Reklama
  • Wiadomości

Pancyry w Libii już nie tylko z Emiratów

Jak donoszą lokalni obserwatorzy za pomocą mediów społecznościowych, w Libii udokumentowano pojawienie się kolejnych systemów Pancyr-S1. Informacja ta nie byłaby niczym sensacyjnym, gdyby nie fakt, że  zestawy tego typu zaobserwowano posadowione na podwoziu KAMAZ-6560. To wersja używana przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej…

Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0
Fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0

Obecność rosyjskiej wersji systemów Pancyr w Libii oznacza w świetle ostatnich wydarzeń, że najprawdopodobniej zostały one przekazane przez Rosjan z zapasów magazynowych w ramach pomocy wojskowej dla sił gen. Haftara. W ostatnich dniach w Libii po stronie rebeliantów pojawiły się nowe samoloty bojowe w postaci myśliwców MiG-29 i bombowców Su-24, które miały zostać przerzucone do tego kraju drogą lotniczą przez Rosjan w eskorcie myśliwców Su-35 i bombowców Su-34 należących do rosyjskiego lotnictwa. Dodatkowo media obiegła informacja o ewakuacji z okolic Trypolisu setek rosyjskich najemników z tzw. Grupy Wagnera, którzy mają walczyć w Libii po stronie sił LNA. Wiele wskazuje na to, że nowo dostarczone "rosyjskie" systemy Pancyr najprawdopodobniej trafią właśnie w ich ręce.

Pierwsze samobieżne przeciwlotnicze zestawy artyleryjsko-rakietowe Pancyr-S1 zostały rozmieszczone w Libii przez Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) w czerwcu 2019 roku, w celu wsparcia obrony powietrznej rebelianckiej Libijskiej Armii Narodowej gen. Chalifa Haftara w trakcie ofensywy na Trypolis w północno-wschodniej Libii. Wcześniej ZEA zamówiło dla swojej armii 50 systemów Pancyr-S1 na podwoziu wojskowego samochodu ciężarowego MAN SX45 wraz z zapasem 1000 pocisków rakietowych, które zostały dostarczone w latach 2009-2013.

Systemy te kilkukrotnie padały ofiarą nalotów sił Rządu Porozumienia Narodowego (GNA) z wykorzystaniem tureckich bojowych bezzałogowych statków powietrznych, które zniszczyły ich co najmniej kilka w ciągu ostatniego roku, co zostało udokumentowane na materiałach wideo.

15 maja br. jeden z tego typu systemów miał zostać zniszczonych w wyniku takiego nalotu. Z kolei 18 maja w zdobytej bazie lotniczej Al-Watija bojownicy rządu z Trypolisu odkryli jeden porzucony, unieruchomiony zestaw Pancyr ukryty w schronie, który został wcześniej ostrzelany przez turecki bezzałogowiec. Ze względu na niewielkie uszkodzenia zdobycz ta wzięła udział w zwycięskiej paradzie, a następnie została przekazana najprawdopodobniej do przeprowadzenia badań i prób. Nieco później odkryto w tym rejonie drugi system tego typu, który uległ jednak całkowitemu zniszczeniu.

Walka systemów Pancyr z tureckimi bezzałogowcami od kilku miesięcy jest jednym z najbardziej gorących tematów militarnych dotyczących libijskiego konfliktu. Zestawy tego typu strąciły skutecznie w Libii co najmniej kilkanaście bezzałogowców. Fakt zdobycia jednego z tych systemów przez siły rządu w Trypolisie może okazać się przełomowy dla kolejnych wyników starć, a także stanowić bezcenne źródło informacji dla strony tureckiej, a także szerzej świata zachodniego na temat na temat jednego z najnowszych i najbardziej udanych rosyjskich zestawów przeciwlotniczych krótkiego zasięgu.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama