średnich dystansach można wykorzystywać rakiety balistyczne lub manewrujące odpalane z ruchomych lądowych wyrzutni lub okrętów wojennych. Do ataków na bliskich odległościach służy atomowa broń taktyczna. Mogą to być rakiety taktyczne, rakiety przeciwlotnicze, artyleria lufowa dużego kalibru oraz lotnictwo taktyczne przenoszące rakiety lub bomby atomowe.

Głowice atomowe mają obecnie różną moc od kilku kiloton TNT do prawie jednej megatony TNT. W przeszłości były konstruowane i próbnie odpalane większe ładunki o sile wybuch wielu megaton TNT. Dla porównania ładunek zrzucony w 1945 roku na Hiroszimę miał siłę około 16 kiloton, a na Nagasaki około 22 kiloton. Moc siły głowicy atomowej uzależniona jest w dużym stopniu od jej gabarytów. Dlatego w małych głowicach rakiet przeciwlotniczych ładunki mają siłę kilku kiloton, a w głowicach najpotężniejszych rakiet międzykontynentalnych kilkaset kiloton. Dodatkowo niektóre takie rakiety mają głowice z kilkoma ładunkami (MIRV), które po rozdzieleniu mogą uderzyć w różne cele.
Arsenał jądrowy i środki jego przenoszenia jakimi dysonuje obecnie Rosja pozwala jej elastycznie wybrać wariant uderzenia.
Może to być uderzenie wykonane przez strategiczną triadę. Składa się ona z około 300 rakiet bazowania naziemnego Wojsk Rakietowych Strategicznego Przeznaczenia, około 160 rakiet bazowanych na okrętach podwodnych Wojenno-Morskiej Floty oraz około 70 bombowców strategicznych Dowództwa Lotnictwa Dalekiego Zasięgu wchodzącego w skład Dowództwa Sił Wojenno-Powietrznych, należącego do Sił Powietrzno-Kosmicznych. Dają one łączną zdolność do przeniesienia około 2500 głowic. Jeśli niektóre z bombowców strategicznych powrócą na macierzyste lotniska, po ponownym załadowaniu rakiet teoretycznie mogą powtórzyć atak.

Może to być również uderzenie operacyjne lub taktyczne głowicami atomowymi przenoszonymi przez rakiety bazowania naziemnego 9M723 i 9M728 Iskandier-M czy nowe 9M729, rakiety nadbrzeżne Onyks i Jachont, rakiety przeciwlotnicze S-300 i S-400, pociski przeciwrakietowej obrony Moskwy 53T6. Do przenoszenia broni atomowej przystosowanych jest szereg samolotów Tu-22M3, Su-24M, Su-34, MiG-31 oraz wiele systemów bazowania morskiego jak rakiety i torpedy. Łącznie można oceniać, iż Rosja dysponuje prawie 2000 głowic do tych systemów. Przy czym liczba ich nośników jest większa, ponieważ są one przystosowane zarówno do przenoszenia głowic i bomb nuklearnych jak i klasycznych.
Zobacz też
Obecny arsenał atomowy Rosji jest zdecydowanie mniejszy od tego jakim Rosjanie dysponowali w czasie istnienia ZSRR. Na jego zmniejszenie wpływ miały kolejne umowy rozbrojeniowe z USA, starzenie się poszczególnych egzemplarzy, które trzeba było utylizować oraz bardzo duże koszty utrzymania. Ocenia, że Rosja nadal dysponuje dodatkowo około 1500 starszych głowic. Oczekują one na utylizację oraz odzyskanie z nich materiałów rozszczepialnych, służących do produkcji nowych ładunków. Trudno jest określić skalę produkcji nowych głowic w Rosji. Wymaga tego niewątpliwie wprowadzanie nowych wzorów uzbrojenia, do których nie pasują już stare głowice.
Łączny rosyjski potencjał atomowy obecnie szacowany jest na 6000 głowic. Podobnym potencjałem liczącym około 5500 głowic dysponuje obecnie USA.
Obecnie w Rosji całością spraw związanych z przechowywaniem, obsługą techniczną, wydawaniem do jednostek wojskowych i utylizacją zbędnych głowic zajmuje się 12.Główny Zarząd Ministerstwa Obrony na czele którego stoi gen. lejt. Igor Koliesnikow. Jest to struktura centralna niepodlegająca żadnemu z rodzajów sił zbrojnych i tworząca osobną potężną organizację. Na szczeblu 12.Głównego Zarządu składa się z szeregu zarządów, centrów i służb. Są to m. in.:
- Centrum Kierowania;
- Centrum Reagowania Operacyjnego;
- Centrum Zabezpieczenia Kierowania;
- Centrum Specjalnego (Jądrowego) Technicznego Zabezpieczenia Sił Zbrojnych;
- Główne Centrum Specjalnego Technicznego Zabezpieczenia Bezpieczeństwa Eksploatacji Zapasów Jądrowych;
- Zarząd Bezpieczeństwa Jądrowego, Fizycznej Ochrony Broni Jądrowej i Likwidacji Skutków Awarii;
- Zarząd Likwidacji i Utylizacji Broni Jądrowej i Środków jej Eksploatacji;
- Służba Specjalnej Kontroli.

Szczegółowe zadania poszczególnych jednostek organizacyjnych są mało znane. Tak samo jak wszystko inne co w Rosji dotyczy głowic atomowych. Temat ten od ich powstania objęty był w ZSRR i Rosji ścisłą tajemnicą. Nawet większość nazw jednostek wojskowych, które i tak są tajne, dla jeszcze większej konspiracji otrzymywały brzmienie mało mówiące o ich prawdziwym przeznaczeniu i zadaniach.
Rosyjskie głowice atomowe znajdują się w różnych stanach gotowości do użycia. Część z nich znajduje się obecnie na środkach przenoszenia. Szczególnie dotyczy to rakiet strategicznych bazowania lądowego i morskiego. Są one praktycznie gotowe do natychmiastowego użycia, a ich obsługi i załogi pełnią 24 godzinne dyżury siedem dni w tygodniu. Lotnictwo strategiczne nie ma stałe podwieszonych rakiet, ale są one przygotowane i rotacyjnie zakładane samolotom dyżurnym. Ze względów bezpieczeństwa większość lotów szkolno-treningowych wykonywana jest bez głowic atomowych na pokładzie. Głowice są również rotacyjnie zakładane na część rakiet stanowiących przeciwrakietową obronę Moskwy. Stolicę Rosji broni 1.Armia Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwrakietowej Specjalnego Przeznaczenia. Jej dwie dywizje uzbrojone są w zestawy przeciwlotnicze S-300 i S-400, a 9.Dywizja Obrony Przeciwrakietowej dysponuje 68 wyrzutniami 53T6. Część z nich posiada głowice atomowe do niszczenia nadlatujących rakiet strategicznych jeszcze na dalszym podejściu do Moskwy.

12.Główny Zarząd Ministerstwa Obrony dysponuje swoimi specjalistycznymi jednostkami przechowywania, obsługi i transportu głowic na obszarze całej Rosji. Są to bardzo chronione i utajnione jednostki, których nazwy raczej nie padają w jawnych rosyjskich źródłach.
Na najwyższym szczeblu organizacyjnym są to m. in.:
- 365.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 42685) w miejscowości Briańsk-18;
- 387.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 14254) w miejscowości Woroneż-45;
- 644.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 39995) w miejscowości Irkuck-45;
- 714.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 52025) w miejscowości Możajsk-10;
- 917.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 40274) w miejscowości Liesnoj-4;
- 936.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 41013) w miejscowości Triechgornyj-1;
- 956.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 62834) w miejscowości Olienogorsk-2;
- 957.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 25594) w miejscowości Wołogda-20;
- 1050.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 25623) w miejscowości Saratów-63;
- 1150.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 25624) w miejscowości Biełgorod-22;
- 1200.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 25625) w miejscowości Chabarowsk-47;
- 1201.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia (JW nr 52015) w miejscowości Komsomolsk nad Amurem-31.
Jednostki te mają bardzo wysoką rangę i ich naczelnicy (szefowie) mają etatowy stopień generała majora, co jest równe etatowemu stopniu dowódcy dywizji wojsk lądowych lub lotnictwa (sic !). Przeważnie są zlokalizowane w miejscowościach posiadających status ZATO czyli Zamkniętej Administracyjno-Terytorialnej Jednostce. Funkcjonują one na specjalnych prawach, a wjazd do nich jest mocno ograniczony.
W skład poszczególnych wymienionych jednostek regionalnych wchodzą umocnione magazyny głowic, pododdziały obsługi technicznej, przeciwdziałania awariom, wartownicze, kontroli technicznej, transportowe, przeładunkowe. Najważniejsze z nich kryją się pod mało co mówiącą nazwą (rosyjska maskirowka) baz remontowo-technicznych. Liczba jednostek wchodząca w skład regionalnych centrów jest bardzo duża i bardzo trudna w dokładnej identyfikacji i lokalizacji.
Dla przykładu 956.Obiekt „S" – Regionalne Centrum Jądrowego Zabezpieczenia w miejscowości Olienogorsk-2 położonej w Obwodzie Murmańskim obsługuje głównie jednostki Floty Północnej. W jego skład wchodzą m. in.:
- 130.Baza Remontowo-Techniczna (JW nr 69273) w miejscowości Gadżyjewo;
- Baza Remontowo-Techniczna (JW nr 81265) w miejscowości Sewieromorsk;
- Baza Remontowo-Techniczna (JW nr 22931) w miejscowości Zaoziorsk;

Autor. www.google.pl/maps
Wszystkie te miejscowości są dużymi bazami morskimi, w których stacjonują rosyjskie strategiczne atomowe okręty podwodne i inne okręty przystosowane do przenoszenia głowic jądrowych.
W skład poszczególnych regionalnych centrów wchodzą trzy główne typy baz. Są to:
- baza remontowo-techniczna;
- ruchoma baza remontowo-techniczna;
- ruchoma baza remontowo-techniczna samochodowa.
Centralny aparat 12.Głównego Zarządu pełni całodobową służbę. Kontroluje on wszystkie rosyjskie głowice, ich lokalizację, przeznaczenie i stan gotowości. Do natychmiastowego użycia gotowa jest tylko część z nich. Ich użycie jest w gestii rozkazu prezydenta Władimira Putina i jego wykonania przez jednostki Sił Zbrojnych Rosji.
W przypadku planowania użycia innych głowic, które aktualnie nie są zainstalowane na nośnikach rozkazy otrzymuje centrala 12.Głównego Zarządu. Uruchamia on swoje jednostki terenowe, które albo uzbrajają i zakładają głowice, które aktualnie znajdują się na terenie wydzielonych składów w jednostkach wojskowych albo przygotowują głowice z magazynów 12.Głównego Zarządu. Poszczególne bazy remontowo-techniczne pobierają głowice z umocnionych magazynów, dokonują odpowiednich prac obsługowych i kontrolnych i ładują na specjalne samochody przystosowane do ich transportu. Następnie w silnie chronionych konwojach przewożone są do jednostek wojskowych, gdzie po wyładowaniu są montowane na nośnikach i uzbrajane.

Autor. Ministerstwo Obrony Rosji
Reszta pozostaje już w rękach prezydenta Putina, który musi autoryzować użycie broni atomowej. Wielokrotnie w otoczeniu kolejnych przywódców ZSRR i Rosji widać było i jest oficerów z walizkami, w których znajdują się urządzenia przekazujące zaszyfrowane kody umożliwiające wydanie lub wystrzelenie rakiet, torped, pocisków i bomb atomowych. Na niższych szczeblach dowodzenia poniżej prezydenta, który jest równocześnie głównodowodzącym Sił Zbrojnych Rosji, istnieje cały system przekazywania i dowodzenia uderzeniem jądrowym. Samo fizyczne przekazywanie sygnałów, uruchamianie procedur oraz sam start zawsze autoryzowany jest przez dwóch wyznaczonych oficerów. Ma to oczywiście zapobiec błędom i nieporozumieniom czynnika ludzkiego. System ten ma również wielostopniowe zabezpieczenia systemowe, które uniemożliwiają wystrzelenie samodzielne rakiet np. załodze zbuntowanego okrętu podwodnego. Bez rozkazu od rosyjskiego prezydenta lub osób go zastępujących w przypadku jego braku lub niedyspozycji nie jest to możliwe.
Zobacz też
12.Główny Zarząd nadzoruje broń atomową w sposób systemowy, techniczny i fizyczny, ale nie zajmuje się osłoną kontrwywiadowczą. Nie zajmuje się tym również rosyjska armia, ale Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB). W skład jej Departamentu Kontrwywiadu Wojskowego wchodzi Zarząd FSB przy 12.Głównym Zarządzie Ministerstwa Obrony. Centrala tego zarządu mieści się w Moskwie przy ul. Rubcowsko-Dworcowej 2, a wchodzące w jego skład Oddziały FSB znajdują się przy wszystkich jednostkach centralnych i regionalnych 12.Głównego Zarządu. W ten sposób rosyjskie głowice atomowe są dodatkowo ochraniane przez inną służbą jaką obecnie jest FSB, a w czasach ZSRR był Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB).
Rosja w każdej chwili może użyć pojedynczej głowicy atomowej, kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu, kilkuset głowic lub całego wielotysięcznego arsenału. Cały system militarny jest na to przygotowany. Przynajmniej teoretycznie bo przyglądając się ostatnim poczynaniom armii rosyjskiej można nabrać dużych wątpliwośc,i czy coś tam jeszcze działa zgodnie z założeniami i planami. Możemy mieć tylko nadzieję, iż świat nigdy o tym się nie przekona. Niestety wszystko pozostaje w rękach politycznych decyzji prezydenta Putina i jego najbliższych współpracowników. Niestety, ponieważ sama lutowa kolejna faza rosyjskiej agresji na Ukrainę pokazuje, iż Putin i jego otoczenie gotowi są na wszystko.

Autor. Ministerstwo Obrony Rosji
Niestety nie da się wykluczyć rosyjskiej decyzji o użyciu np. pojedynczej głowicy atomowej przeciwko celowi wojskowemu lub dużemu zgrupowaniu wojsk na Ukrainie. Byłby to niewątpliwie akt desperacji z rosyjskiej strony, ale nie da się praktycznie mu zapobiec, jeśli Putin o tym zdecyduje. Rosyjska pojedyncza głowica atomowa może być dostarczona na front stosunkowo szybko i skrycie. Wspólnota wywiadowcza NATO i państw sprzymierzonych ma doskonałe rozpoznanie sytuacji na froncie rosyjsko-ukraińskim i w rosyjskich obiektach wojskowych na terenie całego kraju. Miedzy innymi dzięki temu Ukraina odnosi tak wielkie sukcesy w swojej obronie i kontratakach. Jednak rosyjskie głowice rozmieszczone są w całej Rosji.
Zobacz też
Są również przewożone pomiędzy magazynami, a jednostkami w celu rotacji czy przeglądu. Dodatkowo wiele nośników ma wystarczający zasięg, aby wykonać niespodziewany atak z głębokiego zaplecza frontu lub z głębi Rosji. NATO może bardziej liczyć na wykrycie planowanej czy już realizowanej akcji z bronią jądrową bardziej ze swoich źródeł agenturalnych i z rozpoznania radioelektronicznego. Rozpoczęcie takiej akcji niewątpliwie uruchomi specjalnie wyodrębnione kanały łączności. Zapewne są one znane z rozpoznania prowadzonego przez NATO w czasie rosyjskich ćwiczeń sił strategicznych i jądrowych, ale na pewno przejdą one wtedy z trybu ćwiczebnego na tryb wojenny.
Zobacz też
To czy Rosja użyje czy nie użyje broni atomowej pozostaje całkowicie w sferze decyzji politycznej. System militarny jest przygotowany na różne warianty jej użycia zgodnie z decyzjami i rozkazami. Radziecka, a obecnie rosyjska doktryna i nauka wojenna zawsze zakładała możliwość jej użycia i było to ćwiczone niezliczone razy w ZSRR i Rosji. Nie wiadomo, tylko czy prezydent Putin zdecyduje się na jej użycie przeciw Ukrainie nie znając do końca reakcji na to USA, Wielkiej Brytanii, Francji i pozostałych państw NATO. Niestety w obecnych czasach jest to możliwe, ale należy mieć nadzieję, iż się nie wydarzy. Może należy mieć również choć minimalną nadzieję, iż rosyjskie wojsko nie wykona takiego rozkazu.


WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS