Wojna na Ukrainie
Rosja: armaty polowe jadą na wojnę
Rosjanie przywrócili do służby armaty polowe M-46, które obecnie są już wykorzystywane na Ukrainie. Część z nich zasilana jest amunicją pochodzącą z Korei Północnej.
Pojawienie się „tak późno” armat M-46 w rosyjskiej armii jako uzupełnienie strat w artylerii ciągnionej jest małym zaskoczeniem, ponieważ mimo wieku mają one dobre parametry taktyczno-techniczne. Największym problemem w ich użyciu jest amunicja nietypowego kalibru , której zapasy jednak Rosjanie wciąż mogą posiadać lub są w stanie pozyskać ją z Iranu lub Korei Północnej. Pod względem donośności M-46 przewyższa wiele typów artylerii jak poradzieckie haubice D-20/30, prawie dorównując znacznie nowszej 2A65 Msta-B. Tym samym pozwala to na jakościowe uzupełnienie strat, chociaż rodzi problem natury logistycznej w postaci konieczności stałych dostaw amunicji nieużywanego już prawie w rosyjskiej artylerii kalibru (z wyjątkiem nadbrzeżnych A-222) i oraz części zamiennych- szczególnie luf.
Załoga 🇷🇺 haubicy M-46 130 mm. Do tej pory 🇷🇺 po nie nie sięgali. Mają w arsenałach~600 szt. Za to Iran ma ~1000 szt. Te ładunki miotające też za porządnie jak na 🇷🇺 wyglądają. Na dziś nie ma ma potwierdzenia straty żadnego działa M-46.
— Wojtek Kostrzewa (@wojtekfalco) June 2, 2024
#UkraineRussiaWar #UkraineWar #Ukraina pic.twitter.com/vDNL6g9RFc
Z racji na szeroką dostępność armat M-46 poszukiwania części zamiennych i amunicji poza Rosją raczej nie będą problemem (wielu obecnych lub dawnych użytkowników jest przychylne bądź neutralne wobec Rosji). Dowodem na to są dwa zdjęcia, przedstawiające wspomnianą konstrukcję podczas zasilania jej środkami bojowymi z Korei Północnej. Tym samym jest to już kolejny typ efektorów, jaki Rosjanie pozyskują od reżimu Kim Dzong Una. Według pojawiających się w otwartych źródłach danych Rosjanie mają posiadać w rezerwie sprzętowej (według raportu Military Balance za rok 2021) około 650 armat polowych M-46, zatem jest to sporym zasób mogący stale uzupełniać straty ponoszone w innego typu artylerii ciągnionej. Na marginesie warto wspomnieć, że armat M-46 w liczbie kilkudziesięciu sztuk używa obecnie też Ukraina za sprawą chorwackiej oraz fińskiej donacji.
#Russia / #Ukraine 🇷🇺🇺🇦: Combatants of #Russian Forces released new video and photos from the Frontline.
— War Noir (@war_noir) June 25, 2024
The unit uses M-46 field gun with what seem to be rare #NorthKorea/#DPRK-made 🇰🇵 130mm HE-Frag projectiles (with "For #Sevastopol" writings on the shells). pic.twitter.com/QU8kuA34Cy
M-46 to radziecka armata polowa kal. 130 mm produkowana w latach 1951-1971. Powstała na bazie armaty morskiej M-36 będącej na wyposażeniu okrętów wojennych czy fortyfikacji nadbrzeżnych. Produkowana była także m.in. w Chinach pod oznaczeniem Typ 59. Donośność jej określa się na 27,5 km przy użyciu standardowej amunicji i nawet 38 km przy zastosowaniu pocisków z gazogeneratorem. Dla porównania wiele samobieżnych systemów artyleryjskich, jak 2S3 Akacja charakteryzuje się znacznie mniejszym zasięgiem ostrzału, określanym na 18-23 km przy użyciu większości typów amunicji. Prędkość wylotowa pocisku w przypadku tej armaty wynosi około 900 m/s. Maksymalna szybkostrzelność to prawdopodobnie 6-7 strzałów na minutę.
W Indiach została ona posadowiona na podwoziu czołgu podstawowego Vijayanta (licencyjna indyjska odmiana Vickersa Mk.1) tworząc system artyleryjski M-46 Catapult. Armaty M-46 były powszechnie używane przez syryjską armię podczas wojny domowej w tamtym kraju, kilka z nich zostało posadowionych na dopancerzonych ciężarówkach 8x8 Mercedes-Benz 4140 tworząc improwizowaną samobieżną kołową armatoahubicę. Obecnie armata ta jest używana przez m.in. Rosję, Ukrainę, Chorwację, Iran, Indie, Libię, Syrię, Serbię, Irak, Egipt, Azerbejdżan czy Pakistan.
Buczacza
W 2 tyd chcieli NATO rzucić na kolana. ...
Tani2
A świat w miesiąc.
rED
Można założyć że przynajmniej część amunicji do tej armaty ruskie wyssały do Syrii.
skition
Tylko czekać jak tam zajedzie Tokchon..czyli ATS59...Od 1962[ do 1989 roku na licencji w Polsce przez ZM Łabędy i Hutę Stalowa Wola (podwozia). W Polsce wyprodukowano ok. 20 tysięcy sztuk, w większości na eksport do ZSRR
skition
ATS 59 potocznie znane jako Gomulkova pomsta – „zemsta Gomułki”
Tani2
Zemsta Honekera to był Trabant. O tym ciągniku statystyczny obywatel PRL nie wiedział tak jak o Mi-2,An-2 czy statkach.
Tani2
Ja dopiszę że to działo ma rodowòd włoski. ZSRR kupił ten na swoje czasy nowoczesny model działa w firmie Ansaldo.
Zygazyg
Zasięg zasięgiem, a celność?
suawek
Kiepski zasięg ale za to słaba celność :)
Tani2
Słaba? Ona jest bardzo celna bo ma długą lufę. Długa lufa=duża prędkość a ta przekłada się na zasięg i celność
szczebelek
Żeby nie było tak jak z czołgami, że ze względu na lewą sprzedaż części tylko 1/5 nadaje się do użytku...
rED
Czemuż to? Nich tak będzie! Jestem za!