Reklama
  • Wiadomości

ISW: duże straty Rosjan; rośnie intensywność walk

Instytut Studiów nad Wojną podał szacunki dotyczące dziennych strat armii rosyjskiej na froncie. Są one wynikiem wzrostu intensywności działań na froncie w ostatnich dniach.

Rosja, żołnierze, wojsko, wojna
Autor. mil.ru

„Średnio Rosja na polu walki traci 1140 żołnierzy dziennie, w tym 975 to ofiary śmiertelne” - ocenia ISW, które przeanalizowało dane podane przez ukraińską agencje Armyinform powołującą się na aminowego urzędnika w strukturach NATO. Dodaje, że straty Rosjan w zabitych są dużo większe, niż wynikałoby ze standardowej reguły „jeden zabity na trzech rannych”, która jest podstawą przy szacowaniu strat w konflikcie rosyjsko-ukraińskim.

Reklama

Kluczowym aspektem analizy ISW jest dysproporcja między stratami a postępami terytorialnymi. Zastępca szefa biura prezydenta Ukrainy, Pawło Palisa, wskazał, że w 2024 roku Rosja zdobyła zaledwie 0,4% terytorium Ukrainy, a w 2025 roku – tylko 0,2%. Przy kosztach 167 żołnierzy na każdy zdobyty kilometr kwadratowy, rosyjskie postępy są minimalne w porównaniu do ogromnych strat ludzkich. ISW ocenia, że taki model prowadzenia wojny jest nie do utrzymania w dłuższej perspektywie, zarówno pod względem zasobów ludzkich, jak i morale armii rosyjskiej. Wysokie straty mogą prowadzić do wyczerpania rezerw, problemów z rekrutacją oraz spadku zdolności operacyjnych.

Zobacz też

Rosjanie zdobywają kolejne terytoria

W ciągu ostatnich kilkunastu dni działania armii rosyjskiej znacząco przyspieszyły na kilku kierunkach. Szczególnie w oczy rzucają się wydarzenia w obwodzie sumskim, gdzie Rosja zdołała już opanować ponad 180 km2 i znajdują się około 15 km od Sum. Zintensyfikowały się również naciski w północno-zachodniej części obwodu donieckiego, gdzie Rosjanie znajdują się w zaledwie kilkaset metrów od granicy obwodu dniepropietrowskiego.

Zobacz też

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama