Reklama

Polityka obronna

Słowacja otrzyma niedługo Leopardy 2 od Niemiec... za sprzęt dla Ukrainy

Leopard 2A4 (zdjęcie poglądowe)
Leopard 2A4 (zdjęcie poglądowe)
Autor. Kennyannydenny/Wikipedia

Słowacja wkrótce ma otrzymać od Niemiec pierwsze czołgi Leopard 2A4 w ramach programu „Ringtausch”, czego skutkiem będzie przekazanie słowackiego sprzętu wojskowego ukraińskim żołnierzom. Chodzi m.in o czołgi T-72 czy bojowe wozy piechoty BMP-1/2.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W ramach programu „Ringtausch" Słowacja otrzyma od Niemiec 15 czołgów Leopard 2A4 wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym oraz innym sprzętem wojskowym. W zamian Słowacja przekaże część swojego wyposażenia na Ukrainę. Zostało to teraz uzgodnione umownie w Brukseli pomiędzy przedstawicielami obu krajów oraz firmą Rheinmetall. Dostawy mają rozpocząć się w grudniu 2022 r. i zakończyć wraz z końcem 2023 roku.

Czytaj też

„Ringtausch" to procedura opracowana przez niemiecki rząd we współpracy z krajami sąsiednimi i sojusznikami z NATO w celu wsparcia Ukrainy w walce z rosyjską agresją. Zakłada ona przekazanie przez Niemcy sprzętu wojskowego do kraju, który zdecyduje się na dostawy swojego uzbrojenia (postsowieckiego) na potrzeby ukraińskiej armii. Pozwalać ma to zarówno na wsparcie Ukrainy, jak i poprawienie zdolności wojsk państwa przekazującego jej sprzęt.

Reklama

Leopardy będą pochodzić ze składów magazynowych niemieckiego Rheinmetalla, który zajmie się przywracaniem ich do służby. Czołgi przekazane Słowacji pochodzą od dawnych użytkowników Leopardów 2A4, którzy odsprzedali je producentowi (np. Szwecja). Pojazdy te były w różnym stanie technicznym, dlatego zapewne czas prac na poszczególnych wozach będzie się znacząco różnił.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (15)

  1. staryPolak

    a niby co armia polska ma robić z tymi leopardami? Te które już mamy będą do czasu gdy zostaną wyrugowane przez lepsze. 2A4 to początek lat 80. Się posiadane opchnie komuś, podobnie jak 2A5. A przynajmniej te które się uda wyremontować. Przy takich zabytkach remont polega na usunięciu z czołgu wszystkiego poza kadłubem. Baaaardzo opłacalna rzecz. Obyśmy znaleźli czołgistów do Abramsów i Panter, obyśmy zbudowali hangary dla nich. A jeszcze remontowcy. Jakoś tak się dziwnie złożyło że nasz sąsiad nie pomyślał że warto uzbroić sojusznika oddzielającego go od Zarazy w 2A7. A kiedy Polska chciała dołączyć do projektu unijnego czołgu pokazali nam drzwi - no, tu akurat jesteśmy im za to wdzieczni, bo z tym czołgiem to jak z piniendzmi Pana Wincentego - "ni ma i nie będzie"

    1. Powiślak

      #Stary powinien być mądry i nie pisać głupot. Amerykańskie M109A6 po remontach maja służyć jeszcze coś 20 lat. Amerykańskie B52 maja latać kolejne 20 lat. Leo4 nie do modernizacji?? Tylko dla takich *mądrych inaczej"... bardzo starych i baaardzo niedoinformowanych ignorantow.

    2. Qba

      Przecież Polska nie chciała kupić 2A7, wybrała Abramsy i K2

    3. Box123

      [1/2] Qba: i bardzo dobrze, pomijając to, że Niemcy są wrogim do nas państwem i prowadzą przeciwko nam już prawie otwartą wojnę hybrydową (w tym pod osłoną podporządkowanych sobie instytucji unijnych ale też już ostatnio bezpośrednie wypowiedzi Scholza, gdzie wcześniej Merkel się jednak na to nie decydowała, mimo że Berlin realizował w tedy dokładnie taką samą politykę, której skutkiem jest dzisiejsza wojna na wschodzie) to na 1000 czołgów to chyba byśmy czekali do trzytysięcznego roku, a nie wiem czy tyle w ogóle jest przewidziane:), a dwa że raczej ofertę Korei ciężko przebić i jest to dla nas faktyczna szansa na odbudowę przemysłu. Jedynym problemem jest tu Błaszczak, który chce sprowadzić orygnalny 7-osiowy K2PL z pełną izolacją amunicji do podrasowanego K2, gdzie z dużym prawdopodobienstwem przy trafieniu wieże będą latały jak w t72 czy leopardach w Turcji. A co się dzieje jak nie ma pełnej izolacji amunicji, pokazują chociażby zdjęcia ostatnio zniszczonego kraba na Ukrainie.

  2. AVI

    Ciekawe czy zgłoszą się do nas w sprawie modernizacji. Mamy takie coś

    1. Qba

      Myślisz ze będą chcieli czekać 10 lat na modernizację?

  3. Edmund

    Nam nie są potrzebne do niczego czołgi w standardzie lat 80-tych ubiegłego wieku, które to za duży chajs mielibyśmy modernizować za pieniądze przekazywane do Niemiec. W zakresie czołgowym jesteśmy już na wyższym poziomie i sami Niemcy pozbywają sie tych czołgów. Jedyny sens to przekazanie ich Ukrainie.

    1. mick8791

      "W zakresie czołgowym jesteśmy już na wyższym poziomie" <--- to musiałem coś przeoczyć, bo wg mojej wiedzy pozbyliśmy się prawie 300 czołgów, a w zamian w jednostkach wojskowych nie pojawi się ANI JEDEN nowy! Więc oświeć mnie gdzie jest ten nasz wyższy poziom. Człowieku my w tej chwili potrzebujemy każdego czołgu, który jeździ i strzela. Tak wygląda nasza sytuacja. Jakbyś nie wiedział sami występowaliśmy do Niemiec i przekazanie nam Leo 2A4 w zamian za to co poszło na Ukrainę. Aaaa i nasze Leo modernizujemy sobie sami w ramach PGZ!

    2. Powiślak

      #Mick. W "zamian nie pojawi się...? Serio? Żebyś się nie osmieszał powinieneś napisać coś o horyzoncie czasowym. Bo 100% nowe czołgi POJAWIĄ SIĘ. Pierwsze te z Korei w przyszłym roku. Więc znowu piszesz nieprecyzyjne antypolskie brednie. I my NIE POTRZEBUJEMY TERAZ DZIŚ żadnego czołgu bo MY NIE PROWADZIMY WOJNY. MY CHCEMY, ale NIE POTRZEBUJEMY czołgów. A rosyjski czołg jak widać po Ukrainie sprawdza się tylko tam, gdzie nie ma solidnej obrony przeciwpancernej. Wystarczyło by Ukraina dostała broń ppanc, i rosyjskie czołgi straciły całą przewagę.

  4. Sojer

    Doskonale wiemy, że Niemcy te czołgi przekazują jako wozy do szkolenia na 2A7, które Czechy i Dłowacja muszą kupić. Scenariusz węgierski. Niemcy zawsze wychodzą na plus.

    1. mick8791

      Nie wiem co Ty tam "doskonale wiesz" ale nikt nie musi niczego w zamian kupować. Więc daruj sobie generowanie i puszczanie w eter fake'ów...

  5. LMed

    No cóż, hopsztosy typu wysyłamy pieniądze naszych dzieci i wnuków do Korei nie przyszły im do głowy..

    1. easyrider

      @LMed No cóż, hopsztosem to jest masochistyczna wiara w państwo, które czterokrotnie uczestniczyło w rozbiorach Polski a teraz oficjalnie dąży do kasacji naszej suwerenności i zarządzania Polską w ramach federacji. Pieniądze wydane w sojuszniczej wobec naszego największego, amerykańskiego sojusznika, Korei Południowej, to najlepsza lokata. Uzależnianie się od Niemiec, które hełmów nie chciały Ukrainie wysyłać to faktycznie dowód mega postępu umysłowego :D

    2. LMed

      Fajnie się czyta twoje posty Easy. Duźo ekspresji w nich.

    3. mick8791

      @easyrider widzisz tak się głupio składa, że przez większość naszej historii byliśmy z "Niemcami" bliskimi sojusznikami. Niejednokrotnie wspierali nas swoimi wojskami podczas naszych wojen. Jak masz luki w wiedzy historycznej to się chłopcze na historię nie powołuje, bo tylko się ośmieszasz! Tak btw my też napadalismy namiętnie na inne państwa i robiliśmy sobie z nich lenna więc sami świeci nie byliśmy! Pierwsze trzy rozbiory były dlatego, że byliśmy państwem totalnie upadłym i do tego upadku sami doprowadziliśmy. SAMI, nikt nam w tym nie pomagał. I na koniec - Niemcy nie dążą do kasacji naszej suwerenności - takie bzdety rodzą się tylko w chorych i zakażonych ideologia umysłach. Niemcy ogólnie nie są chętne do eksportu broni w wielu kierunkach i to jest facet ich ciągła trauma po II WŚ. Bo widzisz u nich ciągle panuje poczucie winy. I dlatego ciągle tyle gadają i tym, że negocjacje to lepsze rozwiązanie niż eskalacja konfliktu!

  6. Domonik

    Ja tu czytam ,oddajmy Leopardy ,po co one nam. Przypominam nie mamy praktycznie innych czołgów. Czas dostawy nowych czołgów to jedno,a czas wyszkolenia załóg to drugie.

  7. easyrider

    W ogóle nie zwracajmy na to uwagi. Nic, kompletnie nic od Niemiec. Z Rzeszą mieliśmy okresy rozejmu i... cztery rozbiory. Wszystkie w kolaboracji z Moskwą. Plus ostatni epizod z Nord Stream. Starajmy się pozbyć nawet tych Leo, które od nich kupiliśmy. Zostaną nam tylko koreańskie K2 i amerykańskie Abramsy. Nie paśmy gospodarki naszego rywala, naszymi pieniędzmi. Póki jest NATO, póki USA są silne, Niemcy niczego nam nie zrobią. Silną gospodarkę możemy zbudować tylko bez ich wcinania się w nasze sprawy wewnętrzne.

    1. LMed

      Easy zacznij chodzić po ziemii. Jaką silną gospodarkę. Kupujemy egzotyczną broń (Korea), wysyłamy za granicę miliardy zupełnie bezproduktywnie, dławimy własny przemysł. Skazujemy na biedę kilka pokoleń następców. Nie widzisz tego?

    2. easyrider

      @LMed Nie, nie widzę tego. Kupujemy doskonałą broń, którą kupują także inne unijne państwa. Te same pieniądze wydane u Niemca już nie są dla unionanistów bezproduktywnie wydane? My kompletnie niczego nie musimy od Niemców kupować. To oni muszą sprzedawać nam by żyć i utrzymywać swój afrykański kontyngent, który ściągnęli bredząc o postępie a faktycznie niszcząc swoje bezpieczeństwo wewnętrzne.

    3. Darek

      LMed…. Co dławimy wania we własnym przemyśle?! Jaka egzotyka, inne tam koła mają czy miara milimetra inna w kalibrze?! Bzdury piszesz jak zawsze!

  8. thorshammer

    Słowacja otrzymała 15 bardzo dobrych czołgów do szkolenia na przestarzałe i bardzo wrażliwe BMP1/2. Ponadto Niemcy zobowiązały się do sfinansowania zakładu naprawczego do naprawy niemieckiej broni dostarczanej Ukrainie przez Niemcy, a zakład ten będzie zlokalizowany na Słowacji. Słowacy razem z Czechami kupią szwedzkie CV90 i częściowo je wyprodukują, będą mieli dostęp do technologii i możliwości udziału w rozwoju. Czesi kupią też 15 czołgów L2 i negocjują częściową produkcję w Czechach oraz transfer technologii. W tym roku czeska firma csg kupiła już kilka firm w europie zdolnych do produkcji broni ciężkiej i niedawno w gazecie biznesowej opublikowano doniesienie, że kupują też chorwacką stocznię. Może Czesi i Słowacy dokończą statek, który budujemy od 20 lat...

  9. szczebelek

    Mnie ciekawi sposób wyliczenia ile należy się Leo2a4 za sprzęt. W przypadku Słowacji to 15 sztuk za 30 BMP1 czyli 1:2, dla Czech to 15 sztuk za 20 T72 czyli 0,75. Grecja za 100 BMP1 dostała 100 Marderów 1 do 1 natomiast Polska za 58 PT91 czyli najlepszy sprzęt z tutaj opisanych miała dostać 23 Leo2a4 czyli jakieś 0,45 za sztukę.

    1. Prof Ciekawski

      Jeszcze trzeba umieć negocjować i nie palić mostów. A to akurat słaba strona obecnej władzy w RP.

    2. easyrider

      @Prof... a jak obliczyłeś tę siłę negocjacji? Na podstawie służalczości poprzedniej ekipy wobec Berlina?

    3. Chyżwar

      @Prof Ciekawski Ty naprawdę myślisz, że o negocjacje tu chodziło? Jak tylko pojawiły się doniesienia, że chcemy Leopardy od razu pisałem, że nic z tego nie będzie i dlatego po MBT powinniśmy udać się do USA. Potem były niemieckie ściemy i różne wykręty. Wyszło na moje. Z USA dostajemy używane M1, A są to czołgi pod każdym względem znacznie lepsze od Leo2A4.

  10. rwd

    Na defiladę w sam raz.

  11. ciekawy1

    Niemcy z dozbrajaniem Słowacji nie mają problemu, tylko tej Polsce coś nie chcą dać..

    1. AVI

      Też dostaliśmy dawno temu za darmo od Niemców Leopardy 2a4 i później 2a5 za pół darmo. Z nimi teraz problemów też by nie było, ale przyjęliśmy zasadę, że interesuje nas tylko nowy sprzęt.

    2. hermanaryk

      Słowacka klasa polityczna jest w wielkiej mierze prorosyjska, więc kacapom krzywdy nie zrobi.

    3. ciekawy1

      Interesuje nasz nowy sprzęt, bo ciężka jest współpraca z naszymi zachodnimi sąsiadami. Poza tym przecież prosiliśmy podobno o L2a4

  12. Pirat

    15 czołgów? Nie za dużo.

  13. gregoz68

    Nie chodzi o te czołgi tylko o przyszły kontrakt. Niektórzy Słowacy spoglądają w Polsko i zadają sobie pytanie: czemu musi być Leo?

  14. Husarion

    Moim zdaniem powinnismy zaczac pozbywac sie naszych Leopardow juz teraz kiedy jest okazja , bo i tak w przyszlosci maja byc zastapione przez K2 , teraz awaryjnie moza zrobic deal pozbyc sie wszystkich Leo 2 i wziac/kupic w/za rozliczeniu/e uzywane Abramsy 234 szt = mieli bysmy 600 Abramsow i 1000 K2 za kilka lat... Niemcy nie sa solidnym partnerem i w czsie wojny Leopardy 2 moga sie okazac kula u nogi.

    1. AVI

      Na wypadek wojny łatwiej będzie o części zamienne z Niemiec niż Korei. Chociaż z drugiej strony posiadanie 3 grup czołgów może okazać się kłopotliwe

    2. Bellcross

      Nie ma sensu pozbywać się leopardow, to głupota, lepiej jest stworzyć rezerwy pancerne.

    3. Esteban

      AVi - jesteś pewien, że Niemcy tach chętnie przekażą części? Nie byłbym tego taki pewien, szczególnie po tym jak zachowali się wobec Ukrainy.

  15. Orangutan

    Dobra wiadomość.

Reklama