Polityka obronna

Nowi operatorzy ppk Spike wyszkoleni

Odpalenie przeciwpancernego pocisku kierowanego Spike-LR przez żołnierza 18.Dywizji Zmechanizowanej.
Odpalenie przeciwpancernego pocisku kierowanego Spike-LR przez żołnierza 18.Dywizji Zmechanizowanej.
Autor. st. szer. spec. Damian Łubkowski/18 Dywizja Zmechanizowana

Zakończył się kurs na operatorów przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike. Miesięczne szkolenie odbyło się na terenie międzyrzeckiej brygady.

Na przełomie maja i czerwca w Międzyrzeczu kilkunastu żołnierzy z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej odbyło kurs na operatorów przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike.

W czterotygodniowym szkoleniu uczestniczyli żołnierze kompanii wsparcia, 1, 2 i 3. batalionu piechoty zmotoryzowanej.

Żołnierze poznali przeznaczenie, budowę i działanie wyrzutni. Sam egzamin operatorów ppk Spike podzielony był na część teoretyczną oraz praktyczną. Zmotoryzowanych egzaminowali instruktorzy z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia z Torunia.

Przeciwpancerny pocisk kierowany Spike jest jedną z najnowocześniejszych wyrzutni rakiet, jest to precyzyjna broń niszcząca konkretny, strategiczny cel. Można nimi razić czołgi i transportery opancerzone z odległości około 4 kilometrów.

Czytaj też

Polska na ten moment posiada dwa systemy ppk, tj. izraelsko-polskiej produkcji Spike oraz amerykański Javelin. Wojna na Ukrainie wykazała wyjątkową wartość taktyczną i skuteczność tego typu broni.

Polska na ten moment posiada przeszło 250 wyrzutni Spike i około 2,5 tysiąca pocisków do tej broni.

Czytaj też

Informacja ze strony Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych

Komentarze (4)

  1. Tankkiller

    Szkolenie dopiero się zaczęło, żołnierze zakończyli drugi etap szkolenia przed nimi trzeci etap bardziej wymagający i wielopoziomowy . Zwieńczeniem szkolenia jest strzał pociskiem bojowym. Szkoda że nie znamy średniej z egzaminu. Życzę owocnego szkolenia.

  2. Jankesd

    Dzień dobry Państwu, a co się stało z Ottokar-Brzoza program nowego niszczyciela czołgów, budowanego dla Sił Zbrojnych RP przez konsorcjum PGZ-Ottokar na bazie podwozia pojazdu wielozadaniowego Waran z ppk Brimstone, który w czerwcu 2024 miał być fizycznie testowany 14. pułku Przeciwpancernego w Suwałkach i nic nie słychać w tej sprawie? Jeśli producent ppk Brimstone MBDA dał pełną licencję na CAMM nie mówiąc już o przyszłych okrętach Miecznikach to chyba nie ma problemu dla Warana , chyba Izrael wszedł do gry i oferuje Spike LR2 z licencją ?

  3. Obiektywny

    Nie wiem może to złudne i nieadekwatne ale czytając materiały dotyczące zwiększania naszej zdolności obrony kraju przed Rosją czuję się momentami jakby to deja vu było. Inicjatywa super tylko jedno pytanie na ile dni obrony starczy nam symboliczną ilość wyrzutni i amunicji do nich ?? Analogicznie w 1939 mieliśmy naprawdę fantastyczne armatki Bofors 37 mm, karabiny Ur i jedynie ich ilość sprawiała że nie zadaliśmy dużo większych strat na wielu odcinkach a pakowaliśmy pieniądze w okręty podwodne i ORP Gryf który został rozstrzelany w kilka godzin ... Analogicznie dziś dyskusje o satelitach, okrętach podwodnych itp kurde a broni p panc posiadamy na tydzień obrony . Przeznaczać te pieniądze na rzeczy prostsze powszechne i praktyczne

    1. Prezes Polski

      No i tu się mylisz. Ilość biforsow była wystarczająca. To zły plan obrony i kompletne nieprzygotowanie do wojny manewrowej sprawiło, że nie zostały właściwie wykorzystane. Co do spikow - mnie szczególnie intryguje, że obsługi są wożone rosomakami, dużymi, łatwymi do zauważenia i budzącymi od razu czujność, bo nie mają wież. Wiadomo, co to za pojazdy zatem. Aż się prosi żeby coś zmienić w tej dziecięcej taktyce.

  4. X

    No dobrze, szkolenie już mamy. A teraz zakup kolejnych pocisków i co ważniejsze wyrzutni - Spike, albo innych podobnych.