Reklama
  • Wiadomości

Błaszczak: Niemożliwe jest wykorzystywanie sprzętu postsowieckiego - będziemy kupować sprzęt wojskowy w USA i Korei Płd.

Wykorzystywanie postsowieckiego sprzętu wojskowego jest niemożliwe. Wycofamy go w bardzo krótkim czasie. Nadal będziemy kupować sprzęt wojskowy w USA i Korei Południowej - powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak na pikniku wojskowym w Łasku (woj. łódzkie).

Autor. MON/Twitter
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W niedzielne popołudnie w Łasku (Łódzkie) żołnierze z miejscowej 32. Bazy Lotniczej zorganizowali festyn wojskowy okazji 102. rocznicy zwycięstwa nad bolszewikami w Bitwie Warszawskiej.

Zobacz też

Piknik zgromadził tysiące uczestników. Wziął w nim udział m.in. wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. W przemówieniu do uczestników imprezy wicepremier podkreślił, że trwa proces wzmacniania sił zbrojnych a także zachęcał do wstąpienia do Wojska Polskiego, które - jak podkreślił - daje stabilizację finansową, dobry zawód i ciekawą pracę. Błaszczak zwrócił uwagę na ogromne zmiany w wyposażeniu armii.

Reklama
Reklama

"Wykorzystywanie postsowieckiego sprzętu jest niemożliwe. Wycofamy w bardzo krótkim czasie zarówno samoloty MiG-29, jak i Su-22. Oprócz amerykańskich maszyn F-16 i F-35 do polskiego lotnictwa sprowadzone będą południowokoreańskie samoloty szkolno-bojowe" - powiedział. "Jestem krytykowany za to, że kupuję nowy sprzęt bojowy dla Wojska Polskiego, bo krytykujący chcieliby pewnie, abym ten sprzęt kupował gdzie indziej" - mówił. "Ja jednak kupuję sprzęt, który jest sprawdzony w boju, który gwarantuje bezpieczeństwo Polski" - zaakcentował.

Zobacz też

YouTube cover video

Wicepremier podkreślił, że w Polsce postępuje proces wzmacniania sił zbrojnych. "Rozwijamy Wojsko Polskie, tworzymy nowe jednostki, wyposażamy żołnierzy w nowoczesny sprzęt, będziemy wzmacniać nasze siły zbrojne, nasze lotnictwo" - powiedział wicepremier dodając, że szczególnie dobrze to widać w bazie lotniczej w Łasku, gdzie stacjonuje część polskich sił powietrznych.

Reklama

"Będzie więcej żołnierzy Wojska Polskiego, także sił powietrznych w Łasku" - zaznaczył. "Tu właśnie będą polskie F-35" - zaakcentował minister. "Bardzo cieszę się z obecności sił powietrznych Stanów Zjednoczonych. Nasi lotnicy ćwiczą z siłami amerykańskimi, budując w ten sposób współpracę, która jest bardzo ważnym elementem naszego bezpieczeństwa" - podsumował w szef MON.

Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowę dotyczącą zakupu 32 samolotów 5. generacji Lockheed Martin F-35A Lightning II 31 stycznia 2020 roku. Kontrakt ma wartość 4,6 mld dolarów. Dostawy mają rozpocząć się w 2024 roku.

Reklama
Reklama

Minister Błaszczak spotkał się również w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego z amerykańskimi żołnierzami, którzy wraz z myśliwcami F-22 Raptor stacjonują w tej bazie.

Wieczorem, na zakończenie pikniku w Łasku odbędzie się koncert z okazji święta Wojska Polskiego, ma w nim uczestniczyć wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Wicepremier zapowiedział dzień wcześniej, że w najbliższym czasie wojsko wróci do Ostródy, pułk artylerii w Węgorzewie zostanie rozwinięty do brygady, a 16 dywizja zmechanizowana będzie liczyła 4 brygady, a nie jak obecnie 3. Błaszczak dodał, że na wyposażenie ostródzkiego batalionu czołgów trafią m.in. zamówione w ostatnim czasie w Korei czołgi K2 zwane "czarnymi panterami". W lipcu br. MON podpisał umowę ramową z koncernem Hyundai Rotem na dostawę docelowo do 1000 czołgów K2 Black Panther. Będą one dostarczane w dwóch etapach. W pierwszym, w latach 2022-2025, do Polski trafi 180 wozów w istniejącej konfiguracji. W drugiej fazie, od 2026 roku, w kraju mają być produkowane czołgi K2PL, opracowane we współpracy z przemysłem koreańskim, będzie ich do 820.

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama