Polityka obronna
Leopardy „w miarę dobrze”, Wisła „w czasie”. Budżet obronny na przyszły rok omówiony w Sejmie [RELACJA]
Sejmowa Komisja Obrony Narodowej spotkała się w celu rozpatrzenia i zaopiniowania dla Komisji Finansów Publicznych rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2021. Pomimo przewidywanego kryzysu gospodarczego wywołanego epidemią wydamy w przyszłym roku więcej niż w roku obecnym i latach poprzednich. Przy okazji padło kilka deklaracji dotyczących kluczowych programów zbrojeniowych.
Projekt budżetu referował komisji sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Sebastian Chwałek, który poinformował że w przyszłym roku na obronność zostanie przeznaczone 2,2 proc. PKB, czyli jak się przewiduje: 51 mld 833 mln 700 tys. PLN. To więcej niż w bieżącym roku o 1 mld 836,8 mln PLN czyli o 3,7 proc (bez uwzględnienia podpisanej przez prezydenta nowelizacji budżetu na rok 2020, która wprowadza dodatkową kwotę 3 mld na Fundusz Modernizacji Sił Zbrojnych). Z tej kwoty 51 mld 182,3 mln PLN będą stanowiły środki w ramach części obrona narodowa.
Środki te mają zapewnić: wzmocnienie jednostek operacyjnych dyslokowanych na wschód kraju, modernizację techniczną Sił Zbrojnych RP, wzrost liczebności, budowę warunków do przebywania na terenie Polski wojsk sojuszniczych, dalsze formowanie struktur i zdolności Wojsk Obrony Terytorialnej a także Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni i wsparcie organizacji proobronnych. Inwestycje mają też być prowadzone w ramach ćwiczeń – narodowych i międzynarodowych, realizacji współpracy międzynarodowej, bilateralnej i w ramach organizacji międzynarodowych takich jak Unia Europejska, NATO i ONZ.
Poseł Leszek Dobrzyński, przewodniczący Podkomisji Stałej ds. Budżetu i Finansów SZ RP poinformował, że projekt budżetu został przez ten organ rozpatrzony i podkomisja odniosła się do niego pozytywnie.
Czytaj też: Demokraci zmniejszą budżet Pentagonu?
Następnie przyszła pora na pytania od posłów zasiadających w podkomisji. Pytania zadawali wyłącznie posłowie Koalicji Obywatelskiej. Paweł Poncyljusz zadał liczne pytania na temat szczegółów wielu punktów planowanego budżetu. Pytał o szczegóły programów w ramach części szkolnictwo wyższe i nauka; szczegóły funduszu modernizacji Sił Zbrojnych i o to dlaczego utrzymywanych jest nadal 3 tysiące etatów żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych podczas gdy mogliby oni zostać rozdysponowani pomiędzy wojska operacyjne i Wojska Obrony Terytorialnej.
Jeżeli chodzi o te ostatnie, to pytał o obecną liczebność tej formacji i plany na przyszły rok. Dzięki odpowiedzi wiceministra Chwałka na to pytanie dowiedzieliśmy się, że na 2021 rok przewidziano środki na rozwój WOT o 3 tys. ludzi. W odpowiedzi na to Paweł Poncyljusz pytał z jakiego powodu formacja ta nie osiąga planowanej liczby ponad 50 tys. żołnierzy – czy powodem jest brak chętnych czy środków finansowych. Poseł pytał także o szczegóły wartych 1,7 mld PLN inwestycji budowlanych, zakupy sprzętu i uzbrojenia w ramach programów operacyjnych. Prosił m.in. o wyjaśnienie ile spośród zapisanych w planie budżetu MON 3,7 mld PLN na system obrony powietrznej zostanie wydanych na program Wisła a ile na polskiej produkcji systemu bardzo krótkiego zasięgu (Pilica, Poprad, Grom/Piorun).
Poncyljusz pytał też o szczegóły modyfikacji czołgów T-72 i PT-91. Zabiegi na tych pierwszych maszynach są znane (nowe kamery do prowadzenia działań w nocy, łączność), a na PT-91 – jak się można było dowiedzieć z odpowiedzi wiceministra Chwałka – chodzi o przywrócenie niesprawnej części tych wozów do służby poprzez zastępowanie na nich starych urządzeń nowymi. Chodzi tutaj przede wszystkim o łączność.
Przy okazji programów z zakresu rozpoznania obrazowego i satelitarnego Poncyljusz pytał o systemy bezzałogowe pionowego startu klasy mini, które jego zdaniem nagle się pojawiły w planach zakupowych. W odpowiedzi usłyszał, ze jest to stary, bo prezentowany po raz pierwszy w Planie Modernizacji Technicznej, program jeszcze w 2012 roku, znany pod kryptonimem Ważka. „Ten program wrócił do sfery zainteresowania wojska” – powiedział wiceminister Chwałek.
Pytanie posła opozycji wzbudził też punkt "kontynuacja pozyskiwania BSP klasy mini". "Co to znaczy <<kontynuacja>>, od kogo mają być pozyskane, w jakim trybie?” – pytał Poncyliusz. Jak wiadomo w Polsce wojsko użytkuje dwa systemy tej klasy – izraelskie Aeronautics Orbiter, których zakupy wstrzymano wiele lat temu i polskie WB Electronics FlyEye, z których ostatnie zamówiono dwa lata temu dla Wojsk Obrony Terytorialnej.
Padło pytanie o program Tytan, na który w przyszłym roku przeznaczone zostaną niewielkie środki. „Na jakim on jest etapie z jakimi elementami są problemy, czy można część wydzielić i kupować?” – pytał Poncyljusz. Do tego doszły pytania o stan finansowania systemów HIMARS (niewyszczególnionego wg posła w dokumencie przez co pytał czy program nie został już w całości sfinansowany), modernizacje śmigłowców W-3 (w jakim zakresie i ile), modyfikacje bojowych wozów rozpoznawczych BWR-1, zakupy kierowanych pocisków przeciwpancernych, moździerzy i sprzętu noktowizyjnego dla WOT i szczegóły związane z wyszczególnionymi w dokumencie „pracami rozwojowymi”, na które zostało przeznaczonych ponad miliard złotych.
Parlamentarzysta prosił też o szczegółowe dane dotyczące zakupów amunicji i materiałów wybuchowych. Pytał czy są robione zapasy amunicji dla nowych typów uzbrojenia i czy realnie zapewnia je polski przemysł obronny a nie jest to amunicja sprowadzana z fabryk zagranicznych przy pośrednictwie Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W odpowiedzi usłyszał, że polski przemysł ma odpowiednie zdolności jeśli chodzi o produkcję amunicji, ale czasem zamówienia są tak duże że dodatkowo dokupuje się ją za granicą.
Czytaj też: Wojsko kupiło ćwiczebną amunicję do T-72
Poseł Czesław Mroczek pytał z kolei o program Wisła, przede wszystkim interesowało go kiedy zostanie podpisana jego druga część, bez której dwie baterie z pierwszej nie są w stanie zapewnić odpowiednich zdolności obronnych. W odpowiedzi Sebastian Chwałek odparł, że prace są prowadzone, ale o szczegółowych terminach w trybie jawnym nie może mówić, ze względu na dobro negocjacji z amerykańskimi producentami. Mroczek pytał też o przyczyny niedoinwestowania Marynarki Wojennej, która otrzyma w przyszłym roku mniej pieniędzy niż Wojska Obrony Terytorialnej (Minister Chwałek zdementował to wyliczenie). Pytał też o system przekazywania i rozliczania dotacji na fundusz dróg samorządowych. Jak powiedział, NIK w kontroli za 2019 rok wskazał, że nie ma systemu kontroli wydatkowania tych dotacji i wezwano ministerstwo do powzięcia w związku z tym określonych działań. „Kwota 500 mln PLN jest wyprowadzana poza resort znów i po raz kolejny trzeba przeciw temu zaprotestować. Zwiększacie nakłady na obronę narodową a wyprowadzacie te środki inne zadania.” – ocenił. Sebastian Chwałek odpowiedział na to, że odpowiednie działania legislacyjne zostały już podjęte.
Poseł Kazimierz Plocke także pytał o wydatki na Marynarkę Wojenną, na utrzymanie której ma zostać wydane ponad 739 mln zł plus 818 mln zł na modernizację techniczną pod pozycją „zwalczanie zagrożeń na morzu”. Pytał o to, programy jakich systemów uzbrojenia i jednostek pływających się za tym kryją, czy tylko pozyskanie niszczycieli min, holowników, okrętu rozpoznania elektronicznego i okrętu ratowniczego czy też coś jeszcze, np. „obiecywane okręty podwodne”.
Wiceminister Chwałek udzielił na te wszystkie pytania fragmentarycznych odpowiedzi, co wynikało z klauzuli poufności, szczególnie jeśli chodzi o liczby i szczegółowe koszty związane z poszczególnymi programami (po nich można też dojść do ilości pozyskiwanego sprzętu). Poza jego odpowiedziami przytoczonymi wcześniej wypowiedział się jednak także na temat programu modernizacji Leopardów ze standardu 2A4 do 2PL. Jak powiedział Leopardy są oddawane do jednostek z opóźnieniem. To skomplikowany program z udziałem firm zagranicznych, ale wreszcie program został „urealniony i uruchomiony.” Ma się „w miarę dobrze” i „dobrze rokuje na najbliższe lata”.
W kwestii Marynarki Wojennej powiedział, że trwa proces zapewnienia okrętów podwodnych, a dokładnie zdolności pomostowej (co oznacza okręty używane), a także trwa procedura pozyskania okrętu ratowniczego.
Na pozostałe pytania wiceminister Chwałek zobowiązał się odpowiedzieć posłom na piśmie w trybie niejawnym, co zostało skrytykowane przez Czesława Mroczka. „Ucieka pan w ogólniki unikając odpowiedzi. Opinia publiczna jest zainteresowana – czy są postępy i kiedy zamierzacie zakończyć negocjacje w zakresie zakończenia programu Wisła” – argumentował. „Pan był wiceszefem MON i dobrze pan wie, że nie mogę o tym powiedzieć, jeśli chodzi o dokładne kwoty i liczby” – ripostował Chwałek – „Co do Wisły powiem, że jesteśmy <<w czasie>>, ale nie jest celowe powiedzieć kiedy zakończyć chcemy te negocjacje bo jest to elementem negocjacji. One dotyczą też ceny, więc dziś nie możemy powiedzieć, że chcemy np. kupić to do końca roku bo byśmy stanęli na złej pozycji w negocjacjach z amerykańskimi partnerami. Prace się toczą (…)”.
Na koniec posiedzenia odbyło się głosowanie nad zaopiniowaniem ustawy budżetowej. Spośród 34 posłów 19 głosowało za jej przyjęciem, czterech było przeciwnych a 11 wstrzymało się od głosu. Tym samym opinia została przyjęta.
Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102