„Na terytorium Ukrainy dotarło pierwsze 14 czołgów Leopard 2 od naszych braci - Polaków. Jak myślicie, do kogo one wkrótce trafią?” – możemy przeczytać w mediach społecznościowych 88. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej. Jednostka została sformowana w styczniu bieżącego roku i de facto nadal jest w fazie rozbudowy i organizacji. Jej żołnierze stacjonują obecnie na północy kraju, zabezpieczając granicę z Białorusią.
Informacje na temat tej, jednej z najnowszych jednostek w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Jest ona tworzona przede wszystkim z żołnierzy i oficerów, którzy przeszli szkolenie w krajach NATO, lub też nada są szkoleni. Obecnie jednostka jest brygadą zmechanizowaną jedynie z nazwy. Posiada jedynie lekki sprzęt, artylerię ciągnioną i przeciwpancerne pociski kierowane z ukraińskich magazynów. Jednak jest to stan przejściowy.
Jak wynika z niepotwierdzonych oficjalnie informacji, będzie to jednostka przełamująca wyposażona w sprzęt i uzbrojenie zachodnie. Najprawdopodobniej będzie to „niemiecka brygada" – uzbrojona w zebrane przez sojuszników czołgi Leopard 2 i bojowe wozy piechoty Marder, które mają dostarczyć Niemcy. Pozwoli to skoncentrować i w pełni wykorzystać potencjał nowego sprzętu i odmienną, NATO-wską koncepcję jego użycia.
Czytaj też
Należy spodziewać się, że powstaną co najmniej dwie takie brygady, jedna „niemiecka" a druga „amerykańka", do której trafią czołgi Abrams i bojowe wozy piechoty Bradley. Umożliwi to nie tylko wykorzystać ich specyfikę, ale też uprościć i skonsolidować logistykę oraz system wsparcia eksploatacji dla tego sprzętu i uniknąć problemów, które spowodowałaby próba rozdzielenia tych pojazdów pomiędzy różne jednostki.
Wskazuje to na przemyślany plan wykorzystania dostaw nowoczesnego, zachodniego sprzętu pancernego, znacznie przewyższającego to czym dysponują zarówno Ukraińcy jak i Rosjanie. Trafi on do jednostek przełamujących, mogących stanąć na szpicy ewentualnej ofensywy czy też stać się strategicznym odwodem, który będzie mógł wpłynąć na sytuację w wybranych rejonach frontu. Nie pozwoli to na "rozwodnienie" tej przewagi jaką daje zastosowanie nowego sprzętu i taktyki w konflikcie, którego obie strony szkoliły się w bardzo podobny sposób.
MaroNegro
Moze wyslijmy pare borsukow. Przejda te ostatnie testy na kacapach
lekko zaawansowany
Oczywiście trzeba się pospieszyć w niespodziewanej ofensywie desantowej na plażach KRYMu, ale już Rosjanie okopy robią, aby desant zatrzymać na plażach KRYMu. TYLKO niech wypłyną nad wieczorem żeby do świtu do płynęły oczywiście.
DIM1
Fajne te marzenia, ale z tego, co wiem, Mardery remontowane i doposażane ("modyfikowane") są aktualnie dla Grecji, nie dla Ukrainy. Grecy regularnie jeżdżą do Niemiec, sprawdzając stan prac i ich jakość. Jeśli mnie pamięć... w czerwcu gotowa będzie kolejna partia dla Grecji. Walcząca Ukraina ? Cóż... So ist das Leben.
wert
jesteś mało precyzyjny: takie są gebelsy. To nie życie jest brutalne tylko ludzie
Ma_XX
a kto powiedział, że te leosie muszą jeździć z marderami - będą Bradleye skoro niemiaszki nie mają co wysłać
No mercy
Do "wert". Piękna odpowiedź.
X
Powodzenia !