Przemysł Zbrojeniowy
Czechy: nowe transportery z polskim wkładem
Armáda České republiky odebrała ostatnie kołowe transportery opancerzone Nexter TITUS. Łącznie pozyskano 62 egzemplarze. Czesko-francuskie pojazdy zawierają polski akcent – system łączności wewnętrznej Fonet od Grupy WB.
Dostawa ostatnich kołowych transporterów opancerzonych TITUS dla AČR wieńczy podpisaną w 2019 roku umowę o wartości ponad 240 mln euro. Kontrakt dla czeskich wojsk lądowych objął łącznie 62 pojazdy w wariantach wozu dowodzenia i łączności oraz kierowania ogniem artylerii (odpowiednio 42 oraz 20 egzemplarzy). Odbiór miał miejsce na terenie Wojskowego Centrum Usług Technicznych w Štěpánovie koło Ołomuńca. Pierwotnie dostawy miały zakończyć się do końca 2023 r.
Warto podkreślić, że TITUS-y wyposażono w polskiej produkcji system łączności wewnętrznej Fonet od Grupy WB. Oprócz tego wozy otrzymają niemieckiej produkcji zintegrowany zestaw kierowania ogniem Adler III CZ, który zapewnia pełną automatyzację procesów kierowania i koordynacji ognia artylerii. Czesko-francuskie pojazdy trafiły na wyposażenie 4. Brygady Szybkiego Reagowania oraz 7. Brygady Zmechanizowanej w Hranicach. Zastąpią wozy dowodzenia bazujące na przestarzałych samochodach ciężarowych Praga V3S. Pojazdy te nie zapewniały przewożonym żołnierzom odpowiedniego poziomu ochrony, o minimum komfortu nie wspominając.
All delivered 😎.
— Daniel of Bohemia 🇨🇿 (@Danny_elMayor) July 2, 2024
On June 26, Czech Companies Eldis Pardubice and Tatra Defence Vehicle delivered last of 62 ordered Titus 6x6 CZ vehicles to Czech Armed Forces.
Last delivered vehicles were in KOVVŠ (staff command) version.
Source: CZ Defence pic.twitter.com/iRejU22NyA
Warto wspomnieć, że część TITUS-ów trafiła na Litwę w ramach 3. Zespołu Zadaniowego Armii Czeskiej wraz z armatohaubicami samobieżnymi o trakcji kołowej wz. 77 DANA. Większość TITUS-ów stanowią wozy kierowania ogniem artylerii. Jak określił dowódca 13. Pułku Artylerii pułkownik Jan Cifka, wdrożenie tego sprzętu „ma pozwolić artylerzystom na otrzymanie w pełni cyfrowych środków walki na miarę XXI w.”.
Czytaj też
TITUS (Tactical Infantry Transport & Utility System) to czesko-francuska rodzina wozów bojowych o trakcji kołowej. Pojazd powstał we współpracy firm Tatra Defence Vehicle i Nexter (obecnie KNDS France). Prototyp zaprezentowano publiczności na londyńskich targach DSEI w 2013 r. Konstrukcja ma łączyć zalety klasycznego kołowego transportera opancerzonego z opancerzonym pojazdem minoodpornym klasy MRAP (ang. Mine Resistant Ambush Protected). Bazę konstrukcyjną stanowi dostarczane przez Tatrę, zaczerpnięte z samochodu ciężarowego 815-7 podwozie z napędem 6x6 i skrętną osią przednią i tylną. Układ napędowy w postaci silnika wysokoprężnego Cummins o mocy 500 KM z automatyczną przekładnią Allison zapewnia pojazdowi o dopuszczalnej masie całkowitej do 27 ton prędkość maksymalną 110 km/h.
Czytaj też
Nexter opracował pancerne nadwozie z modułowym opancerzeniem. Może zostać skonfigurowane do ochrony balistycznej na poziomie od 2 do 4 według normy NATO STANAG 4569 oraz odporności minowej na poziomie 4a/4b. W standardowym wariancie kołowego transportera opancerzonego załoga pojazdu składa się z dwóch lub trzech osób (kierowcy, dowódcy, a opcjonalnie także operatora uzbrojenia) oraz do 11-12 żołnierzy w przedziale desantu. Uzbrojenie stanowi zamontowany na stropie wozu zdalnie sterowany moduł uzbrojenia (ZSMU) Nexter ARX20 z uniwersalnym karabinem maszynowym kal. 7,62 mm lub granatnikiem automatycznym kal. 40 mm.
eee
Fonet? Czy jeszcze coś potrafimy montować w tym grajdołku?
Old-Guard
No co ty? Eksport się przecież robi sam zdaniem naszych polityków. A innowacyjnych produktów mamy tyle że starczyło by dla Monaco lub Andory.. Aha a moce produkcyjne to te same moce co Marvell dzieciom wciska... Grunt że są fotki na tle nowego kupionego sprzętu... najlepiej z zagranicy.
Commo Guy
Warto zauważyć że system łączności radiowej to radiostacje rodziny Harris … BTW - Czesi praktycznie ustandaryzowalu się na Harrisach
Bren2
A trzeba zaznaczyć, że ten w zasadzie drobiazg to prawdopodobnie ostatni polski system używany przez ACR. Przecież w nowych pojazdach, na przykład w BWP CV90 Mk. IV-ki, które zamówili Czesi, będą miały inny system komunikacji. W Czechach obowiązuje swego rodzaju nieoficjalny zakaz kupowania polskich systemów do ACR. Jest to wynik problemów jakościowych, ostatnio w nowych pojazdach ratowniczych wszystkie polskie systemy trzeba było wymieniać na odpowiedniki czeskie, duńskie i niemieckie. W przeciwnym razie pojazdy nie przejdą testów wojskowych.
skition
No proszę 62 wozy przez 6 lat a ktoś tu narzeka że HSW produkuje 50 Krabów rocznie.
Otas
oni potrzebowali 62 wozy, my potrzebujemy 1000. Ich poziom produkcji zapewnił dostawy w 6 lat, nasz potrzebowałby 20 na realizację potrzeb ... chyba już łapiesz różnicę?
szczebelek
Czyli zamówienie dla Ukrainy zrealizowane, a pierwszy dywizjon nowiutkich krabów już w jednostce... Takie sny przy realnej produkcji 50 sztuk rocznie, a nie papierowej.
Essex
Serio? A produkuje?????? Nie????