Reklama

Siły zbrojne

Amerykanie przyspieszają modernizację obrony przeciwrakietowej

Autor. Northrop Grumman

Koncern Northrop Grumman dostarczył pierwsze wyprodukowane seryjnie elementy systemu zarządzania obroną powietrzną IBCS do wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych. Ten sam system jest używany w Polsce w systemie obrony powietrznej Wisła.

Reklama

US Army otrzymała jeszcze w grudniu 2023 roku pierwszy główny komponent IBCS wyprodukowany seryjnie, a konkretnie stanowisko dowodzenia ICE (Integrated Collaborative Environment). Kolejne dostawy, jak podkreśla producent, planowane są na początku bieżącego roku, a realizowane są na podstawie przyspieszonego harmonogramu. Obok stanowisk dowodzenia ICE, dostarczane będą radiolinie IFCN oraz kontenerowe stanowiska operacji bojowych (Engagement Operations Centre).

Reklama

Rebecca Torzone, wiceprezes i dyrektor generalna, Combat Systems and Mission Readiness, Northrop Grumman: „Northrop Grumman pracuje zgodnie z przyśpieszonym harmonogramem dostaw, ponieważ U.S. Army i sojusznicy, w tym Polska, zdają sobie sprawę z siły systemu IBCS i rewolucyjnych zmian w podejściu do przestrzeni walki jakie ze sobą niesie. Dostarczanie sprzętu IBCS do prób i wprowadzanie go do uzbrojenia pozwala na bardziej precyzyjne podejmowanie decyzji, podnosi świadomość sytuacyjną i stanowi tarczę bezpieczeństwa dla żołnierzy.”

IBCS to system zarządzania obroną powietrzną, działający na zasadzie „każdy sensor, najlepszy efektor”. Oznacza to, że jest on zdolny do wypracowania decyzji o zwalczania celu powietrznego na bazie połączonego obrazu sytuacji powietrznej z różnych sensorów (na przykład radarów różnych typów, a w przyszłości także innych elementów) i wykorzystania do rażenia tego celu różnych środków przechwytujących. Przykładowo, po integracji z IBCS cele do zwalczania przez wyrzutnie Patriot mogą być wykrywane przez radary krótkiego zasięgu, z kolei pociski krótkiego zasięgu mogą być użyte do zwalczania celów wykrytych przez radary Patriot, jeśli tylko mają wystarczające parametry, co pozwoli na korzystniejsze gospodarowanie najdroższymi pociskami o najwyższych parametrach.

Reklama

Pierwszy kontrakt na małoseryjną produkcję systemu IBCS (LRIP) został zawarty w grudniu 2021 roku. W ubiegłym roku system otrzymał zgodę na przejście do produkcji pełnoskalowej. W 2023 roku IBCS osiągnął też wstępną gotowość operacyjną w US Army, bo pierwsza jednostka wyposażona w system otrzymała sprzęt wyprodukowany jeszcze w ramach pracy badawczo-rozwojowej i odpowiednio dostosowany. Cały czas prowadzone są prace nad rozwojem IBCS, między innymi poprzez integrację nowych sensorów, jak nowy radar Patriota typu LTAMDS. W perspektywie system będzie mógł być wykorzystywany do działań wielodomenowych, dzięki możliwości użycia danych z sensorów spoza systemu obrony powietrznej, jak myśliwce F-35. W USA prowadzono też prace nad przesyłaniem danych z IBCS do systemu dowodzenia artylerią rakietową w ramach systemu połączonego zintegrowanego ognia (ang. integrated fires). Może to umożliwić zwalczanie środków napadu powietrznego wraz z wyrzutniami.

Czytaj też

Polska jest pierwszym użytkownikiem eksportowym systemu IBCS, zakupiono go w pierwszej fazie programu Wisła wraz z bateriami Patriot. W 2023 roku elementy systemu IBCS osiągnęły podstawową gotowość operacyjną w Siłach Zbrojnych RP. W tym samym roku Polska otrzymała też zgodę na dostawę systemu IBCS dla drugiej fazy programu Wisła i zestawów Narew. W drugim etapie budowy obrony powietrznej w budowie systemu IBCS w znacznie większym stopniu zostanie wykorzystany potencjał polskiego przemysłu obronnego, a jego konfiguracja będzie w pełni dostosowana do krajowych wymagań. System zostanie też zintegrowany z kilkoma typami polskich radarów oraz pociskami rodziny CAMM, co pozwoli na pełne wykorzystanie zdolności działania na zasadzie „każdy sensor, najlepszy efektor”.

Czytaj też

W niedawnym wywiadzie dla Defence24.pl gen. bryg. Artur Kuptel, szef Agencji Uzbrojenia stwierdził: „Procedujemy również umowę offsetową z Northrop Grumman związaną z przygotowywanym zakupem IBCS dla zintegrowanego systemu obrony powietrznej łączącego zestawy Wisła i Narew”. Pozyskanie systemu IBCS rozważa kilka innych państw, w tym Japonia. Niedawno Northrop Grumman podpisał list intencyjny z Mitsubishi Heavy Industries w sprawie integracji krajowych systemów obrony powietrznej z IBCS. Możliwe więc, że Japonia przyjmie podobne rozwiązanie jak Polska, przy czym w naszych warunkach partnerami dla Northrop Grummana są spółki PGZ S.A. dostarczające opracowane przez siebie lub przewidziane do licencyjnej produkcji (pociski rakietowe CAMM-ER) elementy systemu obrony powietrznej.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Dudley

    Czyli nie jest prawdą że system akceptuje każdy sensor i każdy efektor, tylko takie na które zezwolą Amerykanie, i takie za które się im zapłaci. Czyli jak chcemy podłączyć do systemu polski radar lub baterię z Poprada, to tak się nie da. Musimy zwrócić się do producenta by taką integrację przeprowadził i musimy mu za to zapłacić. To znaczy że system nie jest otwarty jak to reklamują, a przynajmniej nie dla użytkownika. Znaczy to też że producent i rząd USA może eliminować konkurencję dla własnego przemysłu, bo może nie zgodzić się na integrację polskiego uzbrojenia z systemem lub każdego innego konkurencyjnego produktu, np Koreańskiego lub Tureckiego. Na dobrą sprawę własnymi rękoma skręciliśmy sznur szubienicy na której zawiśniemy.

    1. Davien3

      @Dudley no dosłownie odkryłes Ameryke:)) Ale dla twojej wiedzy NIGDY nie było tak ze mozesz sobie integrowac co chcesz chyba ze jestes producentem obu integrowanych ze soba systemów. A tu nie jestesmy producentem IBCS. Ale jakos nikt nie widzi w tym problemów poza toba:)

    2. Dudley

      Ja to Ameryki nie odkryłem, tylko po co wciskać kit ludziom. Rozumiem że powinniśmy mieć możliwość zintegrowania obrony plot i prak z Amerykanami, ale opierać narodowy system na obcym i z ograniczonym dostępem rozwiązaniu, to jest jak zdrada stanu. Za to powinno się osobnika odpowiedzialnego postawić pod mur. Żadne normalne państwo nie pozwala by systemy dowodzenia wyższego szczebla były pod kontrolą obcego państwa, ja takiego państwa nie znam.

    3. Davien3

      @Dudley nasz system obronny opiera sie na zagranicznym sprzecie do którego nie mamy zadnych praw No chyba że znasz jakies polskie mysliwce wielozadaniowe, smigłowce szturmowe systemy OPL czy MBT. A ty sie martwisz IBCS?? I jaki narodowy system?? Bo nasz system OPL składa sie z amerykańskich Patriotów dojdą brytyjskie CAMM i włoskie CAMM-ER a naszego Topaza nie uzyjesz do OPL

  2. ALBERTk

    Czytając ten artykuł nasuwa się jedno pytanie. Czy poprzedni MON podpisał umowę wykonawczą na drugą fazę Wisły czy tylko była to umowa ramowa? Jeśli to drugie no to naprawdę skandal, że do tego czasu to nie zostało podpisane.

    1. Davien3

      Została zawarta umowa wykonawcza na II Fazę Wisły na MSPO w Kielcach we wrześniu 2023r Okres realizacji do 5 lat czyli do 2028r

Reklama