Reklama

Geopolityka

Co wybuchło w Przewodowie? Ukraińskie media: „To rosyjskie rakiety”

zełenski
Autor. Defense of Ukraine (@DefenceU)/Twitter

Wczoraj Rosja przeprowadziła zmasowany ostrzał rakietowy przeciwko Ukrainie. Jak podają Siły Zbrojne Ukrainy Moskwa zdecydowała się wystrzelić prawie sto rakiet. Pod Hrubieszowem, na terytorium Polski, doszło do eksplozji która zabiła dwie osoby. W Polsce trwa spekulacja czy wybuch był efektem „zabłąkanej” rosyjskiej rakiety, jej odłamków, lub ukraińskiego pocisku obrony przeciwlotniczej. „Rosyjskie rakiety uderzyły w terytorium sąsiedniej Polski” – stwierdził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

O sprawie piszą ukraińskie agencje medialne. „2 rosyjskie pociski spadły na Polskę (...) przy granicy z Ukrainy (...) Według doniesień mediów dwa rosyjskie pociski spadły w województwie lubelskim na gospodarstwo rolne w Przewodowie. Uderzyli w suszarnie zbożowe. W wyniku ataku zginęły dwie osoby" – czytamy w depeszy agencji Unian.

Czytaj też

W podobnym duchu pisze serwis Ukrinform. „Zachodnie media, powołując się na źródła w służbach specjalnych, podały, że do incydentu mogło dojść w wyniku przecięcia przez terytorium Polski dwóch rosyjskich pocisków rakietowych w pobliżu granicy z Ukrainą" – czytamy. „Rakieta produkcji rosyjskiej spadła na teren powiatu hrubeszowskiego w województwie lubelskim. Z tej okazji do polskiego MSZ został wezwany ambasador Rosji Serhij Andriejew. Tak wynika z oświadczenia rzecznika polskiego MSZ Łukasza Jasiny, opublikowanego na stronie internetowej polskiego rządu, informuje korespondent Ukrinform (...) Po wybuchu rosyjskiego pocisku Polska zdecydowała o zwiększeniu gotowości bojowej niektórych jednostek wojskowych i innych struktur siłowych, a także przeprowadzeniu konsultacji w sprawie możliwości wdrożenia procedury zgodnie z art. 4 Traktatu NATO" – dodaje serwis.

Reklama

Prezydent Zełenski komentując wybuchy w Polsce stwierdził, że „rosyjskie rakiety uderzyły w (polskie) terytorium". „Ten atak rakietowy to prawdziwe wystąpienie Rosji na G20" – podkreślił.

Czytaj też

Szef ukraińskiego resortu obrony także odniósł się do wybuchu w Przewodowie. „Polska. To nie jest samospełniająca się przepowiednia. To jest rzeczywistość, przed którą ostrzegaliśmy. Prosiliśmy o zamknięcie nieba, bo niebo nie ma granic. Nie dla rosyjskich niekontrolowanych pocisków. Nie ze względu na zagrożenie, jakie niosą dla naszych sąsiadów z UE i NATO" – podkreślił Ołeksij Reznikow na mediach społecznościowych. „Wspólnie musimy bronić się przed państwem terrorystycznym" – dodał.

Popularny ukraiński reporter wojenny Illia Ponomarenko stwierdził z kolei: „Rosyjski atak rakietowy na terytorium Polski nie jest przypadkiem. To naprawdę jeden z tych aktów absolutnej głupoty, które ZAWSZE kończą wszystkich podżegających do wojny dyktatorów, nieuchronnie, wcześniej czy później".

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. P-51

    1. Na traktorze ze zdjęcia nie widać śladów odłamków, a głowice rakiet plot mają ich „gotowych” (kulki, pręty) dzisiątki tysięcy. Widać tylko skutki fali uderzeniowej. 2. Jak wczytamy sobie koordynaty Przewodowa (50,474419N i 23,912413E) to się okazuje, że szerokość geograficzna to …. Kijów, a długość geograficzna to Lwów. 1+2= pomyłka przy wprowadzaniu danych startowych, ruscy pewnie listę celów mają „na papierze”, a brudny paluch programującego przesunął się z Kijowa na kolejny cel czyli Lwów A „rakieta” to pewnie pocisk manewrujący H-101 lub H-555 z czterystukilogramową głowicą burzącą…

    1. Eee tam

      Mowią ze to S 300 była i że nie wybchła głowica tylko "resztki paliwa"

    2. rh

      @Eee tam Konkrety a nie "mówią" "ktoś tam"... póki co lej nie pasuje do S300, jest za duży [jeden z generałów się wypowiadał].

    3. Szkocja

      Mowia ze pod waga byla butla z gazem ze glownie ona wybucha. Dlatego opony cale.

  2. Andybuba

    Ukraińska OPL. Pytanie nasuwa się tylko czy to przypadek. Ostatnio US naciskają na negocjacje pokojowe Jedyny dla mnie wniosek to że polskie wojsko nawet nie wiedziało że coś wlatuje w naszą przestrzeń powietrzną. Wiem że nie mamy efektorów do OPL. Ale to już jest poziom tragedia.

    1. Ambasador

      A gdzie jest napisane że polska opl nic nie wiedziała?

    2. rh

      Taaa... a dowody jeszcze jakieś? Póki co więcej wskazuje na rosjan.

    3. Andybuba

      A jak nie wygrasz w lotto to piszą do Ciebie że nie wygrałeś? Trajektorię lotu znamy z radaru jednego z samolotów NATO.

  3. dalzing

    Z morza czarnego strzelała łódź podwodna do Lwowa, a wszystko to w jednej linii. Odległość też dla CH55 lub CH555 jest zgodna. krater i te 300 kg też by się zgadzały. dwie, a więc, żeby potwierdzenie braku przypadku? lepiej niech ten 4 nie piąty narazie

  4. Eee tam

    Strasznie mocne mają te rakiety plot ci Ukraińcy wywaliło KRATER jak po explozji z 300 kg trotylu ...

  5. Hmmm.

    Tak sobie myślę, że jeżeli fakty coś spadło, to na pewno było produkcji rosyjskiej.. Pytanie: czym strona ukraińska strąca putinowskie pociski manewrujące i czy wszystko, czym próbuje zestrzeliwać ulega samozniszczeniu w powietrzu?

Reklama