- WIADOMOŚCI
- KOMENTARZ
Mar-a-Lago: jak blisko jesteśmy pokoju w Ukrainie?
Niedzielne dwugodzinne spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie nie przyniosło - co zrozumiałe - ostatecznych rozwiązań dot. zakończenia wojny na Ukrainie.
Kolejne spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim za nami. Po raz kolejny obyło się bez publicznych połajanek i po raz kolejny obydwaj politycy posunęli kwestię ostatecznego porozumienia pokojowego do przodu.
Wołodymyr Zełenski powiedział, że najnowszy (tym razem 20-punktowy) plan pokojowy został uzgodniony przez amerykańskie i ukraińskie zespoły już w 90 procentach. Z kolei Donald Trump stwierdził, że zakończenie rosyjsko-ukraińskiego konfliktu jest możliwe w ciągu „najbliższych tygodni”. Jak podaje „Kyiv Post”, jeden z wysokich zachodnich urzędników stwierdził, że niedzielne rozmowy były „najbardziej uporządkowaną i merytoryczną rozmowę” na temat Ukrainy, jaką przeprowadzono od miesięcy. Czy te słowa oznaczają, że rzeczywiście znacząco przybliżyliśmy się do pokoju?
Niestety, nie. Wspomniany urzędnik zastrzegł, że nadal jednym z głównych problemów pozostaje ustalenie tego, jak miałyby wyglądać gwarancje bezpieczeństwa (Donald Trump powiedział na konferencji po rozmowach z Zełenskim, że chce, aby to kraje europejskie były w szczególności zaangażowane w ten punkt - red.). W przypadku rzeczonych gwarancji nowością jest dyskusja na temat czasu ich obowiązywania. Prezydent Zełenski mówi nawet o 50 latach amerykańskich gwarancji, ale najbardziej na ten moment realna opcja dotyczy lat piętnastu.
We wspomnianych przez prezydenta Ukrainy 10 proc. „nieścisłości” z pewnością znajdują się też kwestie terytorialne. Nadal brakuje tu przełomu, a oprócz niewyjaśnionej kwestii przyszłości Donbasu na horyzoncie pojawiły się też trudności dotyczące statusu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.
Widzimy zatem, że problemów nie ubywa. „Jest jedna lub dwie drażliwe kwestie, bardzo trudne kwestie” – powiedział Trump, sugerując, że to właśnie one mogą wywrócić negocjacje do góry nogami. Czy wśród tych „drażliwych kwestii” jest też brana pod uwagę wola Władimira Putina? Bez gotowości prezydenta Rosji na realne kompromisy, jakiekolwiek dyskusje i kolejne spotkania pokojowe niestety nie wpłyną na realną zmianę rzeczywistości.

WIDEO: Stado Borsuków w WP | AW149 z polskiej linii | Defence24Week #140