Reklama
  • Wiadomości
  • Komentarz

Arabia Saudyjska: czy Rafale znów pokona Eurofightera? [KOMENTARZ]

Arabia Saudyjska wystosowała zapytanie do francuskiej firmy Dassault Aviation o możliwość zakupu 54 samolotów wielozadaniowych Rafale – donosi francuski portal Intelligence Online. To reakcja na problemy z pozyskaniem samolotów Eurofighter Typhoon, które wynikają z niemieckich obiekcji natury politycznej.

Dassault Rafale
Dassault Rafale
Reklama

Saudyjczycy zakupili pierwsze Eurofightery Typhoon w 2006 roku, a dostawy trwały do 2017 r. Rijad pozyskał 72 samoloty, z czego 48 sztuk stanowił wariant Tranche 2, a 24 maszyny zamówiono w standardzie Tranche 3A. Saudyjczycy chcieli kontynuować zakupy, by otrzymać kolejne 48 egzemplarzy. List intencyjny w tej sprawie podpisano w 2018 r. Podobnie jak w poprzedniej transakcji, sprzedaż Eurofighterów udała się dzięki działaniom rządu Wielkiej Brytanii. Również montaż końcowy saudyjskich maszyn miał odbyć się na Wyspach.

Reklama

Jednak sprzedaż kolejnych Eurofighterów została zablokowana w lipcu bieżącego roku. Rząd Niemiec sprzeciwia się niedemokratycznym praktykom Arabii Saudyjskiej, a polityczne zabójstwo saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszukdżiego w 2018 r. stanowi punkt zapalny w relacjach Berlina z Rijadem. Saudyjczycy nie zamierzają się w związku z tym demokratyzować. Zamiast tego wolą zmienić dostawcę na ich zdaniem bardziej przewidywalnego. Stąd wzięło się zapytanie do Dassault Aviation, a co za tym idzie Francji. Saudyjczycy czekają na odpowiedź do 10 listopada. Ich obecna flota samolotów bojowych to 72 Typhoony, 211 sztuk F-15 w wersjach C, S i SA, a także 81 egzemplarzy Tornado IDS.

Zobacz też

Gdyby Francuzi powiedzieli „tak”, portfel zamówień Rafale urósłby ze 164 egzemplarzy, których łączna wartość wynosi ponad 16 mld dolarów, do 218 samolotów. Byłaby to kontynuacja pasma niesamowitych sukcesów tej konstrukcji. Tylko w 2022 r. firma Dassault Aviation otrzymała zamówienia na 92 maszyny tego typu, a perspektywy na kolejne umowy – nawet bez Saudów – są znakomite. Jest to także związane z tym, że wielu dotychczasowych użytkowników tych maszyn (Indie, Indonezja, Grecja, Katar) chce dokupić kolejne.

Reklama

Czy Francja przymknie oko na niedemokratyczne praktyki w Arabii Saudyjskiej? Biorąc pod uwagę, że Rafale sprzedaje się tak dobrze m.in. dzięki takiej „wyrozumiałości” Paryża, dobicie targu z Rijadem wydaje się prawdopodobne. Rafale sprzeda się oczywiście także z innych powodów, choćby wysokich parametrów technicznych oraz aktywnej promocji i wsparcia dla Dassault ze strony władz Republiki Francuskiej. Paryż przewiduje też możliwość dostarczenia pierwszych samolotów niemal od ręki, a to dzięki chęci Francji do przekazywania partnerom mało używanych Rafale ze stanu Sił Powietrznych i Kosmicznych (fr. Armée de l'air et de l'espace). Dzięki temu klienci mają możliwość szybszego rozpoczęcia szkolenia na zakupionych samolotach, a co za tym idzie, prędkiego osiągnięcia gotowości operacyjnej. Nie wiadomo, czy Francuzom uda się dostarczyć klientom samoloty w zadowalającym czasie, a także jakie terminy dostaw mogą zaoferować przy tak dużych zamówieniach.

Zobacz też

Tego rodzaju klęski urodzaju chciałby doświadczyć Eurofighter. Wprawdzie w ostatnim czasie konsorcjum otrzymało zamówienie na 45 egzemplarzy dla Hiszpanii (programy Halcon i Halcon II), co samo w sobie byłoby sporym sukcesem, gdyby nie to, że jest to sprzedaż do państwa-współproducenta. Jednak wielonarodowy projekt ma trudności w pozyskiwaniu klientów eksportowych. Poza programem Quadriga, opiewającym na 38 samolotów, także Niemcy, które w ostatnim czasie nabyły F-35 w USA, nie kwapią się do zamówienia kolejnych Eurofighterów.

Reklama

W tej sytuacji, szczególnie biorąc pod uwagę nowe rozdanie polityczne nad Wisłą, nie jest wykluczone, że wzrośnie nacisk na sprzedaż Eurofightera do Polski. Jeszcze nie tak dawno temu MON obwieścił, że poszukuje samolotu dla dwóch nowych eskadr bojowych…

Eurofighter
Eurofighter programu Halcon II, prezentowany na Paris Air Show 2023
Autor. Maciej Szopa/Defence24
Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama