Pierwszy CAESAR dla Czech na badaniach we Francji

Autor. Armáda ČR/X
Pierwsza przeznaczona dla Czech armatohaubica CAESAR przechodzi na terenie Francji badania przed wysłaniem jej na testy państwowe. Łącznie Praga pozyska 62 tego typu pojazdy, z których część e powstanie lokalnie.
Pod koniec listopada zeszłego roku pojawiły się zdjęcia pierwszych dwóch armatohaubic CAESAR 8x8 przeznaczonych dla czeskiej armii, które wiosną miały zostać poddane testom zakładowym oraz próbom państwowym już w Czechach. W pierwszej połowie marca opublikowane zostały pierwsze zdjęcia z procesu badań pojazdów we Francji pod okiem czeskiej delegacji. Widzimy, że Cezar sprawdzany jest pod kątem m.in. pokonywania nierówności terenu oraz w kanale wodnym. Po pozytywnym zakończeniu testów rozpocznie się proces szkolenia załóg, a później (do końca marca) badań już u naszego południowego sąsiada (które mają być pokazane przynajmniej częściowo na żywo).
Czechy we wrześniu 2021 roku podpisały umowę z francuskim koncernem Nexter Group (obecnie KNDS France) o wartości 333 milionów euro na zakup 52 kołowych armatohaubic CAESAR w odmianie 8x8. Podwozie dla nich stanowić ma czeskiej produkcji samochód ciężarowy Tatra T-815-7 z opancerzoną kabiną. Czesi uzgodnili, że ponad 40% kosztów związanych z produkcją będzie ulokowanych w rodzimym przemyśle w efekcie czego tylko 2-4 Cezary będą skompletowane we Francji. Co ciekawe, od czasu ogłoszenia chęci wyrażenia zakupu CAESAR-ów do podpisania umowy jej koszt miał wzrosnąć o 40%, co wywołało swego czasu spore zamieszanie.
W grudniu 2022 roku ogłoszono dokupienie jeszcze 10 Cezarów przez Pragę, zwiększając ich ogólną liczbę do 62 dział , które z nawiązką zastąpią dotychczas używane kołowe haubice DANA wz. 1977 w liczbie 48 egzemplarzy (i zapewne pięciu w rezerwie). Wartość aneksu to około 73 mln euro w efekcie czego cały zakup to koszt rzędu ponad 400 milionów euro. Całość dostaw ma być wykonana do końca 2026 roku, co pozwoli na znaczące podniesienie zdolności czeskich artylerzystów pod kątem zasięgu rażenia i celności prowadzonego ognia. Pierwsze Cezary powinny trafić do Czech w tym roku.
Warto wspomnieć, że w procesie modernizacji czeskiej artylerii udział bierze także polski przemysł. Mowa tutaj o Grupie WB, która już dostarcza dla niej system łączności wewnętrznej Fonet, który trafi m.in. na armatohaubice CAESAR czy wozy dowodzenia i łączności bazujące na kołowym transporterze opancerzonym TITUS. Element ten może jest nie jest, tak rozpoznawalny jak same pojazdy, ale stanowi bardzo ważną część całego systemu naczyń połączonych, jakim będą czeskie jednostki artylerii lufowej.

Autor. Tatra Defence Vehicles
Caesar 8x8 to wydłużony wariant francuskiego systemu artyleryjskiego kal. 155 mm, który osadzono na podwoziu czeskiego samochodu ciężarowego Tatra T-815-7 z układem napędowym 8x8. Donośność systemu pozostaje taka sama, jak w przypadku wersji osadzonej na francuskim podwoziu 6x6 i wynosi do 40-42 km przy zastosowaniu amunicji odłamkowo-burzącej z gazogeneratorem dennym (HE ER FB-BB). Obecnie trwają prace nad wydłużeniem zasięgu poprzez zastosowanie kierowanych, podkalibrowych pocisków Vulcano GLR produkcji Leonardo, których donośność może wynieść nawet 70 km. W odróżnieniu od wersji 6x6, cięższy wariant 8x8 ma częściowo zautomatyzowany system ładowania amunicji. Załogę stanowi 4-5 żołnierzy, a szybkostrzelność wynosi sześć strzałów na minutę.
Przygotowanie systemu do zadania ogniowego lub opuszczenia stanowiska strzeleckiego zajmuje 60 sekund. Zapas amunicji wynosi 30-36 kompletów pocisków oraz ładunków miotających. To dwa razy tyle, ile mieści się w magazynach wariantu na podwoziu 6x6, którego pojemność wynosi 18 pocisków. Jednostkę napędową pojazdu stanowi silnik o mocy 410 KM, pozwalający na rozpędzenie tego wariantu Caesara do ok. 90 km/h przy zasięgu operacyjnym wynoszącym 600 km. Masa pojazdu wynosi 30-32 tony. Wariant ten obecnie jest używany wyłącznie przez Ukrainę (dawniej Danię) i w przyszłości trafi do Czech.

Autor. Armáda ČR/X
michmu
to dopiero jest interes na miare naszego zamówienia K9... sami opracowali kilka róznych typów kołowych AHS zarówno pochodnych DANY (Zuzanna, DITA), jak i niezalezne (morana) - a finalnie kupili od francuzów...
Bren2
Jesteś w głębokim błędzie. Haubice, o których wspomniałeś, nie są czeskie, ale słowacko-czeskie. Większość prac rozwojowych i produkcji odbywa się na Słowacji. Tylko podwozie i część oprogramowania jest czeska. A ponieważ ze względów bezpieczeństwa i geopolitycznych czeskie siły zbrojne nie kupują głównych systemów uzbrojenia z krajów byłego bloku wschodniego, nie są zainteresowane tymi systemami. Dotyczy to nie tylko Słowacji, ale także Polski czy Rumunii. Obie haubice, Dita (która nie spełnia nawet wymagań czeskich sił zbrojnych) i Morana (która wciąż jest prototypem z niekończącym się rozwojem) są prywatnym projektem największej czeskiej firmy zbrojeniowej CSG, która ma znaczne zdolności produkcyjne na Słowacji i w innych krajach. Są one przeznaczone wyłącznie na eksport do krajów trzecich. Zuzana 2 to czysto słowacki projekt, produkowany przez słowacką spółkę państwową. Nie ma więc haubic, które można by określić jako czeskie.
Pucin:)
@Bren2 - oprócz tego co napisałeś jest jeszcze kwestia finasowania, tj. programu wspólnych zakupów wojskowych EDIRPA (European Defence Industry Reinforcement through common Procurement Act). Jak widać Czesi myślą jak skokowo zwiększyć siłę armii za Unijne (składkowe) pieniądze. A my? Francja już produkuje 8 szt haubic Cesar miesięcznie. Jest to dobra haubica i sprawdzona bojowo.
AmiKotka
Po co kupować własne rozwiązania jak są francuskie? Bardzo dobry ruch Czech. Trzeba wspierać europejski przemysł. Czechom wydaje się że te 40% ulokowanych w ich przemyśle to jakaś wartość dodana. Ale chyba nie do końca bo wzrost ceny systemu o 40% pokryje straty francuzów. Korpo to korpo zawsze spada na 4 nogi. Jak to w biznesie.
skition
Czesi nie mają luf.Lufy " od zawsze" produkowano na Słowacji a więc niby jest Czechoslowak Group ale rząd Słowacji wykonuje dość dziwne ruchy np. zakaz sprzedaży broni Ukrainie.
szczebelek
Dlatego idziemy w stronę głębokiej współpracy wojskowej że Słowacją 🤣🤣🤣
Bren2
@skition 1/2 CSG, alias Czechoslovak group, to czeska, czysto prywatna firma i jedna z największych grup zbrojeniowych w Europie Środkowej. Oprócz Republiki Czeskiej, gdzie jest właścicielem takich firm jak Excalibur Army, Tatra Trucks, Tatra Defence Vehicles, producenta sprzętu radarowego Eldis i Retia, posiada również dodatkowe moce produkcyjne na Słowacji (holding MSM, koncentrujący się głównie na produkcji amunicji artyleryjskiej), w Hiszpanii (produkcja amunicji czołgowej 105 i 120 mm) oraz inne firmy we Włoszech i USA, które produkują amunicję do broni strzeleckiej. Nawiasem mówiąc, w produkcji amunicji do broni strzeleckiej jest obecnie największym producentem w świecie zachodnim.
thorshammer
Czesi zamówili haubice CAESAR we wrześniu 2021 roku, kilka miesięcy przed wybuchem wojny na Ukrainie, gdy jeszcze rozwijali swoją armię jako korpus ekspedycyjny. Wówczas czeska haubica DITA, która dziś skutecznie walczy na Ukrainie, była jedynie demonstratorem, a Czechów gonił czas. Czeski przemysł obronny eksportuje ponad 90% swojej produkcji, a dzięki temu, że jest głównie prywatny i stabilny finansowo, nie zależy od zamówień armii czeskiej. Współpraca firm Nexter i CSG opiera się na wcześniejszych projektach, jak rozwój pojazdu Titus, który wykorzystuje podwozie Tatra. Zamówienie CAESARów to element długoletniego partnerstwa między tymi firmami, co pozwala czeskim przedsiębiorstwom wchodzić na nowe rynki.
Bren2
DITA nie jest czeską haubicą, ale raczej słowacką. Większość komponentów pochodzi ze Słowacji. Jedynie podwozie i niewielka część oprogramowania pochodzi z Czech. Ponadto nie spełnia wymagań armii czeskiej, na przykład kalibru, armia czeska chce kalibru 155/52, Dita ma kaliber 155/45. Zasadniczo jest to modernizacja starszej słowackiej haubicy Zuzana 2000. Jest to wspólny projekt CSG, która finansuje rozwój i zajmuje się sprzedażą, oraz słowackiej firmy ZTS, która jest w dużej mierze odpowiedzialna za rozwój i produkcję i jest przeznaczona wyłącznie na eksport. Proszę więc o nie rozpowszechnianie tutaj bzdur.